Uczeń uczy się czytać :)

[21:15] Daw0: spamer, to nie na tym polega
[21:15] spamer: Daw0, no domyślam się, że nie na tym
[21:15] ksiadz_na_czacie2: Ripsat, mnie wyprzedziła, bo właśnie korci mnie powrót do łopatologii ;)
[21:15] ksiadz_na_czacie2: Ripsat, napisała: od otworzenia
[21:16] ksiadz_na_czacie2: Ja bym powiedział od tego, że każdego dnia znajdziemy sobie czas
[21:17] ksiadz_na_czacie2: Więc skoro znaleźć czas, to planowanie dnia
[21:17] Awa: i chęci i potrzebę
[21:17] spamer: oki, mamy systematykę, jak w ćwiczeniach, co dalej....
[21:18] ksiadz_na_czacie2: No właśnie, co dalej
[21:18] ksiadz_na_czacie2: Mamy czas, mamy czas, czas nie goni nas.....
[21:18] Kasia15: a mnie goni:) jutro Roraty:)
[21:18] Awa: planowanie dnia tzn. coś odpuścić, żeby Bogu dać czas
[21:18] ksiadz_na_czacie2: Dać Bogu czas bez poganiania Go ;)
[21:18] barcelonka: czy to ma być konkretna pora, np. 22. 30? i konkretny czas, np. kwadrans?
[21:18] Awa: barcelonka, o 23 to raczej ciężko wprowadzić w życie to, co postanowisz
[21:18] barcelonka: zależy, ja mam dzień nocą
[21:18] ksiadz_na_czacie2: Więc ile tego czasu?
[21:19] tricorp: chyba ok. 30 minut
[21:19] tricorp: co najmniej
[21:19] langusta_: np. 15 min lub 30, to zależy ks2
[21:19] baranek: 5 minut
[21:19] ksiadz_na_czacie2: tricop, tak od razu?
[21:19] ksiadz_na_czacie2: No, 5 to chyba za mało
[21:19] Kasia15: 6 min
[21:19] ripsat: 7,5
[21:19] tricorp: pewnie racja, że na początku i to jest duuużo
[21:19] Daw0: no tyle, ile potrzeba do przeczytania np. 1 rozdziału czy 2
[21:19] faustyna: tyle, ile potrzeba - nie za mało, ale też tyle, by nie zaniedbać innych obowiązków
[21:20] ksiadz_na_czacie2: Daw0, właśnie, czy to ma być czas tylko na przeczytanie?
[21:20] iwa1: czytać tyle, żeby się nie znudzić i nie zniechęcić
[21:20] Daw0: przemyślenie i przeczytanie
[21:20] ksiadz_na_czacie2: iwa, dobre
[21:20] ksiadz_na_czacie2: Tyle, żeby się i nie znudzić i nie zniechęcić
[21:20] tricorp: myślę, że jeśli czytanie np. 5 min, to przemyślenie 10
[21:21] Kasia15: no ale Biblii nie da się tak po prostu wziąć, przeczytać fragment i papa:)
[21:21] Daw0: ale ja tam wolę posłuchać bardziej wykształconych ludzi niż sam przemyśleć i się pomylić
[21:21] Awa: i co, tak z zegarkiem w ręce mierzyć ten Boży czas?
[21:21] Awa: taaa, a dziecko się drze gdzie moje kakao?:)
[21:21] ripsat: Awa, nie, a od czego są budziki?
[21:21] ksiadz_na_czacie2: Awa, kiedy ten zegarek ma jakiś sens
[21:21] ksiadz_na_czacie2: Bo daje głowę, że po tygodniu przyjdzie zniechęcenie
[21:21] ksiadz_na_czacie2: I co wtedy?
[21:21] barcelonka: ojoj, a mogę zadać pytanie za 100 pkt. - jak to jest z odczytywaniem Słowa Bożego, przy tzw. otwieraniu Biblii w ciemno?
[21:22] spamer: właśnie, jak interpretować?
[21:22] ksiadz_na_czacie2: Wtedy zostaje zegarek, inaczej wszystko weźmie w łeb
[21:22] Awa: wtedy robimy sobie kilkuletnią przerwę, ks
[21:22] Awa: a zegarek zamieniamy na kalendarz :P
[21:22] ripsat: zbyt duże fragmenty nie są wskazane, ale i zbyt małe również, bo sens się rozmywa
[21:22] ksiadz_na_czacie2: tia, kalendarz..... stuletni :D
[21:22] ksiadz_na_czacie2: Wiecie, ja bym tego zegarka nie bał się
[21:23] ksiadz_na_czacie2: Bo wszyscy zakładamy w tej lekturze zapał
[21:23] spamer: ja się boję przeczytać i zacząć znajdywać sprzeczności
[21:23] spamer: a wtedy to już kwestia interpretacji
[21:23] opik1: Ks. dla przeczytania Pisma są plany roczne, dwu-, trzyletnie, ale u mnie to nie pracowało
[21:23] Awa: że niby chcę czy nie chcę, ale się staram z tym zegarkiem?
[21:23] langusta_: zgadza się, z czasem wręcz wytworzy się "zdrowy zwyczaj" (odp. pora-czas na Pismo Św.)
[21:24] ksiadz_na_czacie2: A tymczasem do szkoły z zapałem idzie się w pierwszym i ostatnim dniu. Reszta na zegarek
[21:24] Awa: i są czasem nudne lekcje
[21:24] Awa: i te, które nas bardziej interesują
[21:24] Kasia15: a ja tam lubię szkołę:)
[21:24] ksiadz_na_czacie2: Nudne, owszem. Strasznie nudne
[21:24] faustyna: a czasem jest wolne...
[21:24] langusta_: hihihi
[21:24] Awa: Księga liczb
[21:25] Awa: to jest bez sensu
[21:25] ripsat: Awa, zazwyczaj nudne
[21:25] ksiadz_na_czacie2: No, ale co to ma wspólnego z nauką czytania [hmmm]
[21:25] iwa1: właśnie miałam to napisać
[21:25] Awa: czyta się ze zrozumieniem, wtedy jest efektywnie
[21:26] spamer: to jak to zrobić, żeby przeczytać i mając w głowie sprzeczności, nie uznać za coś, co jest przeterminowane
[21:26] ksiadz_na_czacie2: Zauważcie, piszę o sprawach niby prozaicznych, ale istotnych
[21:26] Awa: im więcej ćwiczę czytanie, tym lepiej mi to idzie
[21:26] Awa: im więcej piszę... e... to na odwrót
[21:26] langusta_: to, że z czasem przychodzi zrozumienie i zapamiętywanie, myślenie i odczuwanie tego tak, jak się "chłonie"
[21:26] langusta_: chłonie tekst
[21:26] iwa1: żeby czytać samodzielnie, trzeba poznać literki (podstawa;))
[21:27] barcelonka: czyli ustalamy godzinę i czas trwania lektury?
[21:27] Kasia15: Awa, i w końcu umiesz czytać całymi zdaniami:)
[21:27] baranek: czasem jest tak, że czytam niby znany tekst i zauważam słowo, które mi wcześniej umknęło
[21:27] baranek: jakby ktoś je zakrył, żeby dawkować lekturę
[21:27] langusta_: dokładnie, baranek
[21:27] ksiadz_na_czacie2: Kasia, a na czym to czytanie Biblii całymi zdaniami ma polegać?
[21:27] Kasia15: ks, na zrozumieniu:)
[21:27] spamer: dobra, to co z interpretacją....

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie