Czat dla ducha

publikacja 14.11.2006 17:13

W Chrystusie


Tak moja droga, pocieszajmy się widząc się nieustannie gnębionymi przez udręki. Dziękujmy Bożej litości, że pozwala nam uczestniczyć w męce i śmierci naszego Boskiego Mistrza. /list Ojca Pio do Raffaeliny Cerase/

Konsekwencją bycia w Chrystusie jest inne spojrzenie na wszystkie wydarzenia, które stają się udziałem chrześcijanina. Zatem nie ma podziałów na życie religijne i niereligijne. Wszystko to co chrześcijanin czyni, przeżywa ma rozwijać jego podobieństwo do Chrystusa, które zostało w nim wyryte w trakcie chrztu. Dotyczy to nie jedynie przestrzeni życia tradycyjnie uznanych za święte takich jak modlitwa, msza święta, przebywania w świątyni lecz całego życia chrześcijanina. Również życie społeczne, rodzinne, zawodowe ma być przeżywane w jedności ze Zbawicielem. Wszędzie chrześcijanin jest - jak napisze papież Paweł VI - „nosicielem Ewangelii”. Jedność z Chrystusem jest szczególnie trudna w cierpieniu. Ojciec Pio sam doświadczony cierpieniem, znoszonym w zadziwiającym zjednoczeniu ze Zbawcą, może spokojnie i pewnie wskazywać Raffaelinie drogę łączenia własnych cierpień z tymi przeżytymi przez Chrystusa. Wiara w obecność, bliskość i sensowność cierpienia przeżywanego en Cristo upodabnia się - jak pisze Karl Rahner - do wąskiego promyka światła, które wpada przez malutkie okno do ciemnej celi życia, w której tkwi cierpiący człowiek. To światło nie daje pełnego odkrycia sensu cierpienia ale pozwala odnaleźć nadzieję, w Chrystusie Ukrzyżowanym i zjednoczeniu z Nim, odnaleźć zapowiedź, nadzieję tego sensu. Encristia domaga się nie tylko odniesienia wszystkich obszarów życia do Chrystusa.

Fragment tekstu W Chrystusie, Głos Ojca Pio
Wtboru fragmentu dokonał Autor
Pierwsza strona Poprzednia strona strona 4 z 4 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..