Wsi spokojna

Radomski skansen ma 35 lat. Stał się ważnym miejscem na mapie kulturalnej i turystycznej Mazowsza i Polski.

Powrót do korzeni

Muzeum wciąż tętni życiem. W zależności od pór roku zmienia się wystrój wnętrz i otoczenie zabytkowych obiektów oraz tematy prowadzonych tu lekcji muzealnych. Jak na dawnej polskiej wsi, rytmem zmian kierują święta kościelne oraz prace polowe. Z roku na rok muzeum odwiedza coraz większa liczba turystów. Obecnie dochodzi ona do 60 tysięcy. Nie ma w tym nic dziwnego, jeśli można przeżywać tu choćby święto Matki Bożej Gromnicznej, uczestnicząc w Eucharystii w zabytkowym kościółku z Wolanowa. Drewniane ściany, pięknie malowane ołtarze, zapach dymu ze świec każą wracać tu co roku. Nastroju dopełnia procesja z płonącymi gromnicami po skrzypiącym śniegu do jednej z chałup, gdzie członkowie ludowych zespołów przypominają, jak taki dzień onegdaj świętowano i o czym rozmawiano. Jeszcze tłumniej bywa na uroczystościach Niedzieli Palmowej, której towarzyszy poświęcenie pól. Kilka razy do roku muzeum organizuje festyny w plenerze, m.in. Powitanie Wiosny, wspomnianą Niedzielę Palmową, Dzień Dziecka, Sobótki Świętojańskie, Święto Chleba – dożynki muzealne, Festiwal Ziemniaka. Towarzyszą im występy kapel i zespołów ludowych, twórcy ludowi i rzemieślnicy sprzedają swoje wyroby, a gospodynie zapraszają do degustacji tradycyjnych potraw.

– Nasz skansen się podoba i to bardzo cieszy. Można tu przyjść również poza imprezami, które organizujemy w ciągu roku. Ciekawie można spędzić czas na naszej przepięknej ścieżce ekologicznej. Nie ingerujemy w teren, przez który ona przebiega. Tam rządzi przyroda – zwierzęta, ptactwo i cała roślinność – opowiada Ilona Jaroszek, dyrektor MWR. Ścieżka ekologiczna znajduje się na obszarze chronionym doliny rzeki Kosówki. Ma 600 m, z czego niemal połowę zajmuje przerzucony nad bagnami drewniany pomost. Pozostała jej część biegnie przez las, moczary i rzekę, a dwie platformy i wieża obserwacyjna ułatwiają podziwianie natury.

– Jest mi niezmiernie miło, że to właśnie za mojej kadencji  możemy obchodzić ten niezwykły jubileusz. Co prawda, nie jesteśmy najstarszym muzeum w kraju, ale szczycimy się, że należymy do tych najcenniejszych i najładniejszych. To dzieło powstało dzięki codziennemu wysiłkowi pracowników naszego muzeum. Dziękuję im wszystkim za to, że ciężko pracując, dzień po dniu, zbudowali tak piękny skansen. To ich zasługa, to ich dzieło – mówi pani dyrektor. A piękno tego miejsca doceniają też artyści. Ewa Bem nagrywała tu kolędy, kręcone były też niektóre sceny z filmów „Szwadron” i „Przedwiośnie”.

W czasie odwiedzin Muzeum Wsi Radomskiej nie trzeba, a nawet nie można się spieszyć. Jeśli tylko pozwalają na to warunki atmosferyczne, warto posiedzieć nad stawem, gdzie żaby zapraszają na swój koncert. Tu też inaczej słucha się muzyki, tej ludowej, prostej, ale skocznej, przy której nogi same rwą się do tańca. A że najczęściej tam, gdzie przygrywa kapela, są i dechy, to już nic więcej nie trzeba dodawać. Więcej informacji o muzeum i organizowanych imprezach na www.muzeum-radom.pl.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| RADOM, SKANSEN

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie