W Kijowie zwolennicy Tymoszenko organizują demonstracje w jej obronie
W Kijowie zwolennicy Tymoszenko organizują demonstracje w jej obronie
pap/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Ukraina na rozdrożu

Brak komentarzy: 0

Andrzej Grajewski

GN 33/2011

publikacja 18.08.2011 00:15

Julia Tymoszenko w kijowskim areszcie śledczym odzyskuje społeczne zaufanie, a ekipa Wiktora Janukowycza za jej uwięzienie płaci izolacją na Wschodzie i Zachodzie. Ten konflikt może mieć brzemienne skutki dla losów Ukrainy.

Aresztowanie byłej premier wywołało nie tylko wielki niepokój na ukraińskiej scenie politycznej, ale także bardzo krytyczne reakcje Brukseli, z którą ekipa prezydenta Janukowycza prowadzi strategiczny dialog w sprawie umowy o stowarzyszeniu. Nikt także specjalnie nie wierzy w deklaracje prezydenta Ukrainy, że sądy w tym kraju są niezależne i władza z aresztowaniem Tymoszenko nie ma nic wspólnego. Tym bardziej że aresztowanie nastąpiło wyłącznie z przyczyn proceduralnych, jako kara za zakłócanie przebiegu procesu. Trudno sobie wyobrazić w jakimkolwiek demokratycznym kraju, że lider opozycji zostaje aresztowany tylko dlatego, że odpowiadając z wolnej stopy, utrudnia postępowanie prowadzącemu rozprawy sędziemu, co Tymoszenko rzeczywiście robiła. Tymoszenko już wcześniej wydała oświadczenie, że nie zamierza popełnić samobójstwa, co jeszcze bardziej podgrzało atmosferę i tak napiętą od momentu, kiedy w czerwcu br. zaczął się jej proces. W obronie Tymoszenko stają dzisiaj środowiska, które wcześniej wobec byłej premier zachowywały rezerwę, ale jej aresztowanie odczytują jako zagrożenie dla demokracji w tym kraju.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..