Czuwać i być trzeźwy to nie znaczy bezczynność ale gorliwe wypełnianie obowiązków stanu
[21:30] <opik7>: ja uważam, że Pan Bóg każdego z nas obdarza jakiś talentem. Do nas należy go rozwijać
[21:30] <Palolina>: i te dzieci miałyby Zycie wieczne
[21:30] <~prawda ekranu>: każdemu według jego własnej mocy (dynamis). Jest więc brana pod uwagę zdolność operatywna każdego z tych sług
[21:31] <opik7>: inaczej, to jesteśmy zwykłymi leniami
[21:31] <zibirol>: Pan Bóg daje każdemu na miarę jego możliwości
[21:31] <Palolina>: no ale do tych możliwości trzeba jeszcze "doliczyć" Jego Łaskę
[21:31] <zibirol>: Oczywiście Palo
[21:31] <porozmawiam>: daje na miarę możliwości zibi? a samobójcy np
[21:31] <Palolina>: i wiarę, że jeśli ja za Nim pójdę to On mi będzie błogosławił i dbał o mnie
[21:31] <spamer>: talent to chyba właśnie specyficzny rozkład łaski
[21:32] <Palolina>: czyli pytam gdzie jest taka granica że to już głupota
[21:32] <Palolina>: a nie wiara
[21:32] <~prawda ekranu>: Pierwsze wrażenie może prowadzić do stwierdzenia, że ów sługa nie miał szczęścia w tym, że pan go obdarzy tym talentem, a może trzeba by powiedzieć, że nie było to jego szczęściem w ogóle, że został czymkolwiek obdarowany
[21:32] <opik7>: głupota jest wtedy Palo, gdy marnujemy te możliwości
[21:32] <spamer>: taki personalny rozkład
[21:32] <~prawda ekranu>: Po obdarowaniu i wyjeździe pana ów sługa, podobnie jak i pozostali, otrzymał wolność gospodarowania. Oni wszyscy mogli stawać się samodzielni i korzystać ze swej przedsiębiorczości. Mogli okazać się już nie tylko sługami, ale w pewnym zakresie panami powierzonej im sytuacji i powierzonych im dóbr.
[21:33] <Palolina>: opik ale można i w druga stronę robić więcej niż jest się w stanie
[21:33] <Palolina>: i sobie nie poradzić
[21:33] <opik7>: znamy je (te możliwości) ale mówimy... nie chce mi się
[21:34] <spamer>: pytałem czy pomnażanie to rodzaj skrajnego wykorzystywania??
[21:34] <opik7>: takie doprecyzowanie Palo :)
[21:34] <porozmawiam>: coby mi się chciało jak mi się nie chce
[21:34] <Palolina>: albo możemy mówić - jakoś to będzie Bóg mi pomoże i w ogóle nie patrzeć na własne możliwości
[21:34] <~prawda ekranu>: to wykorzystanie NA MIARE MOŻLIWOSCI
[21:34] <~prawda ekranu>: tak jak podobno z krzyżem - każdy tyle ile
[21:34] <spamer>: krzyż to chyba forma przeciwwagi do talentów
[21:35] <~którędy>: każdy powinien pomnożyć dar, który otrzymał
[21:35] <~prawda ekranu>: Nie zaryzykował podjęcia nowego kroku życiowego. W konsekwencji zostało mu zabrane,
[21:36] <zibirol>: Dla Mateusza talenty to też różne okazje jakie przynosi życie, to odpowiedzialność do jakiej każdy jest wezwany to zadania i obowiązki jakie są mu powierzone
[21:36] <wern>: Krzyż - to nie forma.:) To treść.:D Jeżeli już.:D
[21:36] <~którędy>: człowiek powinien współpracować z łaska która otrzymuje
[21:36] <Palolina>: opik - gdybyś stał nad brzegiem morza i to morze by się rozstąpiło - wszedłbyś? Izraelici zaufali mimo iż to było coś naprawdę niebezpiecznego i głupiego i dlatego mieli wiarę
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |