Letni są mało ciekawi

Z ks. prof. Romualdem Jaworskim, prezesem Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich, terapeutą i wykładowcą psychologii na UKSW, nie tylko o leniwych katolikach rozmawia ks. Sławomir Czalej.

Przychodzą do Księdza owi ludzie sukcesu na terapię, pytając, co dalej ze sobą zrobić?

– Tak, przychodzą. Często opowiadam im o wiedeńskim psychoterapeucie żydowskiego pochodzenia, który przeżył obóz koncentracyjny. Tam zrozumiał, czym jest cierpienie. Często podkreślał, że ludzie bogaci mają wszystko, ale nie wiedzą po co.

Czyli poczucie braku sensu?

– Oczywiście! Takich ludzi spotykam coraz częściej.

W kontekście modelów sukcesu, które przyszły do nas z Zachodu, żywiono nadzieję, że Polska będzie tam eksportować wartości i samo chrześcijaństwo. Spektakularnych sukcesów jednak nie widać…

– Chyba przegapiliśmy właściwy moment i okazję. Były pozytywne symptomy, jak zwiększona liczba Polaków w kościołach Irlandii czy Anglii. Europa oczekiwała od nas, że nasz sposób przeżywania relacji do Boga, Kościoła okaże się ważny, atrakcyjny i ciekawy. Że pokażemy Europie naszą kulturę religijną i narodową jako wartą poznania.

Silne prądy liberalne od początku naszego wejścia do UE usiłują te wartości dyskredytować. Przejmujemy się tym, że jesteśmy „obciachowymi” katolikami? Silne poczucie wstydu?

– Chyba brakuje zastanowienia. Kiedy idzie manifa i ktoś krzyczy, żeby odciąć pępowinę od Kościoła, to jakoś nie myślimy o tym głębiej. Totalna głupota. Zwłaszcza w odniesieniu do narodu, który został uratowany dzięki głębokiemu związkowi z Kościołem. Ktoś, kto nie zna historii, nie wykazuje zdolności do refleksji, kupuje w ciemno hasła bez głębszego znaczenia, no, może poza chęcią wywołania skandalu.

No ale po to tę historię, zwłaszcza współczesną, wycina się ze szkół.

– Widzę wiele niepokojących zjawisk.

Które są najgroźniejsze?

– Obietnice przedwyborcze, o których niezwykle szybko się zapomina. Brak odpowiedzialności za słowo, a co za tym idzie – brak ciągłości w państwie, instytucjach etc. Rodzi to brak zaufania wobec władz. Tam społeczności nie przetrwają. Tam znowu trzeba rozpoczynać pracę u podstaw.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie