– Wiara jest czymś niesłychanie ważnym dla sportowca. Nic dziwnego, że chętnie korzystają z miejsc modlitw przy obiektach sportowych – mówi ks. Edward Pleń SDB.
Ma 240 metrów kwadratowych i całkowicie przeszklone ściany. Kaplica ekumeniczna na Stadionie Narodowym zbudowana została na poziomie –3, od strony Wybrzeża Szczecińskiego. Umożliwi odprawianie nabożeństw wiernym różnych religii: od islamu po judaizm. I oczywiście chrześcijanom.
Obiekt uzgodniony z przedstawicielami gmin żydowskiej i muzułmańskiej, Polską Radą Ekumeniczną i przedstawicielami kurii warszawsko-praskiej pozbawiony jest jednak symboli religijnych. Na podłodze, oprócz skromnego ołtarza i ambonki, znajdzie się jedynie dyskretne wskazanie kierunku Mekki. Wszystkie pozostałe elementy wyposażenia kaplicy będą ruchome. W kaplicy nie będzie też przechowywany Najświętszy Sakrament, a duchowni będą mieli do dyspozycji jedynie szafki na potrzebne do liturgii sakralia. System pionowych rolet umożliwi szybką zmianę aranżacji i układu pomieszczenia.
– Wnętrze wykreowane zostało za pomocą dwóch dopełniających się elementów: kolumnady nawiązującej do architektury sakralnej wielu religii oraz światła. Kolumnada wydziela strefy funkcjonalne, symbolicznie oddziela kaplicę od reszty stadionu, a także optycznie podwyższa pomieszczenie. Światłem, które symbolizuje istotę boską, kreujemy atmosferę oraz w zależności od potrzeb podkreślamy kierunki modlitwy – mówi Paulina Suchenek z PS Studio, projektanta kaplicy.
Do czasu poświęcenia miejsce modlitwy było zasłonięte przed oczami ciekawskich. – Kaplica znajduje się w wyjątkowym miejscu, obok niej przechodzą wszystkie VIP-y w drodze na trybuny. Zawodnicy obu drużyn będą mieli do niej łatwy dostęp, schodami prosto z ich szatni. Tu będą mogli się skupić, pomodlić i poprosić Boga o wsparcie. A jeśli tylko będą mieli takie życzenie – odprawimy dla nich Mszę św. lub nabożeństwo, także w obcym języku – mówi ks. Edward Pleń SDB, krajowy duszpasterz sportowców.
Dodaje, że jest urzeczony traktowaniem serio swojej wiary przez sportowców. Wspomina, że arcybiskup Pekinu podczas igrzysk olimpijskich, widząc modlących się w kaplicy Polaków, powiedział mu, że powinni dostać złoty medal za samo świadectwo wiary. - Gdyby trzeba było odprawić Mszę dla więcej niż 120 osób, spokojnie zmieszczą się przed kaplicą dzięki przeszklonym ścianom i otwartym drzwiom. Samo miejsce nastraja do modlitwy - przekonuje.
5 maja kaplica została uroczyście otwarta przez zwierzchników wspólnot religijnych. W trakcie EURO będzie dostępna jedynie dla piłkarzy, ale po turnieju będą mogli z niej korzystać także inni. Być może także niedzielni spacerowicze. W każdym razie ks. Hubert Walczyk, odpowiedzialny za EURO w diecezji warszawsko-praskiej, gotów jest odprawiać w kaplicy Stadionu Narodowego Msze św. dla wszystkich potrzebujących, jeśli tylko zgodzi się na to operator stadionu, Narodowe Centrum Sportu. Będzie też można tu udzielać innych sakramentów, na przykład chrztu czy małżeństwa.
Duchowa inauguracja EURO 2012 w Warszawie będzie miała miejsce 6 czerwca. O godz. 16 w katedrze św. Floriana na Pradze zostanie odprawione nabożeństwo ekumeniczne dla piłkarzy, działaczy, kibiców, sympatyków na dobry początek piłkarskiego święta. Później w wyznaczonych kościołach kibice będą mogli korzystać z dodatkowych Mszy św. w obcych językach: w konkatedrze na Kamionku oraz w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Saskiej Kępie – po angielsku, w parafii św. Wincentego Pallotiego – po angielsku, włosku i niemiecku, a w katedrze św. Floriana także po hiszpańsku i francusku.