Kroszonki były oceniane w czterech kategoriach, według technik wykonania: wykonane techniką rytowniczą (drapane), techniką batikową (pisane woskiem), innymi tradycyjnymi technikami (np. oklejane) oraz wykonane nowatorskimi technikami zdobienia.
Oceniano walory artystyczne i estetyczne prac oraz zachowanie tradycyjnych technik i wzorów zdobienia.
Jurorzy, wśród których byli etnografowie i historyk sztuki, podkreślali, że wybór najlepszych kroszonek nie był łatwy, ze względu na wysoki poziom prac oraz rosnącą z roku na rok liczbę zgłaszanych do konkursu jaj.
- W tym roku cieszyło nas szczególnie, że wśród uczestników konkursu znalazło się tak wiele nowych i młodych osób. To dobrze wróży na przyszłość - znaczy, że tradycja przetrwa - podsumowywała tegoroczną edycję konkursu przewodnicząca jury, etnograf Maria Lipa-Kuczyńska.
- Zauważyliśmy też, że dopisali kroszonkarze pracujący w technice malowania woskiem. A to tym bardziej cenne, bo coraz mniej osób na Śląsku posługuje się batikową techniką zdobienia jajek - dodała.
W kategorii wykonania jaja techniką rytowniczą przyznano trzy nagrody i siedem wyróżnień. Laureatem pierwszej nagrody w tej kategorii został Adam Lasota. W kategorii zdobienia jaja techniką malowania woskiem znalazło się troje laureatów i dwie osoby wyróżnione - zwyciężył Joachim Orłowski, który triumfował również w kategorii nowatorskich technik zdobienia. W kategorii innych technik tradycyjnych wygrała Joanna Michalik.
Wręczono także dwie nagrody specjalne: Nagrodę Prezydenta Miasta Bytomia Damiana Bartyli otrzymała Joanna Michalik za kroszonki zdobione innymi technikami tradycyjnymi, a Nagrodą Dyrektora Muzeum Górnośląskiego Leszka Jodlińskiego za prace wykonane techniką rytowniczą został uhonorowany Joachim Orłowski.
Zwycięskie prace można zobaczyć na pokonkursowej wystawie, która do 15 kwietnia będzie eksponowana w jedynym z gmachów bytomskiego muzeum, przy ul. Korfantego 34.
Zobacz galerie zdjęć: