[21:41] awe: w okresie Wielkiego Postu można coś zdziałać dla bliźniego -pomóc innym albo oddać krew dla bliźnich-to większy wysiłek niż post
[21:41] iacov: masz racje vim
[21:41] vim: flatron ludzie sa zakompleksieni nie dlatego ze sa pokorni
[21:41] ksiadz_na_czacie9: manson - udowadniać jak jestem wielki - tak robi człowiek próżny i zgorzkniały, zakompeksiony swoją osobą
[21:41] iacov: bo jest cialo jest dusza ale jest i jednosc
[21:42] manson: nikt nie mówi żeby udowadniać jaki jestem wielki ksiądz
[21:42] ksiadz_na_czacie9: bo ja wiem że jestem Wielki - nie dzięki sobie - a dzięki Bogu, który mnei umacnia
[21:42] iacov: jednosc tych dwojga
[21:42] justysia: nie lubie postanowien typu nie bede jadła słodyczy
[21:42] flatron: vim, ale nie napisałam ze z pokory wynika zakompleksienie. Mowie o tym, ze człowiek musi zrozumieć ze jest wiele wart, dla siebie, dla innych, i przede wszystkim dla Boga.
[21:42] opik10: dusza bez ciała może istnieć odwrotnie nie
[21:42] ksiadz_na_czacie9: a post jest Wielki bo on pozwala mi na nowo sopojrzeć w kierunku Najwyższego
[21:42] vim: ja sie zakompleksiam zawsze jak mnie pycha dopadnie :D
[21:43] manson: uważasz że osiągniecie czy osiąganie zamierzonych celów to objaw próżniactwa?
[21:43] ksiadz_na_czacie9: w zależności czemu te cele służą
[21:44] manson: pokazaniu samemu sobie że może nas stać na coś wiecej niż zwykle
[21:44] ksiadz_na_czacie9: cel: odchudzanie... w poście nie jem pizzy - objaw próżniactwa jak dotrwam i będe się chwalił że to zrobiłem
[21:44] justysia: dokładnie ks
[21:44] manson: jeżeli sprawi mi to przyjemność-czemu nie
[21:45] ksiadz_na_czacie9: a jeżeli cel będzie taki: pomoc najuboższym... w poście nei jem pizzy a zaoszczędzone pieniądze przekaże dla najuboższych i nikt o tym sie nie dowie
[21:45] ksiadz_na_czacie9: to chwalebne
[21:45] ksiadz_na_czacie9: a nie próżne
[21:45] Helcia_: :)
[21:45] justysia: wczoraj komuś na czacie powiedziałam że moim postanowieniem na wilki post jest odnaleźć Boa w sobie i innych i chyba tez temu komuś tosie spodobało
[21:45] manson: prawda
[21:45] flatron: no chyba ze wszystkim o tym powiem.
[21:45] iacov: czy wiec praqktyki postne, znacznie surowsze nis dzis , przez ponad 1900 lat w Kosciele, nie mialy wiekszego sensu ??
[21:46] opik10: miały sens
[21:46] justysia: iale mam chwilowe zwątpienie.... czy w ogle zaczne szukać...
[21:46] opik10: ale teraz to inne czasy i poglądy
[21:46] Helcia_: a jakie były to praktyki??
[21:46] flatron: miały iacov, bo chyba intencja, ofiarowanie danego umartwienia w konkretnym celu dawało rezultaty. Dawało i daje.
[21:46] iacov: nie wiem co do tego maja poglady i czasy
[21:47] Awa: a wpismie sw jest cos o tym ze zlego ducha wyrzuca sie pzrez post i modlitwe
[21:47] opik10: to że ludzie inaczej reagują
[21:47] Belizariusz: Helcia...samobiczowanie
[21:47] iacov: tez tak mysle flatronie
[21:47] Awa: a zły duch to grzechy
[21:47] Helcia_: o rany...
[21:47] manson: beli masochizm
[21:47] ksiadz_na_czacie9: zależy dlaczego to robię... w jakim celu, czy przypodobać się sobie, czy Bogu, który pierwszy mnie umiłował
[21:47] ksiadz_na_czacie9: beli ubiczuj swoje zmysły i staraj się najpierw użyć rozumu zanim coś napiszesz
[21:48] opik10: może robię i nie zastanawiam się dlaczego, bo wiem że to dla Niego?
[21:48] klopsik: ksiadz, przypodonac sie Bogu??...chyba cos mylisz..
[21:48] ksiadz_na_czacie9: a zmysły przypodobaniu się publiki... zachwaj dla siebie
[21:48] Belizariusz: bede sie starał nasladowac ciebie ksiunc
[21:48] flatron: kiedyś postanowiłam sobie, ze nie będe zakładac nogi na nogę gdy siadam przy stole( uwielbiam to) i ofiaruje to w jakiejś intencji. To było najtrudniejsze postanowienie jakie wymyśliłam. W zyciu sie tak nie natrudziłam.
[21:48] opik10: klopsik to nie pomyłka
[21:48] iacov: zgadzam sie Ksieze, tylko chba nie idzie tu o przypodobanie sie Bogu, co raczej o oczyszczenie w sobie podobienstwa do Boga, jakie mam od zawsze z Jego laski
[21:48] manson: beli ?
[21:48] ksiadz_na_czacie9: beli mnie nie
[21:49] ksiadz_na_czacie9: zacznij naśladować Jezusa
[21:49] Helcia_: jejku:(
[21:49] Belizariusz: nie czepiaj sie, była gadka o starych praktykach, a samobiczowanie nalezały do nich...czyzbys nie uwazał na lekcjach?
[21:49] Helcia_: poco ja sie zapytalam:(
[21:49] sosnowiczanka: helcia:):D
[21:49] Helcia_: :D
[21:50] sosnowiczanka: :D
[21:50] klopsik: ksiadz, zacznij zyc zycie ktore dostales od Boga a nie wysilaj sie nasladowac kogokolwiek
[21:50] manson: ksiądz ma racje beli - jezus był mniejszym demagogiem i to on MÓWIŁ a nie powtarzał....
[21:50] opik10: klopsik to droga każdego iść drogą Jezusa
[21:50] ksiadz_na_czacie9: tak więc warto przed postem zapytać się co jest dla mnie wielkie
[21:51] flatron: wielkie i ważne Ks
[21:51] ksiadz_na_czacie9: dzięki flatron za dopełnienie
[21:51] ksiadz_na_czacie9: :)
[21:51] flatron: ;)
[21:52] ksiadz_na_czacie9: klopsik, żyję życiem, które dał Bóg, ale nie zużywam go nadaremnie
[21:52] ksiadz_na_czacie9: chcę je dopełnić Bogiem, aby jak mówi św. Paweł "żył we mnie Chrystus"
[21:52] ksiadz_na_czacie9: i ten rozpoczynający się okres ma temu służyć
[21:53] klopsik: opik, jestes w wierze zwanej jezusizmem czy chrystianizmem..poko jezus stal sie chrystusem pare rzeczy sie wydarzylo a tak na marginesie to nie przypominam sobie bym do ciebie cokolwiek napisal..
[21:53] ksiadz_na_czacie9: i przyznam się wam nie mam postanowień, które byłyby abstrakcją...
[21:54] ksiadz_na_czacie9: jest jedno: więcej czytać i rozmyślać Pismo Św.
[21:54] ksiadz_na_czacie9: klopsik i ty zacznij
[21:54] ksiadz_na_czacie9: bo trochę się pogubiłeś w tym co piszesz
[21:54] klopsik: ksiadz i tego ci zycze..troche wiecej wlasnego myslenia a mniej dogmatyzmu:)
[21:55] ksiadz_na_czacie9: hmmm
[21:55] ksiadz_na_czacie9: czego tak milczycie?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |