Jakich kazań lubię słuchać ?

[21:47] ElAner: 1 - pytanie Boga: "Co ja mam im powiedzieć"
[21:47] ElAner: 2 - napisanie i modlitwa, aby Bóg przez to "zadziałał"
[21:47] aweewa: nie musi ważne żeby mówił prawdę ta dotrze do wszystkich bo nie mydli oczu ludzkich
[21:47] tygrys: co oni powinni wiedzieć :))
[21:47] Serafin: Cantalamessa to jest mistrz :D
[21:47] JMJ: tak
[21:47] ksiadz_na_czacie5: ja lubię go słuchać
[21:47] ElAner: Proboszcz z Ars sklecał kazanie z fragmentów których nie napisał
[21:48] ElAner: potem uczył się ich na pamięć
[21:48] ElAner: ale... najważniejsze....
[21:48] ElAner: pościł i modlił się za ich słuchaczy
[21:48] tygrys: jeśli ks. jest nastawiony na Ducha Św. , i przed kazaniem się do Niego pomodli, to On pewnie zacznie działać :))
[21:49] aweewa: znałam ks. który jak mówił kazanie to wchodził w tłum ludzi i siedział z nimi w ławce
[21:49] ksiadz_na_czacie5: a czy każdym kazaniem posłuży się Duch Święty?
[21:49] kwiatek_1982: na pewno,
[21:49] aweewa: ludziom się to bardzo podobało
[21:49] paczka_dropsow: oby
[21:49] tygrys: są księża którzy straszą Bogiem i takie kazania są niestety pozbawione sensu
[21:49] Bob421: no politycznym nie;)
[21:49] Serafin: tak!
[21:49] JMJ: właśnie, ks. powinien być rozmodlony, wtedy trafi do słuchaczy przez działanie Ducha św.
[21:49] tygrys: ks5 myślę, że tak
[21:49] aweewa: na pewno
[21:50] Serafin: jeśli chociaż jedna osoba ze słuchaczy się nawróci, coś zmieni w swoim życiu, to takie kazanie na pewno było dobre
[21:50] aweewa: nawet te nieudane obróci w stronę dobra i zrozumienia
[21:50] ksiadz_na_czacie5: a czy warto mówić o jakości kazań?
[21:50] ElAner: .... oprócz mówienia,,, jest też problem słuchania....
[21:50] aweewa: i zrozumie je nie tylko jedna osoba
[21:50] kwiatek_1982: tak
[21:50] JMJ: warto
[21:50] tygrys: ks. powinien być narzędziem Ducha Św. - wtedy jak się to mówi - jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko jest na właściwym miejscu :)
[21:50] aweewa: a o jakości życia?
[21:50] Serafin: owszem - bo to mobilizuje księży do większej pracy
[21:51] aweewa: kazania to chleb dla naszych dusz
[21:51] ksiadz_na_czacie5: i wyczula
[21:51] ElAner: chleb - lecz musi być na miarę wiary słuchaczy
[21:51] ElAner: mleko - dla dzieci, dla dorosłych - stały pokarm
[21:51] aweewa: czy normalny chleb z pleśnią też smakuje?
[21:51] paczka_dropsow: albo źle wypieczony...
[21:52] aweewa: a wiec jakość jest bardzo ważna
[21:52] ksiadz_na_czacie5: i mówienie i słuchanie to 2 strony tego samego medalu
[21:52] paczka_dropsow: albo bez jakiegoś składnika?
[21:52] Bob421: prawda - już św. Paweł pisał, że nie można dać nowicujszom stałego pokarmu, tylko mleko - ewidentna przenośnia dostosowania mowy do słuchaczy;)
[21:52] aweewa: tak jak pokarm cielesny
[21:52] Serafin: podobno najlepszym mówcą jest ten, kto potrafi słuchać
[21:52] ksiadz_na_czacie5: i lubi słuchać
[21:52] tygrys: Serafin o tak:))
[21:52] aweewa: i rozumieć drugiego bez zrozumienia to niema sensu
[21:53] aweewa: bo będziesz paplał bez sensu
[21:53] aweewa: musisz wiedzieć co jest sednem sprawy
[21:53] aweewa: czy problemu parafian
[21:54] aweewa: musi słuchać mówić i rozumieć drugiego człowieka
[21:54] ElAner: fakt - Staniek zwracał uwagę na streszczenie się i konkret
[21:54] aweewa: przez zrozumienie osiąga się bardzo wiele w życiu
[21:54] ElAner: trzeba wiedzieć, co chcę sie przekazać
[21:54] aweewa: i jak przekazać
[21:55] aweewa: nie można być słoniem w składzie porcelany kiedy mówi się o bolączkach ludzkich serc
[21:55] ksiadz_na_czacie5: ale też ważne, aby samemu być słuchaczem a raczej słuchawką
[21:55] aweewa: ilu potrafi dzisiaj słuchać...każdy zna coś takiego jak tak, tak wiem
[21:56] Serafin: są tacy, którzy potrafią
[21:56] ksiadz_na_czacie5: egzorcysta potrzebny?
[21:56] ElAner: nie ma się co łudzić, nie "trafi" się do wszystkich... ważne, aby "trafić" do tych, którzy najbardziej potrzebują tego Słowa
[21:56] aweewa: owszem ale jest ich niewielu
[21:56] aweewa: i to jest problem
[21:56] Serafin: nie uogólniałbym
[21:56] Didymos: wszyscy potrzebują Słowa
[21:56] aweewa: egzorcyzmy to grzech raczej modlitwa
[21:57] Serafin: ja jakoś nie mam problemu ze znalezieniem księdza, który potrafi wysłuchać
[21:57] anton: jasnego jak Słońce
[21:57] ksiadz_na_czacie5: zawsze są różne egzoty
[21:57] aweewa: ogólnie są grzechem
[21:57] aweewa: serafin to masz wiele szczęścia
[21:57] paczka_dropsow: tak jak mówisz Did
[21:57] aweewa: ja nie mam takiego
[21:58] aweewa: dlaczego nie mówi się o egzorcyzmach na kazaniu
[21:58] Serafin: tu nie trzeba szczęścia tylko odwagi, żeby poprosić
[21:58] Serafin: bo wielu nie pójdzie do księdza, a potem na nich narzeka
[21:59] aweewa: kiedy widzisz znudzoną minę i oczy zerkające na zegarek to ci się odechciewa
[21:59] aweewa: rozmów
[21:59] Didymos: bo to temat mało popularny. Tzn. ważny dla (na szczęście) niewielkiego kręgu ludzi
[21:59] ElAner: ... czy ja wiem...
[21:59] aweewa: raczej zbyt delikatny z jednej strony zabroniony z drugiej praktykowany
[21:59] ElAner: ... wielu żyje na co dzień zabobonami...
[21:59] Didymos: zabroniony??
[21:59] aweewa: owszem
[22:00] Didymos: na zabobony nie trzeba egzorcyzmów
[22:00] aweewa: Jezus uzdrawiał a nie egzorcyzmy odprawiał
[22:00] Didymos: a kto zabronił takiego tematu kazań??
[22:00] ksiadz_na_czacie5: wystarczy głoszenie słowa
[22:00] aweewa: ks5 dlaczego
[22:00] aweewa: zbyt wiele tematów się nie porusza bo będą zapłonnikiem bomby w kościele
[22:00] ksiadz_na_czacie5: na zabobony
[22:01] Didymos: bzdura Aweewa
[22:01] ElAner: no właśnie... i ukazywanie co godziwe a co nie
[22:01] Flaubert: jakiej bomby?
[22:01] ElAner: "w porę i nie w porę"
[22:01] Flaubert: zresztą po co jątrzyć skoro lepiej robić konstruktywnie
[22:01] aweewa: Didymos to nie bzdura tak samo jak łapówkarstwo w kościele
[22:01] Didymos: tiaa...
[22:01] aweewa: np. lepsza parafia lub stanowisko
[22:01] anton: demokrytowej bomby

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie