[21:45] Inny_punkt_widzenia: to jest właśnie praca, a kto nie ma dzieci czy się w życiu napracuje?
[21:45] tomk: to chyba coś podobnego, jak poświęcać się zyskując, ale nie widząc w tym ludzi
[21:45] ksiadz_na_czacie5: albo żeby dzieci się uczyły
[21:46] ksiadz_na_czacie5: a można powiedzieć, że chrześcijanin wtedy nie robi kariery, gdy robi to, by inni byli lepsi od niego?
[21:48] tomk: no tak
[21:48] happy: ks5, jest jeszcze coś takiego jak zazdrość
[21:48] Inny_punkt_widzenia: chce być wielki i robić karierę, no kto tak może, oczywiście tylko ci, co nie mają rodzin i dzieci i nie maja żadnych obowiązków
[21:49] tomk: tylko zależy jeszcze w czym lepsi?
[21:49] ksiadz_na_czacie5: nikt nie jest idealny
[21:49] ksiadz_na_czacie5: lepsi ode mnie
[21:50] ksiadz_na_czacie5: i nie zawsze się to udaje
[21:50] tomk: w czynieniu dobra to można się pościgać ma się rozumieć :D
[21:51] susane: mnie kariera nie interesuje
[21:51] Inny_punkt_widzenia: uważam, że każdą profesję czy służbę, którą się człowiek ima można doprowadzić do doskonałości
[21:51] Inny_punkt_widzenia: i rodzina i ludzie nie stoją na przeszkodzie
[21:52] ksiadz_na_czacie5: czasami potrzeba się wyniszczyć, aby innym było lepiej
[21:52] iks: poświęcić siebie
[21:52] susane: słyszałam, że w jakimś zakonie tworzą możliwość spędzenia czasu na modlitwie ludziom, szczególnie pracownikom uzależnionym od pracoholizmu
[21:52] ksiadz_na_czacie5: albo z czegoś zrezygnować
[21:54] Inny_punkt_widzenia: czy ksiądz z czegoś zrezygnował w życiu, czy to nie z rodziny?
[21:55] tomk: gdzieś miałem nawet taką modlitwę, gdzie modli się św. Stanisław Kostka chyba i pisze o prześciganiu się w przypodobaniu Bogu, mi o taki punkt kariery chodzi:)
[21:55] Inny_punkt_widzenia: z własnej rodziny?
[21:55] ksiadz_na_czacie5: a czy ktoś chciałby stać się małym?
[21:55] Gepard: tak
[21:55] iks: trzeba być małym, żeby być dużym w oczach Boga
[21:55] ksiadz_na_czacie5: i nie robić kariery i być nikim
[21:55] susane: Nie pragnę tego, co wielkie
[21:56] ksiadz_na_czacie5: to takie trudne
[21:56] Inny_punkt_widzenia: św. Franciszek
[21:56] iks: jak się jest małym to się jest kimś:)
[21:56] susane: nie jest trudne
[21:56] happy: ja już w moim życiu zrobiłam wielką karierę, mam dom, dzieci
[21:56] ksiadz_na_czacie5: bez Boga to niemożliwe
[21:56] susane: prościej być prostym i pokornym
[21:57] iks: jakos mało ludzi prostych
[21:57] Inny_punkt_widzenia: uważam, że i bez Boga można stać się nikim, wystarczy być zwykłym wykolejeńcem
[21:57] ksiadz_na_czacie5: ale to jest nihilizm
[21:58] Inny_punkt_widzenia: dziś dużo ludzi traci prawie wszystko i nie są wcale święci
[21:59] ksiadz_na_czacie5: pewnie same chęci nie wystarcza
[21:59] susane: troski doczesne nie mogą przesłonić Boga i życia wiecznego
[21:59] iks: Bo pewnie nie wiedzą, że z Bogiem zostaje się świętym
[21:59] ksiadz_na_czacie5: potrzebna jest osobowa relacja z Jezusem
[21:59] happy: Inny, jest wiele świętych tu na ziemi, którzy żyją wśród nas, to są święci anonimowi
[21:59] Inny_punkt_widzenia: brak chęci, oto powód, by się stoczyć
[22:00] susane: właśnie, osobowa relacja z Jezusem jest najważniejsza
[22:00] ksiadz_na_czacie5: On był ostatnim, aby nas wywyższyć
[22:01] ksiadz_na_czacie5: dziękuję za dzisiejszą dyskusję
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |