Jak czuwam w Adwencie? Co postanawiam?

[21:13] Koltek: musicie stawiać sobie wymagania nawet wtedy - gdy nikt inny od Was tego nie wymaga.
[21:13] ksiadz_na_czacie5: otwiera nam oczy
[21:13] wielki_czarny_pies: lepiej być słabym i małym.. żeby Bóg był duży w nas
[21:14] Helcia_: a na co proszę ks. otwiera nam oczy??
[21:14] ksiadz_na_czacie5: postanowienie mówi nam, że coś chcemy coś zmienić w życiu
[21:14] Koralia: chyba jestem zbyt słaba:)
[21:14] ksiadz_na_czacie5: na nasze możliwości i Boga
[21:14] spamer: a brak siły woli uświadamia, że jesteśmy słabi??
[21:14] Helcia_: :)
[21:14] wielki_czarny_pies: ja chce być mała i słaba... jak dziecko..
[21:15] Koralia: ja jestem jak dziecko;)
[21:15] Lars: postanowienie jest naszym darem - kosztuje nas bo trzeba w nim trwać :)
[21:15] ksiadz_na_czacie5: bez Niego nic się nie uda
[21:15] Koltek: odwagi Koralia - zawsze trzeba zaczynać od nowa. Nie wolno zrażać się tym ze bitwę się przegrało - wojna trwa nadal.
[21:15] Lars: czasami jeden zryw taki heroiczny jest łatwiejszy, niż tyle czasu trwać w postanowieniu :)
[21:15] wielki_czarny_pies: Lars.. ino co da ten zryw.. za Koltkiem.. jedna wygrana bitwa?
[21:16] Koltek: ale wojna trwa nadal.
[21:16] susane: ale jest ból gdy postanowienia nie potrafi się dotrzymać
[21:16] grosz: ks, skoro bez niego się nie da, to po co próbować?
[21:16] Koltek: Trzeba się uzbroić tak jak to mówi św. Paweł.
[21:16] ksiadz_na_czacie5: warto coś postanowić, co może pomoc innym np. zbierać pieniądze na jałmużnę
[21:16] Koralia: jak coś nie wyjdzie to czuje się winna i gorsza
[21:16] wielki_czarny_pies: susane.. ale czasem o to chodzi.. żeby stanąć przed Bogiem i powiedzieć "ja nie potrafię.. zrób coś.."
[21:17] Koltek: odpowiednia zbroja - odpowiedni hełm i odpowiedni miecz.
[21:17] wielki_czarny_pies: ech.. list do Efezjan
[21:17] ksiadz_na_czacie5: Koralia: może potrzeba tak się czuć!
[21:17] Koralia: i depresja murowana!
[21:17] ksiadz_na_czacie5: może pojawić się i nadzieja
[21:18] Koralia: tak, słabą ona jest
[21:18] wielki_czarny_pies: Koralio.. "jeśli nasze serce oskarża nas.. to Bóg jest większy od naszego serca"
[21:18] ksiadz_na_czacie5: każdy niech sam decyduje
[21:18] Koralia: a mi częsta w życiu nie wychodzi
[21:18] wielki_czarny_pies: Koralio.. a komu wychodzi?
[21:18] Koltek: Ef 6, 14...
[21:18] wielki_czarny_pies: ale to nie o to chodzi, żeby wszystko było the best
[21:18] wielki_czarny_pies: Koltku :)
[21:18] Koralia: podobno mam pecha
[21:18] Helcia_: Koralia mi też nie wychodzi i to ile razy - masakra
[21:19] Helcia_: no ale jakoś brnę dalej, nie rezygnuję
[21:19] zagubiona9: nie chodzi o to by wychodziło, chodzi o to, że się starasz:)
[21:19] zagubiona9: że walczysz
[21:19] spamer: eeee nie raz wychodzi
[21:19] ksiadz_na_czacie5: może z czegoś zrezygnować, aby zbierać pieniądze na pomoc dla innych?
[21:19] Helcia_: można
[21:19] Zdzisiek: i jak te pieniądze przekazywać im?
[21:20] Koralia: w każdym razie zauważyłam, że "chcieć" a "mieć" to coś zupełnie innego:(
[21:20] Helcia_: np. słodyczy z papierosów
[21:20] Owieczka_in_black: a może nawet dla bliskich ks., którym jest źle
[21:20] Owieczka_in_black: a nie widzimy tego często
[21:20] Helcia_: z piwa i z wielu innych rzeczy, które lubimy
[21:20] Koltek: kiedyś pośród nauczycieli w pokoju zrobiłem akcję - skarbonka za każde złe słowo pod adresem szanownej dyrekcji - sporo się tego uzbierało po pewnym czasie.
[21:20] ksiadz_na_czacie5: coś, do czego jesteśmy przywiązani
[21:21] Owieczka_in_black: można kupić różne produkty i zostawić w kościele przed świętami
[21:21] Koralia: ciężko rezygnować z tego, co mamy
[21:21] wielki_czarny_pies: hmm.. to ja mogę nie grac na gitarze.. ale ucierpi na tym Pan Bóg.. bo ja się tak modle :P
[21:21] ksiadz_na_czacie5: można pościć i równowartość pieniędzy zbierać na jałmużnę
[21:21] ksiadz_na_czacie5: powinno być ciężko
[21:21] Zdzisiek: palenie mam rzucić na 40 dni czy co
[21:21] wielki_czarny_pies: Zdzisku.. nie musisz rezygnować.. możesz postanowić robić coś dobrego.. być dla kogoś.. pomagać komuś w czymś..
[21:21] Lars: można codziennie chodzić na pierwszą poranną Mszę :)
[21:22] Helcia_: wcp tu chodzi chyba o rezygnację z czegoś, co nasz może oddalać od Boga
[21:22] spamer: dużo mowy o czymś, co ma być dla kogoś
[21:22] Owieczka_in_black: u nas w parafii się zbiera co roku dla potrzebujących - potem się przynosi i zostawia przy bocznym ołtarzu
[21:22] Zdzisiek: aha
[21:22] Koralia: u nas są Laudesy o 6.00:)
[21:22] wielki_czarny_pies: taa na Laudesy na 6 i po nich na Roraty :D
[21:22] ksiadz_na_czacie5: można ofiarować innym czas
[21:22] Trinity: co to laudesy ?
[21:22] wielki_czarny_pies: Jutrznia
[21:22] Koralia: ale jak ofiarować komuś czas, skoro ten ktoś nie chce?
[21:22] Owieczka_in_black: koralia można się modlić za niego
[21:22] ksiadz_na_czacie5: to komuś, kto to przyjmie
[21:22] alba: koralia poszukaj innego ktosia
[21:23] Koralia: echhh:(
[21:23] Lars: Koralia można cokolwiek innego - rusz głową i napisz nam, co postanowisz:))
[21:23] Koralia: kiedy nie wiem co postanowię #:O
[21:23] Owieczka_in_black: koralia nie pisz nam, bo jak nie dotrzymasz to się gorzej załamiesz
[21:23] Helcia_: Koralia jest dużo ludzi, którzy potrzebują pomocy i choćby nawet samej obecności i rozmowy
[21:23] spamer: czyli MUSI to być coś co przyniesie KOMUŚ korzyść
[21:23] spamer: ??
[21:23] wielki_czarny_pies: Koralio.. bo nie chodzi o to, żeby na siłę pomagać przechodzić przez ulice wszystkim staruszkom.. bo niektórym możemy drogi nadłożyć.. ale coś co komuś jest potrzebne :)
[21:23] spamer: taka forma miłości
[21:23] ksiadz_na_czacie5: tylko nie postanawiajcie nie wychodzić na czat w adwencie!;)
[21:24] grosz: ks., nie wchodzenie jest trudne :D
[21:24] Helcia_: :))
[21:24] Koralia: ja zamierzam być na czacie, jeśli czas mi pozwoli

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie