Czy wszystkim musimy się podobać? Łk 6,27-38

[21:24] marcinek: ksiądz, tak jesteśmy w gruncie rzeczy zamknięci
[21:24] wladek: być otwartym, nie znaczy akceptować
[21:24] aprylka: tak? a kto jest wyrozumiały? skoro katolicy nie są? [he]
[21:25] ksiadz_na_czacie5: to nie znaczy przyjmować wszystkie poglądy
[21:25] Awa: ateiści;)
[21:25] aprylka: myślę że wyrozumiałość zależy od ludzi - a nie od wyznania :)
[21:25] marcinek: ksiądz, inny nie jest akceptowalny
[21:25] ksiadz_na_czacie5: wiem cos o tym
[21:25] wladek: awa, ja znam ateistę, i on jest wg mnie otwarty
[21:26] marcinek: ksiądz, a wie ksiądz, dlaczego
[21:26] marcinek: ?
[21:26] Awa: a czy jest otwarty na katolicyzm?
[21:26] aprylka: ale też nie wszystkie poglądy trzeba poznać - czasami można powiedzieć że to mnie nie interesuje (np.)
[21:26] Awa: bo ja znam ateistę otwartego na wszystko oprócz katolicyzmu
[21:27] ataner155: to i tak dobrze, że aż na tyle jest otwarty
[21:27] wladek: awa, zasłużył się przy remoncie zabytkowego kościoła, to wcale nie znaczy, że jest katolikiem
[21:27] marcinek: bo jak wejdziesz między wrony.....
[21:27] ksiadz_na_czacie5: ale mogą być poglądy, które nas ubogaca i nie musimy ich przyjmować tylko z innej strony popatrzymy na własne poglądy
[21:27] Owieczka_in_black: np.? księże
[21:27] ksiadz_na_czacie5: popatrzeć na wiarę i kościół oczami agnostyka
[21:28] ksiadz_na_czacie5: albo człowieka innego wyznania
[21:28] aprylka: ja wolę czasami nie wiedzieć, aniżeli mam wiedzieć zbyt mało - bo mało wiedzy przecież od Boga oddala...
[21:29] ksiadz_na_czacie5: jak nas widza inni
[21:29] ksiadz_na_czacie5: czasami jest to bolesne
[21:29] aprylka: a na dużo wiedzy - nie zawsze mnie stać - lepiej czasami po prostu kochać i czynić dobro :)
[21:29] Awa: ? ale wtedy istniej obawa że zechcemy być tym innym-nie sądzi ks.?
[21:29] ksiadz_na_czacie5: nie
[21:30] ksiadz_na_czacie5: tylko chcę popatrzeć na siebie oczami innego człowieka
[21:30] aprylka: mnie nie bardzo interesuje jak mnie widzą inni - oczywiście wysłuchuję krytyki - ale nie zawsze się nią przejmuję - przyjmuję tylko tę słuszną - co staram się jak najbardziej właściwie rozeznać
[21:30] marcinek: ksiądz, patrzmy po ludzku
[21:31] Awa: to najlepiej sprowokować najlepszą koleżankę i posłuchać, co powie:)
[21:31] ksiadz_na_czacie5: bo jestem człowiekiem
[21:31] Owieczka_in_black: ale wcale nie znaczy że inni widzą dobrze księże, Jezusa tez posądzano że go demon opętał
[21:31] marcinek: ksiądz spotkać człowieka to fart
[21:31] ataner155: aprylka a co wiesz co jest słuszne? -to co ci pasuje?
[21:31] Awa: aprylka słuszna według kogo?;)
[21:32] aprylka: według mojego sumienia - które staram się jak najlepiej kształtować wg woli Bożej :)
[21:32] ataner155: aprylka - idziesz na zakonnicę?
[21:32] Owieczka_in_black: ataner każdy jest powołany do świętości
[21:32] Owieczka_in_black: świeccy tez
[21:33] ataner155:ja nie
[21:33] ataner155: nie mogłabym tak cały czas o Bogu-to bezsens
[21:33] aprylka: każdy - od nas zależy czy to powołanie przyjmiemy i czy do jego spełnienia będziemy dażyć (nie idę na zakonnicę)
[21:34] aprylka: bezsens dla Ciebie - dla mnie sens :)
[21:34] Owieczka_in_black: i tu ujawnia się otwartość : aprylka - ataner:)
[21:31] wladek: na terenach wschodnich II Rzeczpospolitej była wielka różnorodność kultur. Ludzie żyli między sobą, tolerowali się
[21:31] ksiadz_na_czacie5: wladek ja nie widziałem tej tolerancji
[21:32] Awa: a żył ks. na wschodzie?:)
[21:32] ksiadz_na_czacie5: tak
[21:32] wladek: moi rodzice stamtąd pochodzą, opowiadali o tym, o sąsiadach Żydach, o prawosławnych
[21:33] wladek: ksiądz, mówię o II Rzeczpospolitej
[21:33] Awa: wladku pogubiliśmy się w tej numeracji
[21:33] ksiadz_na_czacie5: ja wiem, co myślą inni o Polakach w tym czasie
[21:33] ksiadz_na_czacie5: myślę ze tolerancyjnością nie grzeszymy i teraz
[21:34] Awa: bo roznie pojmujemy tolerancję
[21:35] ksiadz_na_czacie5: czy nie uważacie ze myślimy w kategoriach: wróg i zagrożenie?
[21:35] Owieczka_in_black: niekoniecznie, ale pewnie i tak bywa
[21:35] aprylka: hm... zależy kogo uznajemy za wroga i co za zagrożenie
[21:35] wladek: ksiądz ma rację, obcy to zazwyczaj wróg
[21:35] ksiadz_na_czacie5: ciągle musi być jakiś spisek
[21:35] Awa: życie wymusza na nas takie myślenie czasami, ale nie zawsze
[21:35] aprylka: spisek? :|
[21:36] Owieczka_in_black: spisek to chyba za wiele powiedziane
[21:36] Awa: e przesadza ks.
[21:36] ksiadz_na_czacie5: przeciwko nam i naszemu myśleniu
[21:36] Owieczka_in_black: eee a kto jest spiskowcem?
[21:36] aprylka: nie odbieram odmiennych poglądów od moich jako spisek
[21:36] wladek: spisek masonów i żydów
[21:36] aprylka: czy wrogich
[21:37] Owieczka_in_black: no właśnie, aprylka, po prostu są inne
[21:37] aprylka: po prostu inne poglądy są INNE
[21:37] Owieczka_in_black: :D
[21:37] aprylka: ;)
[21:37] wladek: aprylko TY nie, ale spójrz obok
[21:37] ksiadz_na_czacie5: trudno jest życzliwie patrzeć na ludzi inaczej myślących?
[21:37] wladek: dla mnie to nie stanowi trudności
[21:37] Owieczka_in_black: nie ks., trudniej się może porozumieć w niektórych sprawach
[21:37] Awa: trudno jeśli musimy cos razem zrobić i mamy odmienne drogi
[21:37] ataner155: mój proboszcz palnął dziś kiepskie kazanko o przebaczaniu-ale jako przykład wziął ojca Piotra (Emaus)-pewnie nie wie że zakonnik mocno walczył o prawa dla homoseksualistów-bo inaczej znalazłby inny przykład-bo mój proboszcz to tylko: ojciec Rydzyk-Trwam-i radio Maryja
[21:37] aprylka: wladek, mogę się wypowiadać jedynie za siebie - nie za tych, co obok - dla mnie to ani spisek ani wrogość
[21:37] Owieczka_in_black: ale patrzenie samo nie jest takie trudne
[21:38] Awa: a jeśli nie muszę z tym kimś współpracować to niech sobie myśli, co chce-na zdrowie