Kogo słucham? (w połowie Wielkiego Postu)

[21:41] Inny_punkt_widzenia: Boga słychać chyba w ciszy
[21:41] wwwiola: Inny na szczęście nie tylko :)
[21:41] Wiedzma: tego, czego słucham każdego innego dnia roku
[21:41] Koltek: wiec co sprawić - by tej ciszy było więcej wokół nas?
[21:42] Inny_punkt_widzenia: iść chyba do zakonu
[21:42] Trinity: nie zagłuszać
[21:42] wwwiola: samemu się wyciszyć?
[21:42] Wiedzma: wyłączyć telewizor ?;)
[21:42] Koltek: by w niej On - Bóg - mógł mówić do naszego serca - jak to pisze Ozeasz - jak do tej - którą wyprowadził na pustynie - by do serca jej przemawiać.
[21:42] spamer: czyli i pogłodować też by się przydało??
[21:43] wwwiola: być otwartym na ten głos..?
[21:43] Koltek: telewizor - nie zagłuszać - czekam na inne propozycje.
[21:43] alba: trzeba poczekać na wyprowadzenie
[21:43] Wiedzma: jej. nie wiem co zrobić. myślę ze to nie jest kwestia ciszy czy braku ciszy na zewnątrz
[21:43] Koltek: To co w takim razie Wiedzma?
[21:43] Inny_punkt_widzenia: zastanawiam się czy ja rozmawiam z Bogiem czy sam ze sobą?
[21:44] wwwiola: cisza wewnętrzna
[21:44] spamer: ja bym usiadł w pustym kościele jak nikogo nie ma i skupił na jednym pytaniu do Boga
[21:44] wladek: ja idę nad morze, słyszę jego oddech, i wtedy mogę Go słuchać
[21:44] Trinity: spamer, just do it :
[21:44] alba: u mnie nie ma morza
[21:44] spamer: ponoć najtrudniej 1 raz usłyszeć później to jak wrzask
[21:44] Koltek: zapraszam do siebie - tu w sanktuarium nie brakuje takich spamer.
[21:44] donia: a góry mmmmmmmmmmmmm wspaniałe miejsce
[21:45] Wiedzma: trzeba chyba filtrować..."odgłosy" które do nas dochodzą:) zatkać uszy to nie jest dobry pomysł;)
[21:45] spamer: niestety nie mogę powiedzieć z autopsji
[21:45] spamer: :(
[21:45] Koltek: siedzą sobie samotni ludzie i stawiają pytania Panu Bogu - oj dzieje się przy okazji wiele - bo i potem postanowień jest jeszcze więcej.
[21:46] wwwiola: samotni?
[21:46] Koltek: Wiedzma - właśnie tak - a do tego filtrowania - czy jak to ktoś mądrzejszy powiedział rozeznawania - potrzeba pomocy. Gdzie jej szukać?
[21:46] Inny_punkt_widzenia: ludzie zadają pytania sobie i sami na nie odpowiadają czy to możliwe?
[21:47] alba: udaja
[21:47] Wiedzma: gdzie szukać? pewnie powiesz: u boga :)
[21:47] spamer: to trzeba wymodlić u DŚ??
[21:47] Koltek: Tyle że On się póki co ludźmi posługuje :)
[21:48] Koltek: Specjalista od rozeznawania - jakiego spotkałem - to św. Ignacy
[21:48] Koltek: Jezuici się na tym znają - ale i inni też swoje trzy grosze w tej kwestii mogą powiedzieć.
[21:48] Inny_punkt_widzenia: Loyola?
[21:48] grosz: Loyola
[21:48] Koltek: ten właśnie.
[21:49] zielona_mrowka: Koltek Pan Bóg wielu dla dar rozeznawania... oj bardzo wielu
[21:49] spamer: co rozumiecie pod "rozeznanie" i w czym
[21:49] spamer: ??
[21:49] spamer: bo jakoś:|
[21:49] Koltek: Jak się jest otwartym na działanie Ducha Świętego - można wiele pomóc.
[21:49] Inny_punkt_widzenia: zastanawiam się czy nasze sumienie nie jest głosem Boga?
[21:50] Koltek: choć z drugiej strony przypomina się mi powiedzenie mojego jednego z wykładowców:
[21:50] Wiedzma: sumienie nie jest głosem ;)
[21:50] Koltek: "W byle jaką trąbę - Duch Święty - nie będzie dął!".
[21:50] Koltek: /
[21:50] Inny_punkt_widzenia: a jakże nie jest sumienie mówi do nas my słuchamy swego sumienia
[21:50] wwwiola: sumienie jest cichym wewnętrznym głosem :)
[21:50] spamer: jak w byle jaką : przecież sam ją stworzył
[21:51] karol77: ello
[21:51] Koltek: spamer - nie o takie rozumienie chodzi ...
[21:51] Koltek: spokojniej...
[21:51] Wiedzma: może sumienie to anioł siedzący nam na ramieniu? :D
[21:51] Koltek: zaraz wyjaśnię.
[21:51] wie_sia: :)
[21:51] Wiedzma: gdyby tak było to każdy miałby jednakowo wrażliwe sumienie
[21:51] Inny_punkt_widzenia: to całkiem możliwe Wiedzma
[21:52] wwwiola: ale nie wszyscy chcą słyszeć ten głos
[21:52] Wiedzma: haha. nie, to nie tak
[21:52] Koltek: Trzeba naszego wkładu - naszego studiowania - zgłębiania - a potem resztę Duch Święty załatwia.
[21:52] Inny_punkt_widzenia: i każdy ma jednakowo wrażliwe sumienie tylko nie każdy dopuszcza je do głosu
[21:52] spamer: odpowiedzi na wezwanie
[21:52] spamer: :)
[21:52] Koltek: A co do sumienia - to trzeba powiedzieć o konieczności Jego formowania - zainteresowanych odsyłam do poszukania w necie, co JPII powiedział jak był w Skoczowie .
[21:53] Wiedzma: jezeli mówisz ze sumienie jest głosem to może być tak, ale to twój głos:)
[21:53] Koltek: A potem do KKK
[21:53] Koltek: ale wypowiedź JP II - wyjaśni wszystko.
[21:53] Wiedzma: ja sięgnę do wykładów z etyki z 1 roku :D
[21:53] opik15: i (kryptoreklama) do cyklu w Gościu Niedzielnym "Sumienie ruszyło" ;)
[21:53] Koltek: etyki filozoficznej?
[21:54] Wiedzma: no a jaka inna może być etyka?:)
[21:54] Koltek: o może i to być również Opik.
[21:54] Inny_punkt_widzenia: myślę ze sumienie jest właśnie głosem Boga i każdy ma sumienie ale niektórzy zagłuszają ten głos nawet przez całe życie ale w końcu ono i tak się odezwie nawet na łożu śmierci ale się odezwie i dojdzie do głosu
[21:54] Koltek: Tam też jest wszystko, co trzeba sobie przyswoić o sumieniu - wiele się spraw wyjasni.
[21:55] alba: nikt nie może przyjść do mnie jeśli go nie pociągnie Ojciec- tak to było?
[21:55] Koltek: To w takim razie - ja na połowie Wielkiego Postu - jestem człowiekiem słuchającym głosu swego sumienia - które jest dobrze uformowane.
[21:55] alba: czyli nie wszystko zależy od człowieka
[21:55] spamer: dla niektórych ten czas nie nadchodzi

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie