[21:20] Awa: na tle owcy zbłąkanej są ,,porządnymi" owcami
[21:20] alla86: bo wtedy one mogą się zgubić
[21:20] Luiza: chyba mają prawo się bać?
[21:20] ksiadz_na_czacie3: mogą być ocenione źle
[21:20] alla86: poza tym sprzeciwią woli Pana
[21:20] simple: Luizo - mają
[21:20] Lars: a może im nawet taka myśl nie wpadnie do owczej głowy, by odejść poza stado :))
[21:20] sami99: i potępione
[21:20] ksiadz_na_czacie3: nie wiadomo wprawdzie, przez kogo
[21:21] Lars: nie każdą owcę stać na to, by pozwiedzać manowce:))
[21:21] Lars: tylko owce indywidualistki :)
[21:21] simple: ale to jest tak - "zrobiłabym coś, pomogła... ale... co mam się wystawiać na pośmiewisko"
[21:21] Luiza: tak są ubogie duchem, to je nie stać na manowce
[21:21] ksiadz_na_czacie3: może myślą, że sam Pasterz pomyśli w gniewie "taka sama, jak tamta"
[21:21] alla86: ale skoro potępiają tą, co się zgubiła, to same nie chcą zostać potępione przez inne owce
[21:21] simple: często jest tak. Zrobilibyśmy, ale się boimy, że i nas się osądzi.
[21:21] Awa: a może pomyślą ,,więcej trawy i uwagi Pasterza dla mnie”?
[21:21] simple: ano ks...
[21:22] Luiza: jeśli znają Pasterza, to tak nie pomyślą
[21:22] Lars: czy te owce, które nie odchodzą boją się Pasterza? i dlatego ze strachu - choć czasami mają ochotę na odejście - tego nie robią?
[21:22] Awa: jasne są święte
[21:22] Arthuro: Przecież Pasterz nie porzuci żadnej owcy
[21:22] sami99: A może ta, co odchodzi chce zwrócić na siebie uwagę Pasterza
[21:22] ksiadz_na_czacie3: albo pomyśli sobie: pójdę za nią, na manowce, zdrapię sobie lakier z kopyta, jak będę wyglądać?
[21:22] Arthuro: zawsze będzie się troszczył o kazdą
[21:22] ksiadz_na_czacie3: a może nawet złamie sobie gicz?
[21:22] Awa: o sami
[21:23] Awa: owca indywidualista
[21:23] sami99: albo tapeta mi się rozpuści
[21:23] Luiza: ale czy tak myśląc o "lakierze", to one jeszcze są z Pasterzem?
[21:23] simple: ta... co mi z tego przyjdzie... jeszcze i mi się dostanie... albo za chęć pomocy spotka mnie niewdzięczność.
[21:23] ksiadz_na_czacie3: nie chce tyle zaryzykować dla manowcowej, bo to może ją narazić na straty
[21:23] Lars: kopyta nie widać - to z pewnością nie o kopyto chodzi :))
[21:24] sami99: moralne
[21:24] ksiadz_na_czacie3: Pasterz natomiast wie...
[21:24] simple: ks, albo po prostu z góry zakłada, że wszelka pomoc nie ma sensu, albo że pomóc się nie da.
[21:24] Lars: Pasterz prowadzi owce na pastwiska, gdzie jest dużo pokarmu, więc one się Jego trzymają :)
[21:24] Arthuro: Pewna owca poszła na manowce, bo widocznie miała powód
[21:24] Lars: może to wygodnictwo ;)
[21:24] Luiza: dlaczego tak źle piszemy o tych 99?
[21:24] ksiadz_na_czacie3: Pasterz wie, że ta manowcowa najwięcej wnosi w stado
[21:24] Awa: słusznie, luizo
[21:24] grosz: dlaczego najwięcej?
[21:24] grosz: jest tylko owcą...
[21:25] ksiadz_na_czacie3: nie wiem, czy nie zamarzy Mu się, oby i tamte tak się trochę wymanowczyły...
[21:25] Arthuro: Ponieważ stadu zaczyna brakować tej 1
[21:25] Awa: jak ten syn posłuszny?
[21:25] grosz: ale wg logiki to właśnie ta jedna jest najmniej ważna :)
[21:25] Lars: brat syna marnotrawnego - pewnie zazdrościł mu wszystkiego - nie tylko tej uczty, ale tych "manowców"
[21:25] ksiadz_na_czacie3: zostawia 99 i biegnie za jedną
[21:25] ksiadz_na_czacie3: coś ona dziwnie wartościowa w Jego oczach
[21:26] Luiza: wniosek straszny
[21:26] alla86: ale ta jedna jest większą uciechą dla Pana niż 99
[21:26] alla86: bo one są mu posłuszne
[21:26] Luiza: trza się wybrać na manowce
[21:26] Lars: nie potrzebują zdrowi lekarza, ale ci, co się źle mają, ks:))
[21:26] grosz: a może On jest po prostu perfekcjonista?
[21:26] Arthuro: Po co 99 smutnych owiec, jak ta 1 wprowadza radość do stada
[21:26] ksiadz_na_czacie3: gdybam sobie, Lusia :)
[21:26] alla86: a ta, co odeszła i wróciła sprawia Mu więcej radości
[21:26] Awa: to tak, jak kobiety zawsze uganiają się za draniem
[21:26] Lars: Alla, ona nie wróciła, po nią poszedł Pasterz
[21:27] ksiadz_na_czacie3: za drachmą, Awko
[21:27] alla86: ale odnalazł ją
[21:27] alla86: i wróciła z Nim do stada
[21:27] Arthuro: Gdyby wszystkie owce były w stadzie, Pasterz by nie miał powodu do zmartwień
[21:27] Arthuro: i byłoby nudnie
[21:27] ksiadz_na_czacie3: ma pełno groszy w torebce, a jednego szuka
[21:27] Lars: i z pewnością ona była Mu bardzo wdzięczna - Alla :)
[21:27] ksiadz_na_czacie3: potem wyprawa dla koleżanek, wieczerze za wiele drachm
[21:27] Luiza: Arhuro, nudno u Pasterza?
[21:27] ksiadz_na_czacie3: gdzie tu logika ?
[21:27] alla86: na pewno, Lars
[21:27] grosz: brak logiki
[21:27] ksiadz_na_czacie3: ale i Pasterz ma podobną
[21:27] ksiadz_na_czacie3: dlaczego?
[21:28] Lars: radością trzeba się podzielić, księże:)
[21:28] grosz: no właśnie dlaczego?
[21:28] Luiza: kocha ją
[21:28] Awa: podobna logika? to brak logiki, to chyba miłość
[21:28] Lars: to bardzo koleżeńska kobieta była :))
[21:28] grosz: ale Luizo... tamte tez kocha
[21:28] ksiadz_na_czacie3: choroba wie, Awko
[21:28] ksiadz_na_czacie3: ale to może być miłość właśnie :))
[21:28] Awa: :)
[21:29] alla86: Pasterz kocha swoje owce
[21:29] Luiza: ale ta potrzebuje pomocy groszu
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |