Trójca Święta

Trójca Święta w Biblii - czat z prof. Anną Świderkówną

[19:50] PTRqwerty: Spotkałem się z opinią, że koncepcja Trójcy jest sensowna, gdyż nie mogłoby być tak, że istniałaby jedna wszechwiedza, gdyż według teorii zbiorów nie istnieje zbiór wszystkich zbiorów. Co Pani Profesor o tym sądzi?
[19:52] Anna_Swiderkowna: Niestety ja nie rozumiem tego języka. Najistotniejsze jest przecież nie to, czy my uważamy daną koncepcję za sensowną czy nie, ale jak Bóg się nam przedstawił. Szukamy prawdy o Trójcy w Starym Testamencie tam, gdzie jej nie ma, a tam gdzie prześwituje, to tego nie zauważamy. Warto na to wskazać.
[19:55] Anna_Swiderkowna: W pierwszym rozdziale Księgi Rodzaju, kiedy Bóg stwarza człowieka, czytamy: „Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boga go stworzył, mężczyzną i kobietą stworzył ich.” (Rdz 1,27). W Biblii Tysiąclecia tłumaczenie w tym miejscu jest nieco wygładzone i brzmi: „stworzył mężczyznę i niewiastę”. To nie jest pełny przekład. Dosłownie brzmi to tak, jak podano wyżej: „mężczyzną i niewiastą stworzył ich”. Ten tekst omawia Jan Paweł II w swojej niedużej książeczce pod takim właśnie tytułem.
[19:58] Anna_Swiderkowna: Co to znaczy? Człowiek jest stworzony na obraz Boga. Hebrajskie "adam" znaczy to samo, co polskie „człowiek”. Dopiero później będzie to imię. To słowo może oznaczać jednego człowieka, ale także gatunek ludzki. Ci ludzie - mężczyzna i kobieta - byli stworzeni na obraz Boga. Co to znaczy? To chyba delikatne wskazanie, że człowiek stworzony jest do wspólnoty i dla wspólnoty. I właśnie to stworzenie "dla" czyni człowieka obrazem Boga. On od samego początku Objawienia jest Bogiem dla człowieka.
[19:59] Anna_Swiderkowna: I jeszcze jedna rzecz jest bardzo ciekawa. Obrazem Boga nie jest, jak się zdaje, ani mężczyzna, ani kobieta, ale mężczyzna i kobieta razem, a więc jakaś wspólnota, choćby najmniejsza czyli rodzinna. Dla mnie osobiście to jest już jakaś zapowiedź, zarys tej tajemnicy, którą nazywamy tajemnicą Trójcy Świętej. To nie jest jeden człowiek, ani nawet dwoje, z których jeden wykorzystuje drugiego, ale właśnie wspólnota.
[20:03] Anna_Swiderkowna: Gdzie jeszcze w ST można domyślać się Trójcy? Najbardziej klasyczny jest obraz z Księgi Rodzaju, rozdziału 18, gdy do Abrahama przychodzi trzech mężczyzn. Próbowano się domyślać w tych trzech osobach Trójcy, ale pod koniec tegoż rozdziału jest inne wyjaśnienie: to jest Bóg i dwóch aniołów.
[20:04] Anna_Swiderkowna: Warto jednak specjalnie przyjrzeć się Imieniu Boga, objawionemu Mojżeszowi w płonącym krzewie. W tym opowiadaniu prześwieca właśnie daleki obraz tej Tajemnicy, choć przez wiele wieków, być może nawet już bardzo wcześnie, Imię to będzie rozumiane inaczej - w duchu filozofii greckiej. My tłumaczymy te słowa idąc za Wulgatą: „Jestem, który Jestem.” Do niedawna sądzono, że w słowach tych Bóg objawia się jako byt absolutny. W czasach spisywania Pięcioksięgu jednak takie pojęcia filozoficzne po prostu nie istniały. Synowie Izraela byli bardzo konkretni.
[20:09] Anna_Swiderkowna: To zdanie jest krótkie i łatwe do powierzchownego tłumaczenia. W tych trzech słowach tylko jedno jest na pewno tłumaczone prawidłowo. To hebrajskie słówko „aszer”, oznaczające „który” (niezależnie od rodzaju i liczby). Dosyć trudno jest natomiast oddać po polsku to, co autor biblijny chciał tu wyrazić po hebrajsku. Po pierwsze, czasownik "być" to stary czasownik hebrajski. Oznacza on nie tylko "być", ale "być tutaj", "być dla was". A druga trudność wynika z charakteru tego czasownika, dla którego nie istnieje czas gramatyczny, a jedynie forma dokonana lub niedokonana. W tych słowach użyta jest forma niedokonana, która może oznaczać czas teraźniejszy lub przyszły. Zdanie więc można tłumaczyć: „Jestem tutaj, który jestem tutaj”, lub „Jestem tutaj, który będę tutaj”.
[20:12] Anna_Swiderkowna: Jakie to ma znaczenie? Możemy przypuścić, że w tym sformułowaniu kryje się przekonanie, że Bóg jest tym, który w przeciwstawieniu do bóstw pogańskich istnieje naprawdę, ale przede wszystkim jednak chodzi nie tyle o istnienie Boga Jedynego (to była prawda oczywista), ale o stwierdzenie Jego obecności, czynnej, dynamicznej i otwartej na człowieka. Przy takim rozumieniu obecność Boga może być poznawana w każdym historycznym "teraz" i wypatrywana w czasach nadchodzących.
[20:15] Anna_Swiderkowna: Jedna rzecz jest bardzo ważna: Bóg nie jest nigdy ideą ani pojęciem filozoficznym. Jest Kimś, I to Kimś, który działa. Dlatego też to, co Mojżesz usłyszał, można tłumaczyć w sposób pełniejszy: „Będę tutaj z wami Tym, kim tutaj z wami będę.” To oznacza także: poznacie Mnie po Moich czynach, po Moim z wami postępowaniu. W słowach wypowiedzianych z krzaka objawia Bóg nie tylko swoją metafizyczną istotę, lecz własną całkowicie wolną decyzję zwrócenia się do ludzi, najpierw do Izraela, by wejść z nim w bardzo szczególny związek osobisty przekraczający w sposób niewymowny wszystko, czego mogli się spodziewać. To spotkanie Boga z Mojżeszem potwierdza raz jeszcze prawdę, że Bóg jest i chce być całkowicie dla człowieka.

[20:20] ksiadz_na_czacie7: Nasz czas dobiega końca. Dziękujemy Pani Profesor za spotkanie i ubogacenie nas swoją wiedzą. Mamy nadzieję na kolejne - w przyszłym miesiącu :)
[20:20] ksiadz_na_czacie7: Będzie to 24 czerwca, już teraz wszystkich zapraszam :)
[20:21] Anna_Swiderkowna: Ja również dziękuję - do zobaczenia.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie