[21:18] ksiadz_na_czacie3: tez spamerze, być może , ale chodzi głownie o ukierunkowanie wiary
[21:19] spamer: skierowanie na kogoś kto rządzi światem??
[21:19] ksiadz_na_czacie3: 34, znaków dokonuje Bog i on wie kiedy i w jaki sposób
[21:19] JakubOPs: pomocne nieco będzie tu drugie czytanie
[21:19] wiola: czyli wszystko zależy od Jego woli
[21:19] ksiadz_na_czacie3: dla dobra "petenta"
[21:19] _34_: no to może wierzyć mocno, modlić się o uzdrowienie fizyczne, ale pamiętać o "bądź Wola Twoja...?"
[21:20] ksiadz_na_czacie3: trzeba o tym pamiętać 34
[21:20] wiola: bo tylko On wie w jakim stopniu jest to najbardziej potrzebne czy tak?
[21:20] ksiadz_na_czacie3: tak wiolu
[21:20] spamer: więc chcę być zdrowy jeśli taka twa wola i obojętnie co będzie WIERZĘ że chcesz dla mnie dobrze??
[21:20] wiola: czasem nie wysłuchuje próśb bo nie jest to Jego wolą
[21:20] wiola: On wie najlepiej
[21:20] ksiadz_na_czacie3: tak spamerze
[21:20] wiola: choć człowiek myśli ze Bog go nie wysłuchał
[21:20] wiola: tak??
[21:21] spamer: to jednak bardziej zaufanie niż wiara
[21:21] JakubOPs: Bóg zawsze wysłuchuje próśb
[21:21] Palolina: Bo On najpierw dba o nasze Zbawienie - i jeśli choroba pozwala nam przybliżyć się do Niego to rzecz jasna ze nie wysłucha od razu modlitwy o uzdrowienie
[21:21] ksiadz_na_czacie3: domagacie sie zejścia z cial i rozmowy o cudach dotyczących uzdrowienia wnętrza, duszy
[21:21] Awa: ciała tez sa
[21:21] Palolina: ale i tak nie rozumiem zachowania Jezusa z jutrzejszej ewangelii
[21:21] ksiadz_na_czacie3: no to zwrocmy uwagę ze po pierwsze...
[21:21] Awa: czasem widzimy tylko ciala
[21:22] _34_: wysłuchuje, ale nie zawsze je spełnia. Bywa i tak, że po bardzo długim czasie dociera do nas to,że ten "brak cudu"przyniósł jakieś pozytywne owoce w nas samych....
[21:22] spamer: pozostaje zdrowie psychiczne i duchowe
[21:22] wiola: ale uzdrowienie zew zakłada uzdrowienie wew zarazem tak czy nie??
[21:22] ksiadz_na_czacie3: uzdrowienia chorób cielesnych sa w Ewangelii przeważnie lub wyłącznie znaki, wskazują na tu niewidoczne uzdrowienie
[21:22] ksiadz_na_czacie3: a po drugie
[21:22] ksiadz_na_czacie3: Bog widzi człowieka calosciowo
[21:22] ALA: a jak ktoś nie wierzy to w jaki sposób ma zostać uzdrowiony?
[21:22] wiola: no tak i?
[21:23] Palolina: My byśmy chcieli tak słodziutko - zdrówko, pieniążki i żeby nas wszyscy lubili a Bóg jak widzi że idziemy Mu prosto do piekła to miesza nam szyki abyśmy poczuli i doświadczyli że On jest nam potrzebny
[21:23] spamer: niczym dla ojca dziewczynki któremu powiedziano że córka już nie żyje
[21:23] spamer: i za późno
[21:23] wiola: ja prosiłam o uzdrowienie przez 8 lat... iiiii?
[21:23] elka_: palolina nie zawsze to jest tak prosto
[21:23] wielki_czarny_pies: tzn ze jak ktos współczesny sie zagubi.. i będzie wołał Boga o uzdrowienie.. to On uzdrowi nie tylko ducha ale tez to z czym czlowiek sie boryka np fizycznie ?
[21:23] wielki_czarny_pies: ksieze?
[21:23] ksiadz_na_czacie3: i uzdrawiając cialo z pewnoscia nie pozostawi duszy nienasyconej, nieuleczonej
[21:24] Awa: albo zostawi i to i to
[21:24] Awa: w uzdrowionym ciele łatwo , zdrowa dusze wdzięczna Bogu
[21:24] spamer: spotkałem sie już z opinią że Bóg nie potrzebny człowiekowi i w sumie człowiek wystarczy że wierzy i to mu zwróci zdrowie
[21:24] wiola: ja prosiłam o uzdrowienie przez 8 lat i....
[21:24] ksiadz_na_czacie3: rowniez nie dokonując uzdrowienia ciała nie pozostawia człowieka samego z jego problemem
[21:24] Awa: gorzej z wdzięcznością gdy cialo słabe
[21:24] wiola: nic Bog zatkał sobie uszy...
[21:24] ksiadz_na_czacie3: prowadzi go inna droga niz on sam oczekuje
[21:24] wiola: nie spełnił prośby,,,
[21:25] spamer: wiola za mało prosiłaś
[21:25] Palolina: Czasem może być wręcz odwrotnie - prosząc o uzdrowienie Bóg może dać nam chorobę ciała bo bez niej nigdy nie zobaczylibyśmy swego prawdziwego "ja" gdyby nam się wszystko układało po naszej myśli do czego potrzebowalibyśmy Boga? Kto z nas by Go szukał?
[21:25] Daw0: nie zatkał ale może widocznie wie lepiej co będzie dla ciebie lepsze wiola
[21:25] wiola: ale doszłam do wniosku ze skoro do tej sytuacji dopuścił to widocznie wie co robi i na pewno posłuży sie tym dla dobra mojego
[21:25] wiola: wyciągnie z tego dobro
[21:25] ksiadz_na_czacie3: zapewne wiolu
[21:26] wiola: po prostu ufam
[21:26] spamer: a co z przypowieścią o naprzykrzającym sie sąsiedzie??
[21:26] wiola: przestałam walczyć boczyć sie
[21:26] wiola: ufam i to wszystko
[21:26] ksiadz_na_czacie3: to przypowieść o wytrwalosci spamer
[21:26] spamer: tak ale on osiąga swój cel
[21:27] spamer: dostaje to co chciał
[21:27] spamer: w sposób jaki chciał
[21:27] wiola: widocznie Bóg tego nie chce
[21:27] ksiadz_na_czacie3: może tez w czasie, gdy trwa w tej ufnej wytrwalosci
[21:27] wielki_czarny_pies: wiolu, znaczy spoczelas na laurach.. i tłumaczysz to sobie "wola Boza" ?
[21:27] wiola: choc to ufanie nie zawsze jest łatwe
[21:27] ksiadz_na_czacie3: poznać, ze inny osiagniety cel będzie dla niego korzystniejszy
[21:27] wiola: nie nie spoczęłam leczę sie
[21:27] Palolina: Ale ja nadal pytam - dlaczego Chrystus pochwalił samarytanina który nie wypełnił Jego polecenia a pytał o tych którzy poszli je wypełnić? Ja tego naprawdę nie rozumiem?
[21:27] wiola: biore leki nie jestem bezczynna bierna
[21:27] spamer: gdzieś słyszałem pogląd że na pewnym etapie modlitwy nie ma próśb niewysłuchanych
[21:28] ksiadz_na_czacie3: a kto powiedział ze nie wypelnil
[21:28] ksiadz_na_czacie3: może wracając ze swiatyni przyszedł podziekowac
[21:28] wiola: proszę tez o uzdrowienie ale nie na zasadzie "Boże TY musisz"
[21:29] wiola: tylko bądź wola Twoja :)
[21:29] spamer: mało to
[21:29] Palolina: przecież samarytanin nie mógł isc do kapłanów
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |