Gościem na czacie był pan Jan Budziaszek
[22:14] zaz: pobożność w Pana rozumieniu to.......?
[22:14] Jan_Budziaszek: dewocja
[22:14] zaz: pobożność = dewocja?? skąd takie rozumienie?
[22:14] Jan_Budziaszek: Jeden z moich kolegów artystów opowiadał mi o teściowej, że do kościoła goni
[22:14] Jan_Budziaszek: a w łyżce wody by cię utopiła
[22:15] sono: mam pytanie do Pana, Panie Janie - miał Pan zakręty w życiu?
[22:15] Jan_Budziaszek: oczywiście
[22:15] Jan_Budziaszek: ale nie zmuszaj mnie do powrotów
[22:15] Ula-Jola: Co jest najważniejsze w Pana życiu?
[22:16] Jan_Budziaszek: nie powiem słowa, nie zrobię kroku, który musiałbym zataić przed każdym człowiekiem
[22:16] Jan_Budziaszek: przed kimkolwiek
[22:17] Ula-Jola: Czy ma Pan jakieś swoje ulubione miejsce - miejsce, gdzie występuje Pan najchętniej?
[22:18] Jan_Budziaszek: nie mam takiego miejsca, a w ogóle to nie lubię występować
[22:18] she_: jakiej muzyki słucha Pan prywatnie?
[22:19] Jan_Budziaszek: nie mam ulubionego gatunku, na pewno nie przepadam za dzisiejszymi listami przebojów
[22:19] Jan_Budziaszek: a zachęcam wszystkich do posłuchania przynajmniej jednej płyty z Rzeszowa
[22:19] aprylka: Jakie jest dla Pana najważniejsze zdanie z Pisma Świętego?
[22:20] Jan_Budziaszek: W PŚ każdy najmniejszy wyraz jest najważniejszy
[22:20] Jan_Budziaszek: często modlę się Psalmem 40 i 139
[22:20] ksiadz_na_czacie2: Panie Janie, tak zupełnie na koniec. Niech Pan napisze nam jedno zdanie, które by mogło być drogowskazem na mający rozpocząć się niebawem Adwent
[22:21] Jan_Budziaszek: Każdy człowiek, który staje na mojej drodze, nieważne, czy ma 2 lata czy 70 i czy dziś leży w rynsztoku, czy zajmuje ważne stanowisko w państwie, jest w czymś lepszy ode mnie, mało tego, jest w czymś jedyny, niepowtarzalny na całej kuli ziemskiej
[22:21] Jan_Budziaszek: i to ja dostałem tą łaskę, że mogłem go dzisiaj spotkać
[22:23] Jan_Budziaszek: Czy to moja wina, że jestem takim szczęściarzem?
[22:23] ksiadz_na_czacie2: Dziękujemy za przyjęcie zaproszenia na dzisiejszy czat. Pozostaje powiedzieć "Do zobaczenia" - gdzieś na trasie koncertowej, rekolekcjach, pielgrzymce...
[22:24] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże wszystkim!
[22:24] Jan_Budziaszek: Na górze już wszystko wiedzą, a my się jeszcze martwimy, gdzie i jak to się stanie
[22:25] Jan_Budziaszek: Psalm 139: „ Dni określone zostały, chociaż żaden z nich jeszcze nie nastał”
[22:25] ksiadz_na_czacie2: Teraz Pana Janka "na luzie" zamęczą ;)
[22:25] zaz: Niesamowite jest to zdanie, dziękuję
[22:25] aprylka: Bóg zapłać :))
[22:25] Ula-Jola: Dziękujemy za rozmowę! Szczęść Boże :)
[22:25] she_: dziękuję :)
[22:25] danuska: Dziękuję.
[22:25] grawin: Witam Pana Panie Janeczku, po długich i ciężkich bojach z komputerem dostałam się do tego pokoju – Graśka
[22:25] Jan_Budziaszek: i znowu spotkałem ludzi, którzy są w czymś najlepsi na świecie
[22:25] sono: kiedy zaś nas Pan odwiedzi na czacie
[22:26] sono: Panie Janie jest Pan bardzo przystojny - kojarzy mi się Pan z Wojciechem Pijanowskim hehe :)
[22:27] Jan_Budziaszek: a co, tu jest kamera?
[22:27] ksiadz_na_czacie2: Kamery nie ma, ale pewnie internautki obok kompa mają zdjęcie ;)
[22:28] sono: Panie Janeczku, a ma Pan żonę?
[22:28] Jan_Budziaszek: mam żonę od 35 lat, bardzo przepraszam
[22:29] sono: trochę szkoda :P
[22:29] sono: masz superowy głos, Panie Janie :P
[22:29] Jan_Budziaszek: ale jestem żonaty dopiero pierwszy raz :)
[22:29] viki: dopiero ;)
[22:30] danuska: Witamy Grażynkę, był jeszcze Kiuik i prooooooszę, ile ma Pan tu fanek [serce]
[22:30] Jan_Budziaszek: o gdybyś wiedziała, ile ja mam fanek teraz przy sobie :D
[22:30] sono: Panie Janie, a co byś czatusiom zadedykował ze swojego repertuaru?
[22:31] sono: może inaczej - czego byś nam życzył ?
[22:31] Jan_Budziaszek: Nie całuj mnie pierwsza
[22:31] sono: heheheheeheh :P
[22:31] sono: superowa odpowiedź, jest Pan genialny :)
[22:32] Jan_Budziaszek: Ja też tak was odbieram :)
[22:32] sono: jak?
[22:32] Jan_Budziaszek: że jesteście genialni
[22:32] sono: a na pożegnanie napisze nam Pan jakiś swój dowcip?
[22:33] Jan_Budziaszek: Mam, ale bardzo długi dowcip
[22:33] sono: nie szkodzi, że długo, spoko :P
[22:33] ksiadz_na_czacie2: To może jeszcze na ten długi dowcip moderację włączyć??
[22:33] sono: księże no :P
[22:34] Jan_Budziaszek: proszę
[22:34] ksiadz_na_czacie2: Już :)
[22:36] Jan_Budziaszek: Są dwie bramy do raju. Nad jedną drogą jest napis: Pantoflarze. Nad drugą: Wszyscy pozostali. Przy bramie z pantoflarzami długa kolejka, przy branie „pozostali” tylko jeden mężczyzna. Św. Piotr wpuszcza głównie tych spod znaku pantoflarza.
[22:37] Jan_Budziaszek: w pewnym momencie zrobiło mu się żal tego spod drugiej bramy i podszedł do niego i zapytał
[22:38] Jan_Budziaszek: A kto ci tu kazał stanąć? – Ten spuściwszy głowę odpowiedział: Żona mi kazała.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |