Chemiczna kastracja lekiem na wszystko ?

[22:05] <ksiadz_na_czacie2>: kluseczka, to dlatego, że nie znam życia. Siedzę na Księżycu, a tam wszystkie dzieci tylko w domach pozamykane, co by na Ziemię nie pospadały, bo wiesz, prawo ciążenia ku Ziemi..... :D:D:D:D
[22:05] <Optymistus>: choć problem jest daleko
[22:05] <ksiadz_na_czacie2>: U mnie w parafii tylko proboszcz, bo wikarego nie ma
[22:05] <ksiadz_na_czacie2>: a proboszczowi leków nie podali
[22:05] <Optymistus>: to wielki swiat
[22:06] <kluseczka>: ciekawe, że nie reaguje ks. na wf- istę
[22:06] <palyga007>: w wojsku był brom do herbatki ;]
[22:06] <karolina1x>: ks., to co nie uczyć dziecka, nie tłumaczyć mu, nie ?
[22:06] <zwyczajna>: leki na mózg, aby mieć wewnętrzne światło
[22:06] <Optymistus>: wielki, ale w nim Chrystusa coraz mniej
[22:06] <Optymistus>: i normalności
[22:07] <Gabi_K>: ks2, napisał coś bardzo, bardzo ważnego o roli rodziców w problemie. Zamiast krytyki, przemyślmy to dokładnie
[22:07] <ksiadz_na_czacie2>: No nic, wolę jednak rozmawiać z kref_i_chonor. Bo z nim przynajmniej się dogadam. Wczoraj na jego agresję odpowiedziałem jednym kawałem i tak się sytuacja rozładowała, że potem godzinę o muzyce rozmawialiśmy. A Was nie dało się rozładować ani danymi, ani
[22:07] <ksiadz_na_czacie2>: humorem
[22:07] <kluseczka>: Ignacy, nie pytaj bo Cię posadzą
[22:08] <ignacy>: po co mają mnie posadzać ?
[22:08] <ignacy>: siedzę :)
[22:08] <karolina1x>: ks., a kiedy żartowałeś?
[22:08] <Optymistus>: teraz rodzice i dyrki szkół tolerują cukierki :) na promocjach !! a w nich prochy :(
[22:09] <opik2>: może się mylę,ale chyba tematyk trwa dalej :)
[22:09] <zwyczajna>: ojejku, ale tu jazgot
[22:09] <Optymistus>: nie, dla mnie sie skończył
[22:10] <kluseczka>: temat był niewypałem
[22:10] <Optymistus>: Boże, czemu mamy takie eunuchy za wychowawców :(
[22:10] <karolina1x>: kluseczka czemu ?
[22:10] <kluseczka>: każdy komuś coś przypisał i wsadził w szufladkę
[22:10] <Zuza>: ks., mam pytanie do Ciebie, jak znosisz to, że jesteś sam całe życie?
[22:10] <kluseczka>: a ks2 to myśli, że jest saperem i coś rozbraja
[22:11] <karolina1x>: ks. poszedł w krzaki chyba
[22:11] <ksiadz_na_czacie2>: Nie, czytam
[22:11] <Zuza>: odpowiadaj, nie czytaj ;)
[22:11] <zwyczajna>: jejku... dochodzę ostatnio do absurdalnych wniosków
[22:11] <ksiadz_na_czacie2>: I zastanawiam się, czy jest moment, w którym co niektóre niewiasty potrafią przystopować swoje emocje ;)
[22:12] <Didymos>: :D
[22:12] <Zuza>: ks.
[22:12] <kluseczka>: te na Księżycu, może tak
[22:12] <kluseczka>: te ziemskie – nie :P
[22:12] <zwyczajna>: a może komuś brakuje talentu organizacyjnego..?
[22:12] <karolina1x>: ideały się znalazły ;)
[22:12] <Zuza>: odpowie mi ktoś ??
[22:13] <karolina1x>: Zuza, a skąd wiesz, Ze są sami ?
[22:13] <Zuza>: czy nie macie momentów, że wolelibyście być z kimś ?
[22:13] <ksiadz_na_czacie2>: Zuza, znoszę nieźle, bo nie czuję, żebym w życiu był sam
[22:13] <ignacy>: księża zaniemówili ze szczęścia samotności ;)
[22:13] <Zuza>: a nie miałeś nigdy dziewczyny i nie brakuje Ci tego ?
[22:13] <kluseczka>: Didymos milczał najdłużej
[22:13] <ksiadz_na_czacie2>: A skąd wiesz, że nie miałem ?
[22:14] <kluseczka>: Zuza, ks. się sublimuje
[22:14] <Zuza>: no domyślam się, że miałeś, więc pytam
[22:14] <ksiadz_na_czacie2>: Chłopak, który nigdy w życiu się nie zakochał, raz się nie upił i nie wypalił jednego papierosa jest nienormalny i do kapłaństwa się nie nadaje. To moja dewiza
[22:14] <Zuza>: bo ja nie mam szczęścia w miłości i przeraża mnie zostać sama na zawsze
[22:14] <karolina1x>: samotność, to potrzeba znalezienia przestrzeni wokół siebie, a poczucie braku kogoś obok, to osamotnienie
[22:15] <ksiadz_na_czacie2>: Ludzie mi nie przeszkadzają, bo ich lubię, a bycie samemu mnie nie przeraża, bo zawsze jest to samotność zagospodarowana
[22:15] <Zuza>: a czemu na papierosie postawić granicę ? bez sensu
[22:15] <kluseczka>: taaa... myszy, lisy, mrówki, pająki…
[22:15] <Zuza>: a potrzeba bliskości drugiej osoby, przytulenia, bycia na co dzień, nie masz takiej ?
[22:16] <karolina1x>: ks. chciałam zażartować po Twojej wypowiedzi, ale mnie wyrzucą
[22:16] <ksiadz_na_czacie2>: Jak na prawdziwego faceta przystało, mam
[22:16] <ignacy>: a mi się kurtka ks2, zdarzyło dwa razy.....
[22:16] <ignacy>: co począć ??
[22:16] <ksiadz_na_czacie2>: poduszkę, do której mogę się wypłakać :D:D:D:D
[22:16] <Zuza>: straszne to
[22:16] <langusta_>: ignacy :D
[22:16] <kluseczka>: Ignacy, wyrzucą Cię z seminarium
[22:16] <ignacy>: nie wyrzucą
[22:16] <ignacy>: sfalstartowali ....
[22:16] <ignacy>: skończyłem :)
[22:17] <ignacy>: daaaawno temu...
[22:17] <kluseczka>: wiem, ignacy ;)
[22:17] <Zuza>: co dawno, to nie ważne :P
[22:17] <Didymos>: Ignac. jak dwa razy, to się podwójnie nadajesz :D
[22:17] <ksiadz_na_czacie2>: Rzecz w tym, że najważniejszym problemem dla człowieka nie jest przytulenie, ale zbawienie
[22:17] <langusta_>: Ignacy, masz szczęście, że ks2, nie był w tym seminarium prefektem :D
[22:17] <ignacy>: masz rację, Didy
[22:17] <kluseczka>: ło masz
[22:17] <ksiadz_na_czacie2>: I jeśli ktoś ma wszystko w życiu postawiane, jak należy, to samotność nie jest problemem
[22:18] <ksiadz_na_czacie2>: Moja mama też jest od ponad 20 lat sama
[22:18] <kluseczka>: ale przed zbawieniem dobrze się przytulić
[22:18] <ksiadz_na_czacie2>: I też nie ma się do kogo przytulić, a nie narzeka
[22:18] <Zuza>: nie wiem, ale dla mnie, to przerażające zostać samym
[22:18] <karolina1x>: bo to jest chyba tak, że jak Bóg wybiera, to daje też siłę
[22:18] <kluseczka>: ale może - ma wybór
[22:19] <karolina1x>: Zuza, a co ty zakonnica ?
[22:19] <Zuza>: właśnie nie
[22:19] <karolina1x>: czego masz być sama ?
[22:20] <Zuza>: Karolina, bo facetów porządnych mało
[22:20] <ksiadz_na_czacie2>: No nic, ciekawe, jak by szlachetne niewiasty zareagowały, gdyby w przyszłości, któreś z ich dzieci zostało pedofilem i na mocy prawa, ktoś chciałby to dziecko poddać chemicznej kastracji. Bo przecież ci ludzie nie biorą się z Księżyca i to może być również
[22:20] <ksiadz_na_czacie2>: WASZ problem
[22:20] <ksiadz_na_czacie2>: :)
[22:21] <Zuza>: ks., o tym było, w filmie „Kto nigdy nie żył”
[22:21] <Didymos>: a żeś się naraził teraz, ks2
[22:21] <ksiadz_na_czacie2>: A Wy założyliście, że Wasze dzieci mogą zostać skrzywdzone, ale na pewno nie skrzywdzą innych
[22:21] <kluseczka>: kastracja chemiczna, to nie koniec świata –j est odwracalna ale nie rozwiązuje problemu. Amen
[22:21] <Zuza>: no, fakt
[22:22] <iwa1>: mojeeeeeeeeeeee
[22:22] <Zuza>: no to fakt, że to nie koniec świata
[22:22] <iwa1>: niemożliwe
[22:22] <Zuza>: a raczej potrzeba dla takich sytuacji
[22:22] <ksiadz_na_czacie2>: No fakt, to nie koniec świata. Moje dziecko pedofilem. To co, ostatecznie to moje dziecko >:D
[22:22] <ksiadz_na_czacie2>: Więc już wszystko wiemy na ten temat
[22:22] <Zuza>: ks., obracasz kota ogonem
[22:23] <kluseczka>: to ksiądz wszytko wie
[22:23] <ksiadz_na_czacie2>: Szczęść Boże wszystkim. Do zobaczenia za dwa tygodnie.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie