Koniec świata? - o muzyce satanistycznej

[22:39] Owieczka_in_black: donia, ale rhapsody ci się podobało
[22:40] pol_kownik: wystarczy im, żeby coś brzęczało w radiu i jest super
[22:40] grosz: bleee rhapsody
[22:40] donia: nioooooooo
[22:40] Owieczka_in_black: radio wolę omijać, bo masakra, te wszystkie skomlące laski
[22:40] Owieczka_in_black: bleeeeeeee
[22:40] grosz: ble
[22:40] doubtful: pol, to może spróbuj, a przekonasz się, że taka muzyka może być piękna, muzycy metalowi często korzystali z muzyki klasycznej
[22:40] cameleon: Owieczko - hip-hop..."nie da ci ojciec, nie da ci matka tego, co dzieje się tam, przy kratkach..."
[22:41] Owieczka_in_black: hehe, leonku
[22:41] Owieczka_in_black: tylko dla mnie to nie muzyka
[22:41] doubtful: cameleon, co może dać ci sąsiadka i to wcale nie hip hop :)
[22:41] cameleon: doubt - to akurat jest o Miłosierdziu, nie o sąsiadce
[22:41] Owieczka_in_black: w swoim czasie nawet Mozarta posądzali, że był satanistyczny
[22:42] pol_kownik: uważam, ze wytwarzanie kiepskich muzycznych niedoróbek jest grzechem
[22:42] pol_kownik: nawet, jeśli "to jest o Bozi"
[22:42] Owieczka_in_black: pol, wnioskuj o taki zapis w katechizmie:))))))
[22:42] Owieczka_in_black: a ja ci podpisze listę nawet
[22:42] doubtful: pol, wiesz, niektórym się to może podobać, a o gustach się nie dyskutuje
[22:42] cameleon: pol - tylko ten się nie myli, co nic nie robi:)
[22:42] donia: co wy chcecie od Mozarta?
[22:43] pol_kownik: doubtf, niektórzy nie maja gustu
[22:43] Owieczka_in_black: donia, właśnie nic, nie wiem, co inni chcieli
[22:43] doubtful: pol, mają, tylko spaczony :)
[22:43] pol_kownik: nie, nie wierzę, że tak bardzo można spaczyć gust
[22:43] doubtful: pol, a jak mi się podoba np. jedna piosenka disco polo, to czy mam spaczony gust? :)
[22:44] Owieczka_in_black: doubt, jak jedna to nie ;)
[22:44] doubtful: owieczka, a od ilu można mówić o upośledzeniu dobrego smaku? :)
[22:45] Owieczka_in_black: doubt, nie wiem, mnie osobiście nie szkodzi, jak ktoś lubi to, czego ja nie lubię
[22:45] donia: no po prostu o gustach się nie dyskutuje:))