[21:48] <OwieczkA>: lepiej się odsunąć, żeby nie pozwolić sobie szkodzić, ale nie żywić złych uczuć do danych osób
[21:48] <zaz>: a jednak, Didymos, myślę, że człowiek ma prawo nie utrzymywać kontaktów z tymi, którzy go krzywdzą
[21:48] <Didymos>: Zaz, owszem, ale nie jest to równoznaczne z wybaczeniem
[21:48] <zaz>: Didymos, nie rozumiem tego, co napisałeś
[21:49] <Didymos>: Zaz, chodzi o to, żeby było wybaczenie, a nie tylko zerwanie kontaktu
[21:49] <zaz>: No tak.... Racja.
[21:49] <OwieczkA>: a jak to wybaczenie, Didy, ma wyglądać wg Ciebie?
[21:49] <OwieczkA>: bo moim zdaniem to jest w sercu jedynie
[21:50] <zaz>: To jest trudna nauka, ale przykłady wielu ludzi potwierdzają, że możliwa
[21:51] <langusta_>: zaz, Jezusowi też mówili "trudna ta mowa" ;) a jednak jest naszym Mistrzem, jest Tym, Kogo mamy naśladować
[21:52] <zaz>: nie możemy rzucać słów na wiatr... Jeśli prosimy Boga o wybaczenie, musimy i my...
[21:52] <langusta_>: "jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą" - wolisz być sądzona wg Bożej sprawiedliwości czy miłosierdzia?
[21:52] <zaz>: langusta, nie polemizuję z Tobą, to o czym piszesz jest oczywiste
[21:52] <wodnik68>: Uważam, że trzeba modlić się o łaskę przebaczenia. Ja taką łaskę otrzymałam i nie czuję nawet żalu do moich dzieci
[21:53] <KaJa>: A za co ja niby mam prosić Boga o wybaczenie? Co miałam, załatwiłam dawno z Bogiem
[21:53] <OwieczkA>: Kaja, no nie mów, że jesteś bezgrzeszna:|
[21:54] <Didymos>: Kaja, chodzi o to, że to my (Ty, ja i każdy) mamy wybaczać ludziom (wszystkim!), jeśli sami chcemy dostąpić przebaczenia od Boga
[21:54] <KaJa>: Niemniej tego, co ze mną robili ja nie wybaczę
[21:54] <Didymos>: to współczuję, Kaja
[21:55] <zaz>: Kaja, domyślam się, że doznałaś wielkiej krzywdy, którą trudno wymazać z pamięci.
[21:55] <KaJa>: Okey. Ale nie musisz współczuć, Didymos. Jestem szczęśliwa, że wszelkich larw obok się pozbyłam
[21:55] <zaz>: Ale.... zadajesz sobie ból, nie dążąc do przebaczenia
[21:56] <KaJa>: Nie muszę, już i nikt mnie nie zmusi do dygania uprzejmością przed nimi. Przestaliśmy się znać.
[21:56] <KaJa>: Nie przebaczę. I kropka. Zbyt larwy były agresywne
[21:56] <Didymos>: nic mnie, Kaja, nie przymusza:) po prostu tak odczuwam na postawę typu "nie przebaczę"
[21:57] <Didymos>: i wciąż mnie przeraża ta "pewność" ludzi, którzy noszą w sercach nienawiść
[21:57] <zaz>: a ja nie czuję tej nienawiści w słowach Kai
[21:58] <zaz>: jest bók...
[21:58] <zaz>: Kaja, a to jest świeża sprawa?
[21:58] <Palolina>: Znam chłopaka, który był baaardzo skrzywdzony w dzieciństwie i latami nosił w sercu urazę - jak poznał historię życia swojego krzywdziciela - to go odnalazł i powiedział mu, że go rozumie, przebacza mu i sam prosi o przebaczenie, że przez tyle lat czuł do niego nienawiść
[21:58] <KaJa>: Ależ ja nie mam żadnej nienawiści. Po prostu nie wybaczę i tyle. Nic więcej tam nie ma. Niech sobie nadal karierę robią, jeżeli takie osoby są konieczne
[21:58] <KaJa>: Nic mi do tego
[21:59] <KaJa>: zaz - nie, ja tamto zakończyłam, powiedziałam, że nie wybaczę i kropka
[21:59] <langusta_>: przebaczyć nie znaczy od razu zapomnieć, uleczenie pamięci to inna kwestia, często czasu, przebaczenie jest aktem woli (serca)
[21:59] <goscha>: Nienawiść niszczy relacje z Bogiem i samego człowieka, który nienawidzi. Nie warto
[21:59] <zaz>: Wiem, że do przebaczenia się czasem długo dorasta, więc może, Kajo, i w Twoim przypadku tak będzie (tak przyjmij nasze intencje)
[22:00] <KaJa>: Ale widzisz gosha - jest problem. Bo ja nienawiści nie mam
[22:00] <goscha>: tym lepiej
[22:00] <Palolina>: KaJa, nie znam sprawy, ale myślę, że potrzebujesz w realu jakiejś pomocy - wydaje mi się, że Tobie także jest źle z takim podejściem.
[22:00] <OwieczkA>: Kaja, a może Ty wybaczyłaś, tylko nie wiesz o tym:)
[22:00] <KaJa>: Nie. Ja się cieszę, że zakończona tamtą sprawę
[22:00] <Didymos>: < ręce opadły >
[22:00] <ripsat>: Didymos-< podnosi mu łapy na sile >
[22:00] <Didymos>: Ripsat:)
[22:00] <langusta_>: jak u Mojżesza;)
[22:00] <Awa>: Didymos, myślę......
[22:00] <Awa>: że my gadamy trochę teoretyzując
[22:01] <Awa>: Kaja dotknęła praktyki
[22:01] <Didymos>: Awa, nie, owszem jest idea, ale ją realizujemy
[22:01] <goscha>: Did, a Tobie czemu ręce opadły?
[22:02] <Didymos>: Goscha, na stwierdzenia sprzeczne
[22:02] <OwieczkA>: ja myślę, że można wybaczyć, ale też oczekiwać, że dane osoby poniosą konsekwencje swoich czynów
[22:03] <OwieczkA>: nie osądzajmy Kai, bo w gruncie rzeczy do końca nie wiemy nawet, o czym ona mówi
[22:04] <KaJa>: Oprawcy, Owieczko, doskonale wiedzą
[22:04] <Woland>: właściwie to, o jakich oprawców chodzi?
[22:04] <zaz>: smutne to, o czym piszesz, Kaja
[22:04] <Didymos>: ktoś tu chyba potrzebuje na serio pomocy, ale nie czatowej:)
[22:04] <KaJa>: Owieczko - ja oczekuję teraz OD BOGA - rozliczenia ich
[22:04] <KaJa>: Więc poczekamy
[22:04] <OwieczkA>: Kaju, to masz raczej bankowo
[22:05] <KaJa>: No więc no problem
[22:05] <Didymos>: ...nie ma to jak stawiać wymagania Panu Bogu....
[22:05] <OwieczkA>: On jest Miłosierny, ale i Sprawiedliwy
[22:05] <KaJa>: Tak. Miłosierny i Sprawiedliwy, więc poczekam, bo chcę miłosiernie i sprawiedliwie
[22:06] <OwieczkA>: nie wiem, Didy, czy to wymagania, myślę, że jeśli jesteśmy bezsilni, to pozostaje nam tylko oczekiwać, że Pan Bóg to rozsądzi
[22:06] <ripsat>: Jest takie powiedzenie..
[22:06] <ripsat>: Przyjdzie kryska na matyska
[22:06] <ripsat>: albo Pan Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy:))
[22:06] <langusta_>: ripsat, ale też jest: jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą
[22:07] <OwieczkA>: taaa, teraz będziemy rzucać przysłowiami :P
[22:07] <zaz>: my się skupiamy na przebaczeniu (ważne), ale tu jest inna jeszcze sprawa - jak poradzić ma sobie Kaja z krzywdą, której doznała?
[22:07] <KaJa>: Tak, jest, Langusto. Dla siebie chcę identyczną miarę
[22:07] <KaJa>: zaz - spoko, ja już hehe jakby wybawiona z ich ręki :))))
[22:08] <langusta_>: Twoja wola, KaJa
[22:08] <langusta_>: ale przyznam, że Cię nie rozumiem
[22:08] <zaz>: Kaja, właśnie, że nie jest ,,spoko,,
[22:08] <KaJa>: Mam nadzieję, że już nie będą mieli okazji sięgnąć w moim kierunku
[22:09] <KaJa>: Prawy sierpowy dla nich hahaha i na razie tyle
[22:09] <zaz>: Kaja, bo Ty czekasz na odwet, tak?
[22:09] <Palolina>: KaJa, wałkujemy ten temat już od hoho - teraz mam wrażenie, że cofamy się we wnioskach
[22:09] <Didymos>: ja już powiedziałem swoje w tym temacie, nie będę się przecież w kółko powtarzał, jak to mówią "mądrej głowie dość dwie słowie", a jak ktoś nie chce słuchać, to ma problem naprawdę, a tu już czat nie pomoże
[22:10] <langusta_>: Didymos, wiem :)
[22:11] <KaJa>: Nie. Dajmy sobie spokój z tym. To sprawa już dla Boga
[22:12] <KaJa>: Ja przysięgam Wam. Nigdy przenigdy nie pomyślałam nawet o jakiejś pomście
[22:12] <KaJa>: Chcę sprawiedliwości. Tu jej nie ma, to u Boga będzie
[22:12] <KaJa>: Zrozumiałam to pewnego dnia. Więc spoko, pogodzona z rzeczywistością tu jestem. Co nie znaczy, że akceptuję...
[22:12] <OwieczkA>: Kaja, może to i dobrze, kiedyś trzeba powiedzieć dość
[22:12] <zaz>: Kaja, to módl się w intencji tych ludzi
[22:12] <KaJa>: zaz - zbyt wielki byłby to zaszczyt dla nich, a moim zdaniem na to absolutnie nie zasłużyli
[22:12] <zaz>: Kaja, myślę, że się bardzo mylisz
[22:14] <wodnik68>: Mnie nurtuje pytanie: Jeremiasz występuje z modlitwą o pomstę, jak dziś jest, my się modlimy, prosząc Boga?
[22:15] <KaJa>: Ja im nie przebaczę. I nie myślcie, że ktoś jest ukryty. Nie ma ukrytych, ja o nich wiem
[22:16] <zaz>: Kaja, odpowiedz mi na jedno pytanie: dlaczego nie chcesz usłyszeć, co do Ciebie mówimy? Skąd ten upór?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |