Zestawienie w dzisiejszej Ewangelii trochę szokujące? czy nie? Zestawienie wyznawania wiary z zapowiedzią jednak wcale nie łatwego życia w drodze...
[21:27] <_Didymos_>: Questa, a siebie też jesteś gotów tak gorliwie upominać? (że tak zapytam retorycznie)
[21:27] <Questa>: oczywiście
[21:27] <_Didymos_>: to się upomnij, żeby pod warstwą zewnętrzną działań ludzi w Liturgii (owszem, nie zawsze poprawnych) widzieć więcej Jezusa
[21:27] <Palolina>: Didymos, pamiętamy, ja myślę, że my chcemy się zajmować czymś w kościele, żeby nie było, że nas nic nie obchodzi
[21:28] <Palolina>: pamiętam, jak grałam na 8 Mszach Św. pod rząd, a w domu mąż mi przypomniał, o czym czytania były, bo ja... nie pamietałam :(
[21:27] <karolina1x>: a wracając do tej Miłości...
[21:31] <karolina1x>: powiedz mi, jak mają ją odlaeźć ci, którzy jej nie poznali?
[21:31] <karolina1x>: nie można tego wymagać od nich
[21:31] <_Didymos_>: Karolina, mówiłem: uwierzyć trzeba
[21:31] <karolina1x>: oj tam uwierzyć
[21:31] <karolina1x>: wierzysz, jak doświadczysz
[21:31] <_Didymos_>: dać sobie szansę, to też miłość siebie
[21:31] <Ka_>: Ależ można wymagać. Człowiek rodzi się z kodem miłości
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |