I w kościele często można się zdziwić jeżeli się nie galopuje za sloganami.
[21:36] <~-antysalon>: ks czemu małej wiary jesteś?:P
[21:36] <ksiadz_na_czacie6>: bądźcie święci i ta wspólnota będzie święta ale się wymaga od innych ale nie od siebie
[21:36] <prostaczek>: e, tam upada
[21:36] <~-antysalon>: bramy piekielne go nie przemogą wiec nawet medialna nagonka nie zaszkodzi
[21:36] <renata155>: zawsze powinno się wymagać od księży
[21:36] <Kondor>: Proszę księdza....dla kościoła w sensie pełnej struktury która istnieje od wieków zagrożeniem są sami księża...i nie mowie że wszyscy
[21:36] <Kondor>: a dla kościoła duchowego...nie ma zagrożenia
[21:36] <Ka_>: Od siebie na również wymagamy Ksiądz
[21:37] <renata155>: wtedy i wspólnota zacznie wymagać od siebie - jeśli widzą że ich pasterz siebie nie oszczędza
[21:37] <prostaczek>: to siłą ciążąca w dół owszem ale jest też ta przeciwna grawitacji
[21:37] <prostaczek>: tak by jednak siły piekielne nie pokonały
[21:37] <Kondor>: dlatego jak próbuje się atakować lewaków itd że zagrażają i niszczą kościół to to jest błąd....bo kościół mogą zniszczyć tylko sami ludzie kościoła ci bardzo blisko w strukturach
[21:37] <renata155>: owszem Kondor
[21:38] <Ka_>: Tak Kondor.
[21:38] <Kondor>: uważam wręcz że lewackie jeżeli są pogłębiane mogą służyć pełnej wierze...nie mowie tutaj o prymitywnym leninizmie
[21:38] <Kondor>: oczywiście lewackoś rozumiem jako solidarność poczucie wspólnoty z wszystkim ludźmi
[21:38] <opik7>: Kondor?? co Ty mówisz??
[21:39] <Ka_>: Ale oni pozwolenie mają - od wewnątrz. Więc bez sensu zatrzymywać nad tym się.
[21:39] <Kondor>: noo czy dla ciebie opik lewackość oznacza niszczenie kościołów
[21:39] <Kondor>: ?
[21:39] <Kondor>: bo dla mnie...nie...dla mnie lewackość oznacza zawsze bycie przeciwko tym którzy używają siły
[21:40] <prostaczek>: dziwna definicja
[21:40] <opik7>: no to się nie zrozumieliśmy... lewackość jakoś mi się kojarzy z marksizmem, komunizmem
[21:40] <ksiadz_na_czacie6>: sorry winietou ale do mnie to wszystko nie trafia
[21:40] <Kondor>: Opik...Karol Marks...nie był przeciwko Bogu
[21:41] <Kondor>: on był przeciwko wykorzystywaniu ludzi...w imię Boga
[21:41] <ksiadz_na_czacie6>: jakieś banialuki teoretyczne klecicie a ja chcę żywej wspólnoty
[21:41] <renata155>: ksiądz?..napisałeś fajny temat tematycznego..ale chyba nawet o niego się nie otarliśmy - a czas leci
[21:41] <Kondor>: dopiero Lenin zaczął wykorzystywać ten nurt do walki politycznej
[21:41] <prostaczek>: nie wiem czemu przeprasza ksiądz tego jegomościa jak nie trafia;)
[21:41] <opik7>: Kondor... jasne, Marks był ortodoksyjnym Żydem
[21:42] <Ka_>: Ja jestem żywa Ksiądz /hehe/,ale mnie żadna wspólnota by nie chciała :D
[21:42] <ksiadz_na_czacie6>: Kondor przestań za Marksa i Engelsa dostałem po głowie w dobie jedynie słusznej
[21:42] <Ka_>: Nie umiem klakierem być. Jaka szkoda :)
[21:42] <renata155>: Ka a próbowałaś?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |