Rozpoczęły się "kolędy"

Zgodnie z zaleceniem ordynariusza diecezji bp. Edwarda Dajczaka – w związku z obostrzeniami podjętymi przez władze państwowe, by przeciwdziałać pandemii COVID-19 – formą zalecaną organizacji tzw. kolędy, ma być zaproszenie mieszkańców do kościoła parafialnego w mniejszych grupach (np. mieszkańców poszczególnych ulic lub małych miejscowości) na wieczorną Mszę św. odprawioną w ich intencji i z wygłoszoną okolicznościową homilią.

W większości parafii proboszczowie właśnie w taki sposób organizują tegoroczną "kolędę". Wiele parafii już udostępniło grafik takich spotkań na swoich stronach internetowych i w gablotach.

Tym spotkaniom towarzyszy błogosławieństwo nad zebranymi i pozostałymi w domach mieszkańcami, zwłaszcza chorymi. Uczestnicy mogą z kościoła zabrać w naczyniach poświęconą wodę, by już samodzielnie skropić nią swoje domy. Niektórzy księża wyposażają w tym celu swoich parafian w przygotowane na kartkach lub w specjalnych książeczkach modlitwy do odmówienia w gronie rodzinnym. Ponadto spotkanie w kościele jest okazją do wspólnego kolędowania.

Niektórzy proboszczowie zapowiedzieli, że po Eucharystii nabożeństwu zawierzenia rodzin będzie towarzyszyło indywidualne błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.

Zgodnie z zaleceniem biskupim, spotkanie w kościele powinno spełnić podobną rolę, jak tradycyjna wizyta duszpasterska, czyli stworzyć możliwość zadania pytań swoim duszpasterzom. Niektóre parafie zaproponowały więc po liturgii rozmowę dla chętnych na temat spraw parafialnych. Inne – złożenie pytań lub uwag do swoich duszpasterzy do specjalnie przygotowanej skrzynki. Niektórzy duszpasterze proszą o złożenie kartek z informacjami o zmianach, jakie zaszły w rodzinie w ciągu roku czy o zmianie mieszkania.

Tę pierwszą – i być może ostatnią – nietypową "kolędę" upamiętnią tradycyjne obrazki rozdawane przybyłym parafianom oraz – w niektórych parafiach – książki o tematyce religijnej.

Oprócz tego są parafie, gdzie będzie można przyjąć kapłana w swoim domu. Będą to mogli zrobić ci wierni, którzy o taką możliwość poproszą telefonicznie i umówią się z duszpasterzem na konkretny termin.

W niektórych wiejskich parafiach duszpasterze udadzą się z błogosławieństwem od domu do domu, pozostając jednak na zewnątrz budynków (podobnie jak to czynili na wiosnę w ramach procesji z Najświętszym Sakramentem). Stąd pobłogosławią domy i ich mieszkańców oraz przeprowadzą krótką rozmowę.