O osobach świeckich konsekrowanych....

[20:20] <ania141>: to kogo przyjmują?

[20:20] <inwyn>: w osobie Przełożonych, Odpowiedzialnych , formatorów
[20:20] <inwyn>: Ania- no trzeba rozmawiać z odpowiedzialnym za formację

[20:20] <kratka>: pewno jest rozmowa na temat Biblii
[20:21] <kratka>: katechizmu i w ogóle

[20:21] <inwyn>: "i w ogóle":)

[20:21] <kratka>: coś w rodzaju egzaminu

[20:21] <inwyn>: ja nie nazwałabym tego egzaminem

[20:21] <Palolina>: pewnie najpierw życia ... żeby prowadzić życie sakramentalne ale to tylko moje przypuszczenia

[20:21] <inwyn>: dla mnie raczej wspólne rozeznawanie

[20:21] <ania141>: to ja bym go nie zdała pewnie ;)

[20:21] <kratka>: a wywiad środowiskowy??

[20:21] <inwyn>: szukanie woli Bożej
[20:22] <inwyn>: Przełożony to nie pracownik socjalny, nie robie wywiadu środowiskowego

[20:23] <kratka>: a rozmawiają z rodziną??
[20:23] <kratka>: ci formatorzy?/

[20:23] <Palolina>: z proboszczem rozmawiają?

[20:23] <inwyn>: z rodziną nie
[20:23] <inwyn>: a z proboszczem - pewnie zależy
[20:23] <inwyn>: od wspólnoty, od sytuacji

[20:25] <kratka>: a u Was jest dużo takich ...no dojeżdżających??

[20:25] <inwyn>: każda z nas jest praktycznie z innego miasta

[20:25] <kratka>: aha

[ [20:29] <inwyn>: ja bardzo lubię pracę z ludźmi, dobrze się w tym czuję
[20:29] <inwyn>: no różnie jest, trzeba wiele walczyć

[20:30] <kratka>: czy w Twojej pracy zawodowej ludzie wiedza, że jesteś w zgromadzeniu??

[20:30] <~ondrek>: a nie szkoda Ci pytam tak po ludzku np. rodziny...swojej własnej

[20:30] <inwyn>: Kratko, zasadniczo nie ujawniamy swojego powołania

[20:31] <~ondrek>: a jak zareagowali Twoi Rodzice inwyn?

[20:31] <inwyn>: no wiesz - jest dziura, której nic nie zastąpi, tak musi być, Pan Jezus nie powiedział, że pójście za nim jest łatwe
[20:31] <inwyn>: no nie bardzo byli zachwyceni:)

[20:32] <~ondrek>: a nie mogłabyś tego robić będąc zupełnie świecką osoba?
[20:32] <~ondrek>: pytam o prace powołanie...

[20:32] <inwyn>: mogłabym.........ale skoro Pan Jezus mnie zawołał
[20:32] <inwyn>: tak bardzo, że mogłam Mu się oprzeć;)