Chłodnik litewski

Trudno podczas upałów gotować dwudaniowe, obfite obiady.

W tym czasie chętniej zjadamy proste, lekkie posiłki z dużą ilością warzyw i mięsne przysmaki z grilla. Dlatego bardzo dobrym pomysłem na ochłodę jest chłodnik. To zdrowa i pożywna zupa na zimno. Choć przepisów na chłodniki z różnych stron świata jest sporo, najbardziej smakuje mi wersja klasyczna chłodnika litewskiego z botwinki. Nie wiem, czy jest on popularny u naszych sąsiadów, ale podobno po raz pierwszy wzmianka o tej zupie pojawiła się w „Panu Tadeuszu”. Serwowany na różne sposoby, zawsze smakuje i orzeźwia. Kojarzy mi się z wakacjami i portem w Wierzbie (Mazury), gdzie rozpoczęła się moja kulinarna fascynacja tym daniem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie