Między pychą a ubóstwem ducha.

[21:00] ksiadz_na_czacie11: witam wszystkich i zapraszam do rozmowy na temat już kiedyś poruszany a jednak wciąż dla nas aktualny....
[21:01] ksiadz_na_czacie11: ale zacznijmy od przypomnienia sobie podstawowej prawdy na temat grzechu. czym jest grzech?
[21:01] ksiadz_na_czacie11: jaka jest jego istota?
[21:01] Lidia: świadome i dobrowolne przekroczenie przykazań
[21:01] majim: grzech to naruszenie praw bożych
[21:01] tarantula: przekroczenie nakazu
[21:02] ksiadz_na_czacie11: to za mało
[21:02] ksiadz_na_czacie11: by określić grzech
[21:02] Lidia: odrzucenie Miłości
[21:02] bejot: świadome i dobrowolne sprzeciwienie się woli Bożej
[21:02] _hanusia: świadome i dobrowolne naruszenie Bożych przykazań
[21:02] donia: świadome i dobrowolne przekroczenie przykazania Bożego
[21:02] Lidia: odwrócenie się tyłem do Boga
[21:02] Lidia: tyłem-- plecami
[21:03] Lidia: tez słyszałam takie określenie
[21:03] zielona_mrowka: grzech to... czyn ateistyczny no nie mogłam się powstrzymać bardzo mi się ta definicja spodobała :))
[21:03] ksiadz_na_czacie11: to co mówicie to prawda. ale jest coś jeszcze znacznie głębiej
[21:03] ksiadz_na_czacie11: to co Lidia powiedziała. odrzucenie miłości
[21:03] Lars: grzechem jest postępowanie w niezgodności z własnym sumieniem
[21:03] Lidia: zerwanie więzi z Bogiem
[21:04] Trinity: Lars, a jak ktoś ma sumienie wypaczone ?
[ [21:04] Lars: Trinity, to napisał apostoł Paweł
[21:04] ksiadz_na_czacie11: ale przyjrzyjmy się bliżej temu na przykładzie grzechu pierworodnego. co legło u podstaw grzechu Adama i Ewy?
[21:04] Lars: nad sumieniem trzeba pracować, dopuszczać je do głosu
[21:05] bejot: chęć bycia jak Pan Bóg
[21:05] Lidia: pycha

[21:06] _hanusia: chęć poznania dobra i zła
[21:06] Lidia: tak mówił wąż
[21:06] donia: chęć stania się równym Bogu
[21:06] ksiadz_na_czacie11: podstawą działania złego było kłamstwo. czego ono dotyczyło?
[21:07] _hanusia: że tak jak Bóg - będę widzieć dobro i zło
[21:07] renatka: nieposłuszeństwo Bogu
[21:07] majim: to chyba nie kłamstwo?
[21:07] donia: "Będziecie jako Bóg"
[21:07] bejot: "na pewno nie umrzecie"
[21:07] Lidia: zafałszowania prawdy przez szatana
[21:07] bejot: ale Bóg Was okłamał…
[21:08] bejot: tzn. nie powiedział całej prawdy
[21:08] ksiadz_na_czacie11: to też, ale kłamstwo dotyczy przede wszystkim tego, że Bóg nie jest miłością lecz zagrożeniem dla człowieka
[21:08] bejot: skąd to wywnioskowałeś ks.? tzn. z czego to wynika?
[21:08] _hanusia: ale to zły okazał się mocniejszy - bo udało mu się skusić Adama i Ewę
[21:09] ksiadz_na_czacie11: Bejot. z tego co powiedziałaś sama. że szatan wmówił iż Bóg oszukał człowieka
[21:09] majim: to ze go oszukał nie musi od razu oznaczać ze jest zagrożeniem
[21:09] _hanusia: Adam i Ewa przez swoje nieposłuszeństwo utracili synowski związek z Bogiem
[21:09] bejot: no ale może oszukał dla dobra, czyli z miłości..
[21:09] ksiadz_na_czacie11: i człowiek postawił sam siebie na miejscu Boga
[21:09] bejot: a nie, bo im zagraża..
[21:09] ksiadz_na_czacie11: Bejot. Bóg nie oszukuje
[21:10] majim: Adam i Ewa nie mogli tego wiedzieć :)
[21:10] bejot: ale to nie znaczy od razu, ze zagraża
[21:10] ksiadz_na_czacie11: Majim. mogli zaufać i posłuchać
[21:10] ksiadz_na_czacie11: ale ja mówię ze to szatan wmówił człowiekowi że Bóg mu zagraża
[21:10] bejot: ale oni nie mogli uczyć się na cudzych błędach... musieli na swoich
[21:10] ksiadz_na_czacie11: że cos schował przed nim...
[21:11] alba: ks. a jak myślisz jak oni poznali ze są nadzy?
[21:11] ksiadz_na_czacie11: i właśnie teraz Alba. jak już dali się zwieść to nagle zobaczyli siebie w całej prawdzie, że bez Boga są nadzy
[21:12] alba: czyli tu nie chodzi o nagość fizyczna?
[21:12] majim: czyli to przenośnia?
[21:12] bejot: aaa.. cos ukrywa.. znaczy ze nie jest szczery.. znaczy, ze nam zagrozi..
[21:12] flex: Oni "zrywając jabłko" odcięli się od Ducha Świętego i przestali patrzeć na siebie tak jak patrzy Bóg a zaczęli patrzeć tak jak patrzy człowiek
[21:12] bejot: fizycznie tez..
[21:12] ksiadz_na_czacie11: fizycznie też, ale można to rozumieć znacznie szerzej
[21:12] majim: bejot ale jeśli ciągle krążysz obok kogoś bez gatek to juz później ci chyba bez różnicy czy masz te gatki czy nie...
[21:12] ksiadz_na_czacie11: i co zrobili jak zobaczyli swoją nędzę?
[21:13] majim: zrobili sobie gatki :))
[21:13] bejot: zaczęli szukać innego winnego
[21:13] bejot: no dobra.. najpierw się schowali..
[21:13] ksiadz_na_czacie11: ważne są te "przepaski". bo one coś symbolizują
[21:13] alba: najbardziej mi się podoba Bóg spacerujący po ogrodzie
[21:13] flex: choć jest i taka interpretacja że nadzy znaczy - pozbawieni Łaski Boga
[21:13] ksiadz_na_czacie11: co mogą symbolizować przepaski??
[21:14] majim: hmm złudne przeświadczenie bezpieczeństwa?
[21:14] ksiadz_na_czacie11: dokładnie Majim
[21:14] majim: okrycie tylko kawałka siebie... a Bóg i tak widzi wszystko
[21:14] ksiadz_na_czacie11: ukrywanie przed sobą prawdy o sobie samych
[21:15] ksiadz_na_czacie11: i tu dochodzimy do sedna. bo ukrywanie tej prawdy to pycha
[21:15] majim: więc przepaska to pycha?:)
[21:15] ksiadz_na_czacie11: symbol Majim
[21:15] bejot: to ze boje się zobaczyć siebie w prawdzie to pycha?
[21:15] majim: to jak na razie wsio rozumiem :))
[21:15] Lidia: wg mnie to "otwarcie" się na grzech
[21:16] ksiadz_na_czacie11: człowiekowi wydaje się, że jak nie widzi tego co jest na prawdę to jest bezpieczny
[21:16] ksiadz_na_czacie11: ale to złudne poczucie
[21:16] Lars: miedzy pychą a ubóstwem jest taka przepaść jak miedzy niebem i piekłem - pyszny patrzy i nie widzi, pokorny - widzi Boga, choć Go nie widzi :)
[21:16] ksiadz_na_czacie11: i chce chronić siebie czasem za wszelką cenę
[21:17] ksiadz_na_czacie11: i tu jest właśnie źródło pychy
[21:17] majim: ludzie są tylko ludźmi... i myślą po ludzku...
[21:17] flex: Ale do takiego człowieka po grzechu, chowającego się w krzakach, przychodzi Bóg

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie