Kaplica św. Kingi powstała na miejscu wyeksploatowanej olbrzymiej bryły soli.
Kaplica św. Kingi powstała na miejscu wyeksploatowanej olbrzymiej bryły soli.
HENRYK PRZONDZIONO /FOTO GOŚĆ

Słone cuda

Franciszek Kucharczak

GN 3/2023

publikacja 19.01.2023 00:00

Czasem człowiek ma ochotę zapaść się pod ziemię. W Wieliczce lepiej po prostu zejść po schodach. Naprawdę warto.

Łączna długość chodników w kopalni soli w Wieliczce wynosi… 250 kilometrów. To istne podziemne miasto, usytuowane na wielu poziomach. Wyrobiska w wielu miejscach tworzą większe i mniejsze komory, czasami ogromne, mierzące ponad 30 metrów wysokości i jeszcze więcej długości i szerokości. Jedna z tych komór zyskała szczególną sławę dzięki swej nadzwyczajnej urodzie. W 1978 roku wraz z całą kopalnią została wpisana na pierwszą światową listę UNESCO, zajmując miejsce w pierwszej dwunastce zabytków przyrodniczych i kulturowych. To kaplica św. Kingi, największa podziemna solna kaplica na świecie. Sama komora powstała w 1896 roku. Mieści się na głębokości 101 metrów pod powierzchnią ziemi, mierzy 12 metrów wysokości, 17 metrów szerokości i 54,5 długości. Jest to do dzisiaj czynny obiekt sakralny. W każdą niedzielę o 7.30 rano odprawiana tu jest Msza św., na którą może przybyć każdy chętny. Czasami odbywają się tu śluby, a także kameralne koncerty muzyki klasycznej. – Absolutnie wszystko, co tu widzimy, włącznie ze schodami i posadzką, wykonane jest z soli – zapewnia Mariusz Dela, doświadczony przewodnik po Kopalni Soli „Wieliczka”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama