Czy depresja może być piękna? Zapraszamy do Małej Holandii – na Żuławy

Przed nami wzdłuż wału mknie trzech rowerzystów, a ponieważ pot leje się z nich strumieniami, jeden rzuca: „Gdzie będzie następny przystanek?”. „Odpoczniemy w Piekle” – odpowiada kolega. Nie, to nie odwrotność powiedzenia Frassatiego, nie chodzi tu o żadną eschatologię, ale o... nazwę miejscowości. Rozpoczynamy podróż po Żuławach w Piekle. Kto wie, może zakończymy ją w niebie?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.