Sądy nierychliwe
Tzw. sądy 24-godzinne wprowadzono w Polsce w 2007 roku. Ich działalności nie można nazwać sukcesem istockphoto

Sądy nierychliwe

Brak komentarzy: 0

Edward Kabiesz

GN 38/2011

publikacja 22.09.2011 00:15

W ciągu trzech tygodni po sierpniowych zamieszkach w Anglii sądy skazały tam około 1300 oskarżonych o popełnione wówczas przestępstwa. Czy sprawcy podobnych wyczynów mogliby liczyć na tak szybkie ukaranie w Polsce?

Pytani o to przedstawiciele różnych zawodów prawniczych odpowiadają zgodnym chórem: „To niemożliwe”. Dlaczego? Przecież istnieje u nas instytucja tzw. sądów 24-godzinnych. Przyspieszone postępowanie dotyczy czynów chuligańskich, takich jak niszczenie mienia, znieważenia, gróźb karalnych czy pijanych kierowców. Trzeba tylko ująć sprawcę na gorącym uczynku lub bezpośrednio po nim oraz w ciągu 48 godzin doprowadzić przed oblicze sądu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona strona 1 z 2 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..