Niektórzy przyjeżdżają na nie od lat, dla innych ta przygoda dopiero się zaczyna. Jednak wszyscy mówią jednym głosem: ta atmosfera wciąga!
To lekarstwo na międzyludzką obojętność. Po zażyciu widać oznaki zdrowienia. Częściej mówi się „dzień dobry”, „co słychać” i „w czym mogę pomóc”.
Kawiarnia powstała przy nowohuckim kościele Arka Pana.
Przy nowohuckim kościele Arka Pana powstała kawiarnia i restauracja, gdzie można nie tylko smacznie zjeść, kupić dobrą książkę religijną czy dewocjonalia. To miejsce, w którym można odnaleźć nadzieję.
Pakiet trzech ustaw medialnych kończy proces reformy radia i telewizji. Od lipca staną się one instytucjami służącymi narodowej wspólnocie.
W Czermnej kończy się dziś pierwszy turnus Oazy Nowego Życia I stopnia Ruchu Światło-Życie.
Najpierw był bunt. Potem opłakiwanie własnych marzeń. Na żal nie starczyło czasu. Irena i Bogusław Cieślakowie postanowili założyć własną szkołę dla autystycznego synka.
Exodus uchodźców dotyka nie tylko Europę, ale również Australię. Tamtejsze władze zaproponowały radykalne kroki mające zakończyć próby nielegalnego przedostania się na antypody.
Stypendyści Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia", przebywający na obozie w Radomiu, mieli dzień sportu. Mogli do woli korzystać z Miejskiego Ośrodku Sportu i Rekreacji. Byli w hali sportowej i na stadionie. Rywalizowali w biegach oraz w turnieju piłki siatkowej.
Znacie tę anegdotę? Na chwilę przed wejściem na egzamin zdenerwowany maturzysta chodzi po szkolnym korytarzu i mamrocze: "pustynia... pustynia... pustynia...". Przechodzący dyrektor domyślając się, że chodzi o stan jego wiedzy i chcąc go pocieszyć mówi: "Nie martw się. Na każdej pustyni są jakieś oazy". "Prawda – odpowiada uczeń – ale czy te wielbłądy tam trafią?"