Nieopodal Markowa w województwie warmińsko-mazurskim znajduje się tajemnicza nekropolia, przypominająca pradawny, megalityczny półokrąg. Czym jest to niezwykłe, ukryte w leśnej gęstwinie cmentarzysko?
Do tej miejscowości mało kto zagląda. Z jednej strony szkoda, bo to jeden z najbardziej urokliwych zakątków Dolnego Śląska. Z drugiej strony dobrze, bo dzięki temu wciąż taki pozostaje.
Spoczywają tu książęta mazowieccy z rodu Piastów, król Stanisław August Poniatowski, prezydenci Rzeczypospolitej Polskiej Gabriel Narutowicz i Ignacy Mościcki, Henryk Sienkiewicz czy Ignacy Jan Paderewski. Wkrótce otwarcie krypt archikatedry warszawskiej po remoncie.
Poaugustiański klasztor - wzbudza zachwyt swą monumentalnością, pięknem i wciąż nie do końca odkrytą historią. To nie tylko jeden z najciekawszych zabytków Żagania.
O tym nikt nie opowiedział. Są to domysły, pytania, na które nie ma odpowiedzi, parę zdjęć z „terenu” i przekonanie, że „łysa góra” przy parafialnym kościele musi kryć jakąś tajemnicę.
Uśmiechnięty Henryk VI leży na grobowej tumbie, otoczony tłumem ciekawskich - taką scenę widać przy pl. bp. Nankiera w czasie kolejnych Nocy Kościołów. Księcia, jego krewnych i dzisiejsze gospodynie klasztoru - obecne w nim już 200 lat - można odwiedzić również w innym terminie.
Możemy być wdzięczni budowniczym świątyni w Sękowicach, że w konstrukcji zawarli tak wyjątkowe przesłanie dotyczące naszej wiary.
Ludzie, którzy protestowali przeciw pochowaniu prezydenta na Wawelu, "bo nie jest godzien królów", niech wracają do szkoły. Krystalicznie czysty życiorys ma tylko jedna spoczywająca tam głowa naszego państwa: święta Jadwiga.