W Katowicach stanął nietypowy neon. Instalacja znajduje się na słupie ogłoszeniowym na Placu Sejmu Śląskiego. Instalacja gaśnie, gdy w jej pobliżu robi się zbyt głośno.
Chcesz zobaczyć dzieło, które – zdaniem specjalistów – dorównuje pięknem ołtarzowi Wita Stwosza? Bierz plecak i ruszaj na szlak.
- Nazywanie go „umieralnią” jest bardzo krzywdzące. Biorąc pod uwagę wszystko, co tutaj przeżyłem, uważam, że hospicjum jest przede wszystkim domem miłości – mówi ks. Zdzisław Tomziński.
Piesze szwędania. Na pierwszą wycieczkę poszli Paweł, jego dziewczyna i pies. Teraz standard to 30–40 osób. Spotykają się prawie co tydzień. I nie przeszkadza im, że pochodzą i ze Śląska, i z… Zagłębia.
Dla Rafała Małkucha czas stalinowskiego terroru w Polsce jest równie odległy jak bitwa pod Grunwaldem. – Ale z jedną różnicą – zastrzega. – Z uczestnikami bitwy pod Grunwaldem nie za bardzo możemy się spotkać!