Od ponad tygodnia przez Polskę przechodzą burze, którym towarzyszą porywisty wiatr i ulewny deszcz. Żywioł wyrządził wiele szkód także na terenie diecezji łowickiej.
Kiedyś często bywali tu arcybiskupi i książęta. Szturmem próbowali do niej wtargnąć Tatarzy, Litwini, Krzyżacy i Szwedzi. W jej progach modlił się też sługa Boży Jan Paweł II.
Przez dwa dni miasto zakorkowane jest do granic możliwości. I nikt się nie zżyma. Bo skierniewiczanie cały rok czekają na to święto.
O gitarowych solówkach 9-latka i „Harmonii” z Kościołem z Anetą i Pawłem Wojciechowskimi, inicjatorami kolejnego koncertu w Skierniewicach, rozmawia Marcin Wójcik.
W Skierniewicach przypominają o wstydzie, który powoli odchodzi do lamusa. Zwłaszcza w środkach społecznego przekazu.
Władysław, Kinga, Andrzej, idąc załatwiać sprawy urzędowe, wiedzą, że zawsze padnie tam pytanie, które ich zaboli. Będzie dotyczyło adresu.
– Po zwiedzaniu Kłodawy po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że mamy w Polsce wiele pięknych i niezwykłych miejsc, którymi możemy się chwalić na całym świecie. Kłodawa bez wątpienia znajduje się w czołówce rankingu najciekawszych atrakcji turystycznych w naszym kraju – mówi z przekonaniem Marcin Wierzbiński z Łodzi.