Są dwa miejsca z taką kaplicą na świecie. Jeśli chcesz wiedzieć, jak pół tysiąca lat temu wyglądała ta w Jerozolimie, musisz przyjechać do Miechowa.
Rozpięte na stelażu płótno nie mieści się w prezbiterium. Krzyczy, szepcze, intryguje, porusza, denerwuje – jak Jezus.