20.10.2011
Każdy miał „swoje miejsce”, gdzie czuł szczególną bliskość i dotknięcie Pana. Co ważne, dla każdego z nich było to miejsce wyjątkowe, jedyne i niepowtarzalne. Pielgrzymka wspólnoty neokatechumenalnej do Ziemi Świętej.
Podziemne przejścia z czasów rzymskich w sąsiedztwie miejsca, gdzie św. Piotr zaparł się Chrystusa.
Ks. Zbigniew Gaczyński/ GN
Dokumenty dotyczące galerii:
Wróciliśmy młodzi
Każdy miał „swoje miejsce”, gdzie czuł szczególną bliskość i dotknięcie Pana. Co ważne, dla każdego z nich było to miejsce wyjątkowe, jedyne i niepowtarzalne.