Na Majdanie sytuacja była jasna – tam stał Berkut, a tu staliśmy my – mówi Siergiej, uczestnik tamtych protestów. – Dzisiaj wszystko się skomplikowało.
Jeśli chcesz się wybrać na drugi koniec świata, przez internet możesz znaleźć kierowcę, który jedzie tam, gdzie ty, i dołączyć do niego. A na miejscu... przespać się u nieznajomej osoby jak u dobrego kumpla.
W czasie nocy realnego socjalizmu Mirosław Dzielski przekonywał Polaków, że warto zakładać własne firmy. Jego ideałem był kapitalizm ożywiany wartościami chrześcijańskimi.
Lublin nie próbuje kopiować innych metropolii. Ma swoje 700 lat na karku. To widać, słychać i czuć.
Szantrapy, Myszki i Popłocha nie peszą błyski fleszy. Obecność gapiów znoszą z cierpliwością i godnością, jak przystało na członków rodziny królewskiej. Tym bardziej że w grę wchodzą… marchewki.