Spojrzenie Mariele

Oto historia przyjaźni małej dziewczynki i wielkiej nauczycielki. Opowieść o tym, jak wychowanie sercem daje rezultaty niezwykłe...

Dzieciaki podskakują zabawnie, doskonale w rytm, i na głosy wyśpiewują skomplikowane melodie. Ich słynne, wyszczekane, wymiauczane i wybeczane „Nella vecchia fattoria” (stary Donald farmę miał) – to chyba cała końcówka PRL-u nuci. A z pewnością większość polskich dzieciaków lat 80.: na podwórkach i trzepakach. Niejedną matkę to i zazdrość bierze. Bo u nas nikt tak z dziećmi nie śpiewa: profesjonalnie, a zarazem zwyczajnie, po dziecięcemu. Gdzie tam reżimowej, sztywno uśmiechniętej Gawędzie do bolońskiego Piccolo Coro dell’Antoniano?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie