Rycerskie potyczki na zamku

24 i 25 sierpnia, po raz 15., na zamku w Łęczycy odbył się Międzynarodowy Turniej Rycerski.

Dwudniową imprezę o godzinie 11.11 otworzyła parada rajców miejskich przed łęczyckim ratuszem. Po niej  turniejowy orszak wyruszył na zamek, gdzie odbyła się prezentacja wszystkich uczestników i chorągwi.

Rycerskie zmagania rozpoczął turniej konny, po którym licznie zebrana publiczność mogła obejrzeć m.in.  turniej łuczniczy o Srebrną Brzechwę, musztrę ciężkozbrojnych halabardników z pierwszej połowy XV w., średniowieczną szkołę szermierki dla kadetów i najemników, a także pokaz włoskiej sbandieratorii, czyli żonglerki chorągwiami oraz pokaz broni palnej i plebejskiej. Motywem przewodnim jubileuszowego turnieju byli husyci, czyli słynna piechota czeska z pierwszej połowy XV w., poruszająca się specjalnie uzbrojonymi taborami.

Podczas turnieju o Srebrną Brzechwę walczyli łucznicy   Agnieszka Napiórkowska /GN Podczas turnieju o Srebrną Brzechwę walczyli łucznicy
Publiczność mogła m.in. zobaczyć, jak walczyli husyci   Agnieszka Napiórkowska /GN Publiczność mogła m.in. zobaczyć, jak walczyli husyci
Przybyli na zamek mogli także wziąć udział w konkursach i zabawach plebejskich oraz posłuchać muzyki średniowiecznej w wykonaniu szczecińskiego zespołu Tryzna. Członkowie grupy w sobotę poprowadzili warsztaty tańca średniowiecznego przy akompaniamencie dud i bębnów. W niedzielę zaś odbyły się warsztaty robienia dawnych instrumentów muzycznych. Na tym jednak nie koniec. Na dziedzińcu zamkowym można było także przyjrzeć się pracy powroźnika, prządka, kowala, garncarza, płatnerza. Niemałą atrakcją była możliwość samodzielnego wykonania papieru czerpanego.  

Dzieci chętnie uczyły się wyrabiania papieru czerpanego   Agnieszka Napiórkowska /GN Dzieci chętnie uczyły się wyrabiania papieru czerpanego

Podobnie, jak w latach ubiegłych, na podzamczu można było nie tylko skosztować staropolskich potraw, ale także kupić wiele pamiątek. – Jestem tu już po raz trzeci – mówi Wanda Popiel z Łodzi. – W tym roku przyjechałam tu z całą rodziną. Najbardziej zachwyceni są moi dwaj wnukowie, którzy po obejrzeniu pokazów uprosili mnie o stroje rycerskie. Cóż było zrobić. Kupiłam co trzeba i po powrocie do domu będziemy poprzez zabawę wypracowywać cechy wymagane od rycerza.

 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie