Dorota Lachowska, dyrektor Lubelskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, o działalności LROT-u, pomyśle na turystów z zagranicy oraz miejscach znanych i nieznanych.
Justyna Jarosińska: Czym zajmuje się LROT?
Dorota Lachowska: Przede wszystkim promocją naszego regionu. Prowadzimy działania promocyjne na targach turystycznych, wydajemy foldery promocyjne, współpracujemy z biurami podróży. Staramy się nawiązywać kontakty z dziennikarzami zarówno z Polski, jak i z zagranicy, którzy przyjeżdżają do nas na wizyty studyjne, a później piszą o Lubelszczyźnie w swoich gazetach i na portalach internetowych. Staramy się wypromować miejsca znane i mniej znane, rozpowszechnić o nich informacje przez współpracę z Polską Organizacją Turystyczną. Prowadzimy też liczne konkursy, m.in. Konkurs na Najlepszy Produkt Turystyczny. Etap regionalny będzie ogłoszony w tym roku pod koniec czerwca i będzie rozstrzygnięty jesienią.
Jak i komu przedstawiacie nasz region?
W tym roku promowaliśmy Lubelszczyznę na targach w Berlinie, Londynie, Tel Awiwie, Moskwie i w Mińsku. Wszędzie podkreślamy, że Lubelszczyzna posiada niesamowity klimat powiązany z przyrodą, ale też kulturą niewielkich miasteczek. Dzięki temu, że nie rozwinął się u nas przemysł, zyskujemy czyste powietrze i przyrodę, której w innych częściach Polski, ale także Europy, po prostu nie ma. Przypomnę m.in. o nieuregulowanej rzece Bug, która jest fantastycznym terenem do uprawiania turystyki kajakowej czy też do obserwacji zwierząt. Nasz region jest zróżnicowany, jeśli chodzi o krajobraz. Mamy dużo zielonej przestrzeni i warunków, które pozwalają na uprawianie turystyki aktywnej. Rowerowy oznakowany szlak Green Velo przebiega przez pięć regionów Polski wschodniej. W siedzibie LROT-u na Starym Mieście czekają na turystów mapy i materiały promocyjne.
Mieszkańcy Izraela i Rosji są zainteresowani uprawianiem turystyki aktywnej na Lubelszczyźnie?
Tak. Dla Żydów Holokaust jest bardzo istotny i na pewno o tym nie należy zapominać, ale Lubelszczyzna to nie tylko miejsce związane z martyrologią, ale też z kulturą żydowską. Dziś wcale nie musimy koncentrować się na pokazywaniu miejsc dotyczących tragicznej histori Żydów. Możemy pokazywać także wiele miejsc związanych z kulturą, którą Żydzi po sobie pozostawili. Natomiast turyści z Rosji przede wszystkim szukają nowych miejsc do zobaczenia. Wielu z nich do Polski ma sentyment, bo np. mają polskie korzenie. Staramy się ich zainteresować Lublinem, Zamościem, Kazimierzem Dolnym.
A my, znając nasz region, możemy jeszcze coś ciekawego odkryć?
Większość z nas zna najważniejsze i najbardziej oblegane miejsca na Lubelszczyźnie, jak Lublin, Zamość, Kazimierz Dolny czy Nałęczów. Ale nasz region ma wiele zupełnie nie znanych nawet mieszkańcom regionu perełek wartych odwiedzenia. Zapewne jeden urlop nie wystarczy, by poznać całą Lubelszczyznę, by zobaczyć nieodkryte do tej pory miejsca.
Co polecasz?
Choćby odwiedzenie Włodawy, Kostomłotów czy Jabłecznej, miejsc związanych z wielokulturowością regionu. Polecam nasze dwa parki narodowe – Roztoczański i Poleski. Na Roztoczu trzeba zajrzeć do Zwierzyńca i wybrać się nad urokliwe stawy Echo oraz ścieżką na Bukową Górę. Tam też przebiega część szlaku Green Velo i wydzieloną trasą można sobie zrobić piękną wycieczkę do Suśca, nad Szumy nad Tanwią czy do Szczebrzeszyna. Warto odwiedzić również Poleski Park Narodowy. Są tam także ścieżki rowerowe i specjalne ścieżki edukacyjne. Wyjątkowy jest spacer ścieżką edukacyjną „Spławy” – wszystko pod stopami się porusza, ma się poczucie, że przyroda jest nieprzewidywalna. Niewiele osób pewnie wie, że właśnie tam mieszkają żółwie błotne. Jest ich naprawdę dużo. Wszędzie w tych regionach jest już rozwinięta bardzo dobrze baza noclegowa. Ja uwielbiam też Bug. Polecam spływy kajakowe – wspaniałe przeżycie. Mamy też coś, co nas wyróżnia, czyli Szlak Renesansu Lubelskiego. Oznakowaliśmy obiekty posiadające rozpoznawalne cechy typu architektonicznego, by turysta mógł łatwo odkryć ich piękno. To też propozycja dla tych, którzy o naszym regionie jeszcze wszystkiego nie wiedzą.
Lubelszczyzna jest oblegana przez turystów?
Z roku na rok obserwujemy wzrost zainteresowania naszym regionem. Z ostatnich dostępnych danych wynika, że w roku 2014 Lubelszczyznę odwiedziło ok. 3 milionów turystów. Wydarzenia, które przyciągają największą liczbę zwiedzających, to przede wszystkim Carnaval Sztukmistrzów, Jarmark Jagielloński, Jarmark Hetmański czy Szturm Twierdzy Zamość. Trzeba podkreślić, że w ostatnich latach region włożył ogromną pracę w to, żeby przygotować się do obsługi ruchu turystycznego. Można powiedzieć, że Lubelskie staje się regionem coraz częściej wybieranym przez turystów zarówno z kraju, jak i z zagranicy. Teraz trzeba tylko myśleć o wydłużeniu sezonu i jeszcze lepszej obsłudze turystów.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |