ksiadz_na_czacie5: ale co z tymi "cudzymi bogami"? co to za jedni?
~megi: pierwsze przykazanie to zachęta, żeby wierzyć Jemu
zielona_mrowka: no np. kolegi:)
Lars_P: to wymysły wyobraźni podsycane lękami, ks
~Gosia_: to są różne przyzwyczajenia
~Gosia_: i gusła
~piirea: to ograniczenia połączone z egoizmem, czyli mieszanka wybuchowa
~ef: wszyscy ci, którzy Jedynego Boga chcą zagłuszyć, przesłonić albo wmówić, że Go nie ma
~Paskud: ksiądz, czy chodzi o CEL?
zielona_mrowka: hmm, no nie wiem
ksiadz_na_czacie5: czy to oznacza dziś to samo, co 3000 lat temu na pustyni?
ksiadz_na_czacie5: cel?
~Gosia_: nie, bo świat jest postępowy i można sobie poszukać innego boga i się zagubić
Lars_P: bogiem może być pieniądz, sex, sława, wszystko to, co stawiamy przed Bogiem
~megi: bogowie wymyśleni przez ludzi ---ilu ludzi tylu bogów
~megi: może być
~Paskud: taak, o cel?
~Paskud: naszego życia?
~piirea: mogą być ograniczenia
~piirea: i zdolności tez
ksiadz_na_czacie5: Lars, mówisz o bałwochwalstwie?
Lars_P: ks, z czasem staje się to bogiem i temu się służy
Lars_P: oddaje się tym bożkom całkowicie
ksiadz_na_czacie5: a na czym polega grzech bałwochwalstwa?
~piirea: że chwali się bałwana hehehehe:-)
~Gosia_: to są zabobony
Lars_P: na tworzeniu schematów, połączonych z magią:)
ksiadz_na_czacie5: Gosia, to nie to samo
~Gosia_: to polega na tym, że mówimy, że coś jest bóstwem, a nie jest
ksiadz_na_czacie5: a czym jest?
~megi: fobią
~Paskud: ułudą
zielona_mrowka: wszystkim, tylko nie Bogiem:)
ksiadz_na_czacie5: jeśli nie jest Bogiem, to jest...
Lars_P: jest tworem wymyślonym i pielęgnowanym przez głupotę, ks
Archaniol_ONE: ksiądz, przecież bałwochwalstwo jest na każdym kroku dookoła nas
~megi: ucieczką od Boga
zielona_mrowka: może być np. :)
ksiadz_na_czacie5: ...tylko stworzeniem Bożym, które człowiek sobie ubóstwił!
ksiadz_na_czacie5: a co sobie ubóstwiamy?
~Gosia_: bałwochwalstwo to ubóstwianie tego, co nie jest Bogiem
~Gosia_: pieniądze
~Gosia_: ciuchy
~Gosia_: samochód
~Gosia_: komputer
~Gosia_: alkohol
~megi: ubóstwiamy pieniądze
porozmawiam: nie znoszę u ludzi zazdrości
Lars_P: ubóstwiamy przede wszystkim siebie, ks
zielona_mrowka: ubóstwiamy wszystko, co mamy /chcielibyśmy mieć/ brakuje nam tego :(
zielona_mrowka: Gosia, to już uzależnienie:(
Aga_ta_: czyli pycha też jest po części bałwochwalstwem?
Lars_P: to pycha nas gubi, stajemy się bogami
~piirea: ubóstwiam predyspozycje albo ich brak
ksiadz_na_czacie5: władza
ksiadz_na_czacie5: przyjemności
Lars_P: ks, władza potrzebna jest, bo to Boski przywilej, wic to pycha nas niestety ustawia zamiast Boga na pierwszym miejscu
ksiadz_na_czacie5: satanizm np. ubóstwił szatana
Lars_P: satanizm nie ubóstwia niczego, oni ze strachu robią wszystko, co wymyśli lider
ksiadz_na_czacie5: właściwie ze wszystkiego chyba można dziś uczynić boga
Aga_ta_: najłatwiej chyba z samego siebie...
zielona_mrowka: tylko szkoda, że nie z Boga:(
~ef: tylko po co?
~ef: wynik marny
Lars_P: tak, ze wszystkiego, ale jest pierwsza przyczyna taka jak u Lucyfera
ksiadz_na_czacie5: na własny użytek
ksiadz_na_czacie5: stworzyć Boga na obraz i podobieństwo ludzkie
zielona_mrowka: hehe
zielona_mrowka: ciekawe to mogłoby być – ciekawe, jak by świat wyglądał wtedy?
~Gosia_: herezja
~ef: bądź wola Twoja, byle po mojej myśli?
ksiadz_na_czacie5: a co z zabobonami? co to takiego?
Lars_P: zabobon to oczekiwanie na nieszczęście
Lars_P: tak mówił Freud
~Gosia_: gdy się przypisuje magię jakimś praktykom
Archaniol_ONE: tak, ksiądz, i modlimy się zamiast do Boga, to do jakiś Kowalskich, Nowaków etc. etc.
porozmawiam: w zabobony - wierzą babcie, które nie znają nauki
Lars_P: porozmawiam, żebyś się nie myliła
porozmawiam: tak, wiem, Lars, nie tylko babcie :-)
ksiadz_na_czacie5: porozmawiam, nie tylko
ksiadz_na_czacie5: pechowa 13, czarny kot...
Aga_ta_: zakonnica ;-)))
~iwona: Wierzenie w głupie rzeczy to zabobony
Lars_P: w zabobony wierzy wielu ludzi:)
porozmawiam: dziadki też, Lars ;-) ?
Archaniol_ONE: zabobony, iwona, nie ma głupich rzeczy, są tylko złe wyroby
~Gosia_: no na przykład na weselu pierwszy grzech zabobonu potłuczone kieliszki na szczęście
ksiadz_na_czacie5: można nawet zabobonnie traktować sakramenty
Lars_P: ks, i różaniec
Lars_P: np. do trumny kładą różańce, jak one już nie mają tam zastosowania
~Gosia_: e ksiądz to przegięcie
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |