Belizariusz:
picolo, wtedy sytuacja się odwróci - Oni będą mieli wszystko, My nic:)~picolo:
a czy tak nie powinno być wg Ewangelii, Belizarisuz?ksiadz_na_czacie2:
Beli, nie, oni nie będą mieli i my nie będziemy mieli - niestety!!!!!Belizariusz:
nie o to chodzi w Ewangelii, by zostać żebrakiem~picolo:
nie - ale o to, by zauważyć najbiedniejszych~marysia: 20% ludzi na świecie konsumuje 80% wytwarzanych dóbr materialnych - te proporcje są straszne
eirene_pasi: Św. Paweł mówi o stanie wolności wobec dóbr materialnych, stwarzającej możliwość twórczego życia apostolskiego...
eirene_pasi: i tyle
ksiadz_na_czacie2:
marysia, ale Jezus nie mówi: nakarm wszystkich głodnych, ale nakarm zgłodniałego!!!!ksiadz_na_czacie2:
łatwo widzieć 80%, ale trudno o zauważenie jednego człowieka~marysia: ks - oczywiście, że w skali: co może jeden człowiek? - odpowiedź jest następująca: nakarmić jednego, a nie cały świat
ATEISTKA:
a wszystkich zgłodniałych?ATEISTKA:
te słowa można różnie rozumiećGobus:
być ubogim to nie znaczy być nędzarzemGobus:
Być ubogim w Duchu~marysia: ale w Ewangelii jest mowa także, żeby ciężary jednych drudzy nosili
~picolo:
tak, tak - przekomarzamy się - ale czy nie możemy tego przyznać, że Ewangelia wymaga od nas całkowitego poświęcenia?~picolo:
czy to nie jest tak, że często sami się usprawiedliwiamy??ksiadz_na_czacie2:
picolo, prawda, trudno jest się do tego przyznać, bo to rewolucja w naszym życiu!!!!!!~sihaja: tylko dlaczego poświęcenie odbieramy w negatywnym tego słowa znaczeniu? jako wyrzeczenie? a może to właśnie jest nasze być?
~picolo:
sihaja, co masz na myśli?~sihaja: picolo, bo Twój tekst o poświęceniu jakoś tak wypadł... jak byś się miał wyrzec życia:)
eirene_pasi: całkowitego
poświęcenia się... to o wiele trudniejsze niż oddanie wszystkiego...
całkowite poświęcenie się, picolo, to oddanie siebie do dyspozycji
Chrystusa
~picolo:
tak - ale czy jedno nie jest z drugim powiązane, eirene?eirene_pasi: nie do końca...... picolo
eirene_pasi: są bowiem pułapki.......
eirene_pasi: "czy nie można by sprzedać tego olejku i rozdać ubogim....... " - to jedna z tych pułapek......
~marysia: eirene - ten olejek był akurat przeznaczony dla Jezusa
~picolo:
nie chodzi o wyrzeczenie się życia~picolo:
tylko materializmu w życiu~picolo:
a przynajmniej zbytniego materializmu~picolo:
bo życie to całe pasmo wyrzeczeń i poświęceń, jeśli ma być coś warte :))ksiadz_na_czacie2:
właśnie sihaja na taką pułapkę wskazałaksiadz_na_czacie2:
pułapka, bo to poświęcanie często jest kojarzone z jakimś smutkiem i przymusem~picolo:
trudna to prawda, ale chyba prawdziwa~picolo:
bo czasami wyrzeczenia w końcu dają pełną i czystą radość :))~picolo:
trzeba w poświęceniu być radosnym, a nie smutnym~picolo:
bo co by było, gdyby ks. np. poświęcał się Bogu ze smutkiem?~picolo:
chyba nie dobrze wtedy byłoby dla ks. i dla Bogaksiadz_na_czacie2:
wiem, ale jest to dla wielu pułapka, o której pisała sihaja~sihaja: picolo, znowu to samo, dlaczego??
~sihaja: dlaczego poświęcenie Ci się tak źle kojarzy??
~picolo:
nie kojarzy mi się wcale źle~picolo:
wręcz przeciwnie, ale chyba trzeba je właściwie zrozumieć~szukam:
Co Wam daje, że tak bardzo Wierzycie?~picolo:
Szukam: Wiara daje Miłość, a Miłość - Wiarę!zielona_mrowka:
a może wiara daje pokój w sercu?ksiadz_na_czacie2:
szukam, nie wydaje mi się, szukam jak Ty
Nie mieć nic - posiadać wszystko