[21:49] alba: jałmużna jakoś staroświecko brzmi
[21:49] Awa: to masochizm
[21:50] baranek: lub cierpliwe znoszenie uwag
[21:50] lipka87: czyli taki drobny dobry uczynek
[21:50] anek: właśnie wyjął mi Ksiądz to z ust...
[21:50] ksiadz_na_czacie11: nie musi być od razu wielki
[21:50] anek: miałam właśnie to samo napisać
[21:50] Katarzyna1: ksiądz.. to nie jałmużna tylko nieszczerość
[21:50] justysia: a np. jeżeli ktoś mnie prosi żebym się uśmiechnęła a ja nie jestem w nastroju i wcale mi nie do śmiechu ale jednak się uśmiechnę to też?
[21:50] lipka87: a czemu jest tyle przygotowań rekolekcje itp.??
[21:50] ksiadz_na_czacie11: Katarzyna. zależy z jaką intencją się to robi
[21:51] alba: ksiądz jakieś to sztuczne nie cierpię kogoś i się uśmiecham
[21:51] ksiadz_na_czacie11: rekolekcje są po to by sobie uporządkować życie
[21:51] Katarzyna1: No właśnie.. to zakłamanie udawanie czegoś
[21:51] anek: przez takie gesty możemy się do kogoś przekonać, polubić go, mówię to z własnego doświadczenia, że tak można
[21:51] ten3: Kaśka- czyli dobrą minę do złej gry?
[21:51] ksiadz_na_czacie11: zależy od twojego wewnętrznego nastawienia. jak będzie szczere to nie będzie sztucznie
[21:51] lipka87: to mamy przez całe życie porządkować życie dziwne hmmm
[21:51] baranek: rekolekcje są jałmużną dla dusz spragnionych Słowa ;)
[21:52] alba: 3 dni trucia i uporządkowanie życia hihi
[21:52] tarantula: ks. - to dlaczego ja po każdych rekolekcjach jeszcze bardziej sobie gmatwam życie??
[21:52] Katarzyna1: Nie może być szczery uśmiech, który wykonuję choć go nie chcę
[21:52] ksiadz_na_czacie11: tak Lipka. bo zawsze się nam porobi bałagan
[21:52] tarantula: zresztą nieważne - i tak nie ma na to gotowej i szybkiej recepty :(
[21:52] ksiadz_na_czacie11: Tarantula. bo może za bardzo się wydaje wtedy że już jest się takim super bo rekolekcje się odprawiło
[21:52] lipka87: no w sumie tak na rekolekcjach można troszkę oderwać się od rzeczywistości
[21:53] tarantula: może...
[21:53] outsider: KS11 - a kto ma to potwierdzić? jakimi kryteriami mamy się kierować w ocenie tego... co ??
[21:53] ksiadz_na_czacie11: w ocenie czego Out?
[21:53] tarantula: ale ja wczoraj wróciłam z rekolekcji a dziś już zdążyłam narozrabiać :(
[21:53] alba: lipka bujanie w chmurkach?
[21:53] gosc12: pajączku-bo czym jesteś bliżej Boga, tym bardziej szatan zabiega o to, byś w Boga zwątpiła
[21:54] anek: gość 100%racji;)
[21:54] outsider: KS11 - tego czy dobrze spełniamy swe obowiązki, a także tego czy po rekolekcjach jesteśmy lepsi czy nie
[21:54] ksiadz_na_czacie11: Tarantula. bo to wołanie Boga o Twoje serce będzie nieustanne. a paradoksalnie przez grzech Go tym bardziej potrzebujemy
[21:54] lipka87: a jak ktoś nie czuje że grzeszy
[21:55] tarantula: serce – ks. pielęgniarki już dawno się pozbyły tego narządu :))
[21:55] ksiadz_na_czacie11: Out. bardzo proste kryteria: np. czy choć trochę się zmieniła moja modlitwa. albo czy choć trochę staram się być lepszy zwracając baczniejszą uwagę na to co do tej pory mi uciekało
[21:55] lipka87: niby post jest okresem nawrócenia i czemu ludzie się nie nawracają
[21:55] ksiadz_na_czacie11: a Ty Lipka. nawracasz się?
[21:55] alba: bo nie są automatami
[21:55] ten3: ..i jest coraz gorzej...
[21:55] lipka87: a jeśli się nawracają to tylko na parę dni
[21:56] gosc12: lipko-bo nie chcą chcieć
[21:56] outsider: KS11 - więc musimy obserwować siebie, ale też sobie za bardzo nie ufać... gdyż krok do pychy pobożności...
[21:56] lipka87: to jest bez sensu
[21:56] lipka87: czy ja wiem
[21:56] lipka87: może troszeczkę
[21:56] tarantula: gość - to chyba nie do końca jest tak
[21:56] Katarzyna1: Bo ludzie rodzą się z określonymi inklinacjami.. mogą czasami na krótko chcieć się poprawić.. ale skłonności są skłonnościami i już
[21:56] ksiadz_na_czacie11: obserwować siebie trzeba jak najbardziej by wiedzieć co się dzieje. a sobie nie można ufać. Bogu jak najbardziej
[21:56] tarantula: może i chcą chcieć ale trafiają na przeszkodę na drodze i się poddają
[21:57] tarantula: brakuje im motywacji, zapału:)
[21:57] ksiadz_na_czacie11: Lipka. każdy niech się nawraca za siebie a nie za innych i już o jednego chociaż będzie więcej nawróconych
[21:57] lipka87: aha
[21:57] gosc12: pajączku-ale ta przeszkoda jest po to, żebyś poznała swoją wartość i po kolejnym upadku znów była mocniejsza
[21:57] lipka87: ok.
[21:57] outsider: KS11 - co to znaczy ufać bogu - że załatwi za nas nasze sprawy? że nawróci nas zamiast nas samych ? ze pochwali nas za jałmużnę zamiast nas samych ?
[21:58] lipka87: dobre pytanie OUTSUIDER
[21:58] ksiadz_na_czacie11: ufać Bogu to znaczy pracować tak jakby wszystko zależało od ciebie a modlić się tak jakby wszystko zależało od Boga
[21:58] outsider: KS11 - mam wrażenie, że chcesz zrzucić naszą odpowiedzialność za nasze czyny na pana boga i na naszą nieświadomość
[21:59] Katarzyna1: ksiądz...zatem wszystko należy zwalić na Boga?
[21:59] ksiadz_na_czacie11: podsumowanie krótkie: ważne by chcieć przeżywać okres Wielkiego Postu jako czas dany nam do nawrócenia
[21:59] Katarzyna1: ło matko...?
[21:59] ksiadz_na_czacie11: Out. złe wrażenie masz
[21:59] alba: ksiądz czemu teraz a nie np. w wakacje?
[22:00] ksiadz_na_czacie11: do tego są nam pomocne te trzy: modlitwa, post i jałmużna
[22:00] lipka87: chcieć ale zanim się zechce to post minie
[22:00] ten3: co to znaczy nawrócić się?
[22:00] ksiadz_na_czacie11: Alba. bo Wielkanoc jest na przesileniu wiosennym a nie jesiennym
[22:00] lizard_king: nawrócić się... hehe... to dopiero ciężki kawał chleba
[22:01] ksiadz_na_czacie11: modlitwa to ma być spotkanie nasze z Bogiem
[22:01] Katarzyna1: ten.. nawrócić się to zejść ze złej drogi jeśli nią podążasz..:))
[22:01] lipka87: no dobrze to jak się modlić aby nie klepać zdrowasiek
[22:01] ksiadz_na_czacie11: post to ma być nasze wyrzeczenie (obojętne czego) się dla Boga
[22:01] alba: a może Bóg nie chce
[22:02] lipka87: co z tego że wyklepie regułki które są w książeczce co z tego mam
[22:02] lizard_king: lipka po prostu zacznij z nim rozmawiać...
[22:02] ksiadz_na_czacie11: a jałmużna ma być dawaniem bliźniemu wsparcia. a to powinno być z tego co mamy po poście
[22:02] ten3: Kaśka- ale ja wiem, że to dobra droga...
[22:02] ksiadz_na_czacie11: Alba. może ale my tego potrzebujemy a nasz wysiłek ofiarujemy Bogu. a On go na pewno przyjmuje
[22:02] ksiadz_na_czacie11: Amen:)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |