[21:23] _hanusia: musi być poddanie na Jego łaskę....
[21:23] pedziwiatr: a radość wynika ze spotkania z Przebaczeniem
[21:23] Kropek: a czy pokorą jest to, że w każdym dniu staram się dostrzegać Pana...?
[21:24] Kropek: to chyba też... nie?
[21:24] fr_giovanni: tak pędzwiatr, tak
[21:24] _hanusia: wyrazić żal i pokorne się przyznanie do popełnionego przez nas win...
[21:24] fr_giovanni: ale to stanięcie, ta pokora
[21:24] fr_giovanni: to nigdy nie przegrana, to zawsze wygrana, bo On jest Miłością
[21:24] tygrys: Kropek jasne - szukanie Boga oznacza właśnie to o czym piszesz :)) pyszny człowiek, wie, że nie potrzebuje niczego i nikogo - sam najlepiej wie wszystko człowiek pokorny szuka Boga:))
[21:25] fr_giovanni: tak że widzicie, same określenie się, że jestem słaby, do niczego , grzeszny, głupi, beznadziejny itd.
[21:25] fr_giovanni: to nie pokora
[21:25] Kropek: nie potrafię zrozumieć ludzi pysznych??
[21:25] fr_giovanni: to zaczątek pokory, prawdziwa pokora dokonuje się wtedy jak uczynię krok dalej
[21:25] Kropek: to jest obniżanie swoich możliwości
[21:25] _hanusia: nie, ale chodzi o to, żeby modlić się o to, żeby BÓG przemienił moje życie
[21:26] tereska: krok dalej= uwierzę, że taki właśnie jestem kochany
[21:26] fr_giovanni: czyli oddam Jemu swój grzech
[21:26] fr_giovanni: swoje słabości
[21:26] _hanusia: "wszystko mogę w tym, który mnie umacnia"
[21:26] pitrek: co to znaczy oddam
[21:26] tygrys: Kropek - każdy z nas jest pyszny ale czasami tez pokorny - to ścieranie się tych postaw - w życiu takich sytuacji mamy wiele
[21:26] Kropek: a Bo to przyjmie... właściwie odpuści..?
[21:26] baranek: pitrek- wypowiem przed Nim :)
[21:26] Kropek: to prawda Tygrysku...
[21:26] baranek: i pozwolę, żeby mi przebaczył
[21:26] _hanusia: powiem, że zgrzeszyłam przeciw Niemu i Jego miłości....
[21:27] fr_giovanni: oddam znaczy - oczyścić się
[21:27] fr_giovanni: w sakramencie pojednania
[21:27] tereska: wypowiem ze skruchą
[21:27] pitrek: ok
[21:28] fr_giovanni: w żalu, itd.
[21:28] tereska: ale nie z żalem nad sobą, ale z żalem że zraniłem Miłość
[21:28] Kropek: czyli człowiek pokorny, to taki, który stara się szukać Boga każdego dnia, w każdej osobie. To człowiek, który uznaje przed Bogiem swoje winy i raduje się z ich odpuszczenia
[21:28] fr_giovanni: .......człowiek pokorny, to....czł. radosny,
[21:28] fr_giovanni: prawdziwy
[21:29] fr_giovanni: odważny
[21:29] tygrys: do pokory każdy z nas musi dorosnąć, nie jest prosta rzecz być pokornym - tak Kropku - to praca na długie lata :)
[21:29] Kropek: który dobrze się czuje razem z Bogiem
[21:29] tereska: przede wszystkim uniżony przed Bogiem, jak Maryja
[21:29] fr_giovanni: silny w nazwaniu tego co trudne
[21:29] fr_giovanni: w sobie
[21:29] tygrys: Kropek czasami nie tak radośnie, bo Bóg jest wymagający :))
[21:29] _hanusia: bo mówienie o swoich słabościach nie jest wcale łatwe, wymaga dużej odwagi i pokory zarazem
[21:30] pedziwiatr: silny, albo raczej stać się jak dziecko, zawsze ufne i zawsze liczące na Ojca
[21:30] tereska: uznanie własnej nędzy boli
[21:30] pedagog: ok
[21:30] Kropek: aha... o, kurcze Tygrysku, teraz sobie wyobraziłam siebie pokorną... i właściwie nie umiem w to uwierzyć, ze mogłabym być taka...
[21:30] fr_giovanni: i to nazwanie tego co złe we mnie znowu nie jest przegraną, poniżeniem - to prawda, która mnie w Nim wyzwala - czyż nie?
[21:30] _hanusia: prawda
[21:30] tygrys: po co szukać własnej nędzy?? lepiej szukać Boga i Jego miłości - to bardziej pomaga w odzyskaniu równowagi Teresko
[21:31] tereska: nędzy nie trzeba szukać - ona po prostu jest
[21:31] pitrek: prawda pozwala że można później próbować się zmieniać na lepsze
[21:31] tereska: poznanie jej to poznanie prawdy o sobie
[21:31] tygrys: Kropek - wiara czyni cuda :)) wierz i wszystko będzie ok:))
[21:31] fr_giovanni: tygrys - można zobaczyć Wielkiego Kochającego Boga właśnie w mojej nędzy
[21:31] Kropek: :)) postaram się
[21:31] fr_giovanni: która może być odbiciem tej nędzy jaka była na krzyżu
[21:31] tygrys: Kropek i o to chodzi :))
[21:32] _hanusia: człowiek czasami musi upaść bardzo nisko, żeby zobaczyć w tym wszystkim Boga i Jego przebaczenie
[21:32] _hanusia: choć jest to czasami trudne
[21:33] tereska: moja nędza mówi mi o miłości Boga - pokazuje kogo Bóg ukochał i za kogo umarł i to jest najważniejsze
[21:33] tygrys: fr - nie znam Twojej nędzy - :))
[21:33] baranek: a w czym się wyrażała pokora Jezusa ?
[21:33] Kropek: w Jego cierpieniu?
[21:33] opik11: hanusia , tak :)
[21:33] pedagog: pokora Jezusa wyraża się w tym że oddał za nas życie, był posłuszny woli Ojca do końca
[21:33] tygrys: najważniejsze jest by szczerze kochać i nie doszukiwać się żadnej nędzy bo to nie sprzyja niczemu
[21:34] baranek: no właśnie, pedagog- chociaż nie musiał
[21:34] baranek: ale uznał wolę Ojca
[21:34] pitrek: chyba chodzi o tą postawę bez Ciebie nic nie mogę uczynić(dobrego)
[21:34] _hanusia: może w tym, ze zawsze był posłuszny woli Bożej, zawsze ja pokornie wypełniał, aż po sam krzyż
[21:34] pedagog: dokładnie
[21:34] tygrys: pitrek dokładnie o taką postawę chodzi - masz rację
[21:35] tereska: tygrys, poczytaj sobie Jana od Krzyża, to zobaczysz, czemu to sprzyja
[21:35] tygrys: Tereska - postaram się :))
[21:35] pedagog: ja właśnie zamierzam sobie zakupić Jana od Krzyża
[21:35] pedagog: jest mi bliski Karmel
[21:35] pedagog: gdy byłem na innej placówce często bywałem w Czernej
[21:35] opik11: Jezus jest porównany do baranka
[21:35] tygrys: Teresko może noc ciemną zaproponujesz:) = tam pewnie jest o tym o czym piszesz:))
[21:36] pitrek: podobno św. Teresa (mała z Lisieux) że jest zdolna do każdego grzechu to pokazuje jej pokorę i realizm na Kim może polegać
[21:36] _hanusia: cichy i pokorny jak baranek prowadzony na rzeź
[21:36] opik11: do baranka, który pokornie daje się strzyc
[21:37] tereska: owszem Tygrys, jest i to
[21:37] opik11: mówiłeś o nędzy na krzyżu, giovanni :)
[21:37] pedziwiatr: opiku, Jezus jest Barankiem cichym, potulnym, zabitym dla naszego zdrowia
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |