Wy jesteście przyjaciółmi moimi jeśli czynicie wszystko, co wam przykazuję

[21:34] ksiadz_na_czacie3: moze wcale jej nie znam
[21:34] irena: miłość do bliźniego miała źródło w milości do Boga
[21:34] amorena: ksiadz 23,31 cytat
[21:34] hiob: irena, dlatego chyba mamy w swym zyciu ciagle proby. Kazdy z nas kocha teoretycznie, ale jak przychodzi do praktyki, jak w przypadku Abrahama i Izaaka, to sie zaczynaja schody ;)
[21:35] amorena: a sadze ze mozesz odpowiedziec ze wzgledu ....
[21:35] hiob: i czesto tych prob nie przechodzimy
[21:35] amorena: 21,31*
[21:35] irena: masz rację, ale w takim razie co warta jest moja miłość?
[21:35] ksiadz_na_czacie3: mysle ze tylko do miedzyludzkiej i tylko w sensie przenosnym
[21:36] amorena: ze 1sze to; ale dlaczego przenosnym?
[21:36] ksiadz_na_czacie3: oddac Bogu polowe, to niewiele
[21:36] amorena: dawanie siebie
[21:36] irena: dać trzeba wszystko
[21:36] amorena: pisze o człoweiku
[21:37] wie_sia: a moze wlasnie watpliwosci ,ktore mamy, to juz wiele znaczy
[21:37] hiob: irena, ale tez dlatego mozemy miec nadzieje w Bozym Milosierdziu. Nie kazdy z nas ma wiare Abrahama i Ojca Kolbe. Ale nie do nich bedziemy porownywani, tylko do talentow, jakie my otrzymalismy i ktore my zmarnowalismy. (Albo pomnozylismy, bo i tego nie moz
[21:37] hiob: mozna wykluczyc)
[21:37] ksiadz_na_czacie3: w przenscnym, wedlug mnie Augustyn mialn mysli wspolnote mysli, rozumienia swiata, Boga
[21:37] ksiadz_na_czacie3: podobne emocje
[21:37] ksiadz_na_czacie3: innymi slowy szczegolna bliskosc
[21:37] ksiadz_na_czacie3: miedzy ludźmi
[21:38] irena: wiem, co powinnam i wiem, co Bog zrobił dla mnie. Jak inaczej mogę Go kochać jak nie calą sobą?
[21:38] amorena: duchowa
[21:38] amorena: bliskosc
[21:38] ksiadz_na_czacie3: tak , duchowa bliskosc
[21:38] amorena: pokrewienstwo dusz
[21:38] ksiadz_na_czacie3: lepiej to wyrazilas
[21:38] amorena: dziekuje: )
[21:38] ksiadz_na_czacie3: i to takie , ze jednemu bez drugiego trudno funkcjonowac
[21:39] kod_87_800: Mt 19,21....Mk 10,21...Łk18,22...i tylko tyle brakuje do szczęścia i pełnej miłości
[21:39] ksiadz_na_czacie3: ale w tym tkwi niebezpieczenstwo amoreno
[21:39] Awa: kod nie pisz szyfrem
[21:39] amorena: kod sie rozkodowal: )
[21:39] Awa: pisz normalnie
[21:39] amorena: jakie?
[21:39] hiob: dzieki, kod... ale jak myslisz, ze pamietamy te wersety, to jestes optymistą :D
[21:39] amorena: ksiadz
[21:39] _33_: łatwo wtedy o uzależnienie
[21:39] ksiadz_na_czacie3: takie pokrwienstwo trzeba trzymac w ryzach
[21:40] kod_87_800: to nie szyfr tylko fragment z ewangelii
[21:40] ksiadz_na_czacie3: uzaleznienie , wlasnie
[21:40] ksiadz_na_czacie3: i nie tylko ono
[21:40] amorena: myśle ze na to są tylko bardzo dojrzalych ludzi
[21:40] amorena: jak sie uzaleznia to nie dorosł
[21:40] amorena: do takiej przyjazni
[21:40] _33_: jeszcze gorzej jak przyjaciel staje się bożkiem
[21:41] amorena: a co jeszcze ksiądz?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: mozna wpasc w pulapke zamiany walki o bliskosc Boga, na latwiejsza o utrzymanie bliskosci przyjaciela
[21:41] Awa: nie kapuje
[21:41] Awa: mowicie o pzryjazni miedzy ludzmi czy miedzy ludzmi a Bogiem?
[21:41] amorena: no mozna
[21:41] ksiadz_na_czacie3: wlasnie przyjaciel moze sie stac bozkiem
[21:41] amorena: nie no bez przesady z tym bozkiem
[21:41] ksiadz_na_czacie3: tak bywa amorenko
[21:42] ksiadz_na_czacie3: niestety
[21:42] tereska: oj bywa
[21:42] amorena: napisalam wyzej - o dojrzalosci
[21:42] ksiadz_na_czacie3: slusznie
[21:42] hiob: awa, tego nie mozna do konca rozroznic. Kazda milosc jest odbiciem Boskosci w naszej duszy i kazda prawdziwa milosc pochodzi od Boga
[21:42] ksiadz_na_czacie3: ale nie wszyscy sa dojrzali
[21:42] ksiadz_na_czacie3: niektorzynie zdaza dojrzec do smierci
[21:42] amorena: wowczas nie ma tego rodzaju o ktorym piszemy - przyjazni
[21:42] Awa: ok hiobie:)
[21:42] hiob: a Biblia mowi, jak to ktos wyzej juz napisal, ze nie mozna kochac niewidzialnego Boga, jak nie kochamy czlowieka
[21:43] ksiadz_na_czacie3: bywa amoremnko, choc w wyrodnej formie
[21:43] irena: w uzależnieniu od czlowieka nie może być mowy o przyjaźni, bo takie uzależnienie jest chorobą, zniewoleniem
[21:43] tanzania: nie mozna kochac innego czlowieka nie kochajac siebie dodatek do wypowiedzi hioba:)
[21:43] ksiadz_na_czacie3: slusznie irenko, to karykatura przyjaźni
[21:44] amorena: do przyjazni człowiek musi byc wychowywany jak do milosci od bardzo wczesnego zaistnienia
[21:44] amorena: inaczej trudno dojrzec do nich
[21:45] hiob: tanzania, masz racje, ale kazdy z nas kocha w jakis sposob siebie. Czasem jest to bardzo "krzywa" milosc, ale jednak kazdy chce dla siebie dobra. Nawet z oddaniem za nia zycia, jak w przypadku samobojcow
[21:45] hiob: gorzej z tym kochaniem bliznich
[21:45] tanzania: tak hiob musimy uczyc sie nieustannie milosci....a blizniego jak siebie samego
[21:45] ksiadz_na_czacie3: pol biedy, hiobie, a nawet jej brak, gdy takiego samego dobra pragnie dla bliźnich
[21:46] irena: wystarcz jak bądziemy bliźniego kochać jak siebie samego. Tylko tyle;)
[21:46] ksiadz_na_czacie3: tylko tyle :)) fajnei irenko
[21:46] tanzania: hiobie a ja mysle ze jesli mamy milosc do samych siebie to nie mamy problemu z miloscia do innych
[21:46] tanzania: kochac siebie dobrze tro ogromna trudnosc
[21:46] amorena: czy takie teoretyzowanie moze pomoc?
[21:46] irena: I to co ksiądz mówił; wychodzić z siebie do bliźniego
[21:47] hiob: dlatego pewnie milosci trzeba sie uczyc. Wiele osob żle pojetej milosci robi zlo. Jak np, chec pomocy dziewczynie w ciazy i rada, by "usunela problem".
[21:47] irena: pomoże zrozumieć
[21:47] ksiadz_na_czacie3: to tylko tyle jest trudne ireno, ale musimy sie przezwycieezac w tym kierunku wlasnie
[21:47] irena: twoja sprawa czy wprowadzisz to w życie
[21:48] wie_sia: gorzej gdy samych siebie kochamy za bardzo,moze wtedy nie starczyc dla innych
[21:48] irena: podoba mis się ten kierunek, choć jestem bardzo przywiązabna do siebie;)
[21:48] hiob: tanzania, ale milosc do siebie czesto bywa samolubna i wtedy ja trudno przeniesc na milosc blizniego. Na pewno nie jest to prawdziwa milosc, ale jak mamy prawdziwa, to z niczym nie mamy problemu
[21:48] ksiadz_na_czacie3: może nie starczyc wiesiu
[21:48] ksiadz_na_czacie3: trzeba wiec sobie troszke skapic
[21:48] tanzania: hiob wlasnie mowie o tej niekarykaturalnej milosci wlasnej:)
[21:49] hiob: czyli po prostu wszystko sie znowu sprowadza do jednego: Musimy sie nauczyc nasladowac Pana Jezusa.
[21:49] tanzania: tak Hiob:)
[21:49] ksiadz_na_czacie3: wlasnie hiobie
[21:49] irena: proste hiob!
[21:49] hiob: proste...ale niemozliwe
[21:49] irena: możliwe
[21:49] ksiadz_na_czacie3: mozliwe
[21:49] hiob: kolejny paradoks naszej wiary
[21:50] ksiadz_na_czacie3: mozliwe w ciaglym procesie wzrastania
[21:50] Awa: mozliwe jako za czasownik niedokonany
[21:50] irena: Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia
[21:50] ksiadz_na_czacie3: niemożliwe w wersji lusrzanej od zaraz
[21:50] tanzania: hiob a ja mysle ze utrudniasz cos co tego nie wymaga
[21:50] hiob: wiem, ojcze, ale są pewne ograniczenia. Dlatego napisalem "niemozliwe". Choc Abraham, ojciec Kolbe, matka Teresa, Jan Pawel Wielki udowodnili, ze mozliwe i w praktyce
[21:51] hiob: irena, flp 4:13, tak?
[21:51] irena: sami jesteśmy ograniczeniami
[21:51] irena: tak
[21:51] irena: nie znam na pamięć, skąd fragment
[21:52] hiob: ksiadz, wiem. I staram sie. Ale jak ide do spowiedzi, to nie musze wymyslac fikcyjnych grzechow :( To nie jest zbyt dobre nasladowanie Pana Jezusa. On nie mialby sie z czego spowiadac
[21:52] irena: szukamy wytłumaczenia tego,że nie chcemy oddać siebie do końca, a wiemy że powinniśmy
[21:52] ksiadz_na_czacie3: ja tez sobie nie zmyslam czarnego zyciorysu
[21:53] ksiadz_na_czacie3: i nikt z nas nie wymysla
[21:53] Awa: hahahahha dobre
[21:53] ksiadz_na_czacie3: jednak w swietle Chrystusa ,nasza czern staje sie szaroscia....
[21:53] hiob: dlatego nazwalem to paradoksem, bo nasz Ideal jest tak doskonaly, ze mimo, ze mamy Go nasladowac, raczej trudno nam ten ideal osiagnac. A i Jan Pawel Wielki, slyszalem, spowiadal sie co tydzien
[21:54] ksiadz_na_czacie3: a potem.....
[21:54] ksiadz_na_czacie3: moze jak snieg wybielec
[21:54] ksiadz_na_czacie3: a nawet bardziej :))
[21:54] hiob: jasne, ksiadz. a co sie nie wybieli tutaj, to sie wypali w ogniu czyscowym

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie