Żyć błogosławieństwami

[21:48] Owieczka_in_black: można stracić przyjaciół
[21:49] ksiadz_na_czacie11: ale nie tylko tu idzie o przyznawanie się do wiary
[21:49] Owieczka_in_black: można być pogardzanym przez swoje środowisko
[21:49] flex: można stracić pieniądze - np. rezygnując z pracy na czarno bo to nieuczciwe
[21:49] keharito: o życie wiarą
[21:49] keharito: na co dzień
[21:49] tereska: cierpieć z powodu Jezusa
[21:49] Inny_punkt_widzenia: królestwo niebieskie jest dla tych którzy cierpią prześladowania z powodu imienia Bożego i sprawiedliwości
[21:49] ksiadz_na_czacie11: o co jeszcze? a może nawet przede wszystkim, bo o przyznawaniu się do Niego jest mowa dalej
[21:49] Owieczka_in_black: samemu trzeba dokonywać czasem wydawałoby się niekorzystnych wyborów
[21:49] tygrys: kiedy atakują prześladowcy, trzeba wierzyć, że to co najważniejsze - w tym prześladowaniu, to nauka cierpliwości - bo prawda zawsze się obroni - to kwestia czasu :)
[21:50] MAGDA: ale najlepszą bronią jest atak czyli prześladowców traktować tak samo
[21:50] tygrys: MAGDA, nie
[21:50] ksiadz_na_czacie11: tu chodzi o postępowanie takie, w którym Bogu oddaje się to co Mu należy oddać a na ziemi żyje się zgodnie z prawem moralnym czyli uczciwie
[21:50] pasazerka: myślę ,że główną siłą prześladowanych jest wiara w słuszność ich decyzji i nadzieja
[21:50] tygrys: bo zniżysz się do wroga
[21:50] Owieczka_in_black: mowa jest o tym, że to prześladowanie to błogosławieństwo - czyli szczęście dla nas
[21:51] MAGDA: czyli ,prześladowanie to jakiś nasz krzyż
[21:51] Inny_punkt_widzenia: Bogu należy coś oddać a czy On od nas czegoś potrzebuje?
[21:51] tygrys: trzeba w prześladowaniach wierzyć , że skoro Bóg do tego dopuścił, to miał w tym jakiś cel
[21:51] flex: pasażerka - główną siłą jest Jezus - gdyby umarł i nie zmartwychwstał nikomu nie opłacałoby się być uczciwym
[21:51] tereska: czyli szczęśliwi, którzy żyją i umierają dla Chrystusa
[21:51] Owieczka_in_black: i jeszcze ten cel nastawiony jest na nasze dobro
[21:52] ksiadz_na_czacie11: Inny. nie. On nas kocha i właśnie dlatego nas potrzebuje
[21:52] ksiadz_na_czacie11: a kolejne błogosławieństwo?
[21:52] tygrys: prześladują na ogół ludzie małej wiary i głupi, więc nie można się przejmować nimi, skoro sojusznikiem jest sam Bóg :)
[21:52] flex: A do czego potrzebuje nas Bóg?
[21:52] Inny_punkt_widzenia: On nas pragnie a nie potrzebuje
[21:53] Owieczka_in_black: błogosławieni cisi
[21:53] tygrys: On nas kocha Inny :))
[21:53] ksiadz_na_czacie11: dalej!! kolejne błogosławieństwo!!
[21:53] flex: no ja zawsze tłumaczę sobie to na zasadzie relacji rodziców do niemowlaka ... gdyby go nie kochali byłby dla nich pasożytem...
[21:53] keharito: Błogosławieni gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy z Mego powodu
[21:53] Owieczka_in_black: błogosławieni cisi
[21:53] Lidia: niech ks. się nie denerwuje:)
[21:54] ksiadz_na_czacie11: o i tu jest raczej mowa o prześladowaniach dla Chrystusa
[21:54] keharito: mówią kłamliwie wszystko złe na was
[21:54] keharito: Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie. tak bowiem
[21:54] ksiadz_na_czacie11: i to o prześladowaniach które niekoniecznie prowadzą do śmierci, ale raczej o białym męczeństwie
[21:55] keharito: prześladowali proroków, którzy
[21:55] flex: Czyli jak mnie ktoś potępia za chodzenie do Kościoła lub za to że próbuję przestrzegać przykazań to jest to dla mnie nadzieja i radość (raczej powinna być)
[21:55] tygrys: prawda jest prześladowana przez tych, którzy jej nie przyjęli i nie pojęli - prześladowany człowiek ma rację, bo inaczej nie byłby prześladowany :)
[21:55] keharito: byli przed wami
[21:55] ksiadz_na_czacie11: dokładnie Flex
[21:55] flex: :))
[21:55] Inny_punkt_widzenia: tygrys ale ty masz fantazję
[21:55] tygrys: Inny samo życie:))
[21:56] alba: prawie jak Giertycha
[21:56] zielona_mrowka: wychodzi że każdy prześladowany ma rację Tygrys czyli prześladowani geje mają rację :P nio chrześcijańskość z Ciebie bije ;)
[21:56] alba: prześladują :)
[21:56] Inny_punkt_widzenia: ale co to znaczy proszę księdza być błogosławionym?
[21:57] pasazerka: zielona ,ale niby dlaczego nie mają?
[21:57] opik11: błogosławiony = szczęśliwy :)
[21:57] ksiadz_na_czacie11: czyli to są obietnice
[21:57] alba: w stanie błogosławionym np.
[21:57] keharito: obietnice ale i rzeczywistość której można doświadczać czyli już i jeszcze nie ;)
[21:58] Inny_punkt_widzenia: błogosławieni możemy być już dzisiaj ale to Bóg błogosławi
[21:58] tereska: ale czy my tym żyjemy....
[21:59] alba: nie piłką żyjemy...
[22:00] Inny_punkt_widzenia: to Bóg sprawia że możemy być błogosławieni bo On nas błogosławi i możemy znosić to wszystko
[22:00] ksiadz_na_czacie11: dobra. podsumowanie krótkie
[22:01] ksiadz_na_czacie11: błogosławieństwa to wezwanie do konkretów. przyjęcia postaw wynikających z miłości Boga i bliźniego
[22:01] ksiadz_na_czacie11: są one obietnicami dla tych, którzy zachowują w sercu żywe słowo i przemieniają je w czyn
[22:02] Inny_punkt_widzenia: po co nas wzywać przecież to nie my czynimy się błogosławionymi tylko Bóg czyni błogosławionym
[22:02] ksiadz_na_czacie11: obietnicami na pewno nie bez pokrycia bo daje je sam Pan Jezus:)
[22:02] ksiadz_na_czacie11: Amen