Mój Jezus jest ....

połamany
[21:21] ksiadz_na_czacie5: ale mówimy teraz o Jezusie
[21:21] baranek: i On taki właśnie jest
[21:21] baranek: wcale nie ubrany w jakieś piękne szaty, tylko cichy i taki zwyczajny- swojski...
[21:21] ksiadz_na_czacie5: w Kazachstanie jest Chrystus opuszczony
[21:21] franek: Ksiądz- jasne.. to temat nie wyczerpany...
[21:22] ksiadz_na_czacie5: franek, a jaki jest Twój Jezus?
[21:23] alba: a Twój ksiądz?
[21:23] ksiadz_na_czacie5: mój jest żywy
[21:23] franek: ksiądz, ale za to w Irlandii coś się ruszyło , za sprawą Polaków...
[21:23] franek: Ksiądz- wyrozumiały, nie despota!
[21:24] ksiadz_na_czacie5: jest tak silny, że się nie broni
[21:24] ksiadz_na_czacie5: mój jest Żydem
[21:25] janusz31: pan JEZUS nas kocha i mogę to powiedzieć z pełną radością on jest moim jedynym przyjacielem zawsze ma czas dla mnie i wybacza mi jak zgrzeszę...lub go zdradzę..
[21:25] renia74: bo jest Bogiem Miłości
[21:26] ksiadz_na_czacie5: jest tolerancyjny
[21:26] franek: Janusz - to tak jak moja baba
[21:26] janusz31: a co źle piszę
[21:26] renia74: baba?
[21:26] flex: Ja często traktuję Go jak maszynkę do spełniania moich zachcianek ... a gdy On ma inne plany na moje życie pytam...dlaczego przestał mi błogosławić
[21:27] franek: Janusz- super dobrze..
[21:27] janusz31: pisze co czuję
[21:27] Luiza: dla mnie przełomem w życiu było doświadczenie, że On Żyje
[21:27] flex: A On zawsze na mnie czeka bez cienia pretensji za moje grzechy
[21:27] Luiza: że jest
[21:28] janusz31: i kocham go ponad wszystko
[21:28] baranek: ale ta tolerancja ma swoje granice...
[21:28] renia74: czekający Ojciec
[21:28] ksiadz_na_czacie5: a co to znaczy, że on żyje?
[21:28] renia74: w nas Ksiądz żyje
[21:28] Luiza: właśnie tego nie da się opisać
[21:28] baranek: współodczuwa
[21:28] renia74: w naszych sercach
[21:28] flex: Żyje w czasach mi współczesnych tzn. jest ze mną mówi do mnie jedną ręką mnie karci a drugą przytula
[21:29] ksiadz_na_czacie5: jest realny?
[21:29] Chudy_Szeryf: kto karci?
[21:29] janusz31: tylko ja proch mizerny ranie jego miłosierne serce
[21:29] flex: Chrystus karci
[21:29] flex: jak trzeba
[21:29] Chudy_Szeryf: ciekawe?
[21:29] pitrek: flex to jakaś schiza?
[21:29] Luiza: ja pewnego dnia, że On ma wpływ na mnie bo Jest
[21:29] renia74: dla mnie tak zawsze jest realny
[21:29] alba: czujesz gdy czujesz gdy odprawiasz Mszę że ON żyje ?
[21:29] Luiza: w mojej wspólnocie wszyscy krzyczeli Jezus żyje...
[21:30] Luiza: aż kiedyś doświadczyłam, że on żyje
[21:30] Chudy_Szeryf: takie krzyki o niczym nie świadczą
[21:30] ksiadz_na_czacie5: widzę jak ludzi odradza i we mnie działa
[21:30] Luiza: nie świadczą
[21:30] Chudy_Szeryf: czasem to tylko slogan nic nie znaczący
[21:30] Luiza: czasami
[21:30] janusz31: dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają...
[21:31] flex: Papieżowi tez wszyscy klaskaliśmy i co z tego... I tak żyjemy jak żyliśmy
[21:31] ksiadz_na_czacie5: ale jeśli jest on osobisty?
[21:31] Luiza: ale kiedy doświadczysz Jego życia, to wtedy inaczej przeżywasz te słowa
[21:31] Chudy_Szeryf: właśnie, pod warunkiem, że się doświadczy i...
[21:31] Luiza: i?
[21:31] Chudy_Szeryf: idzie za tym doświadczeniem - wtedy można mówić o osobistym
[21:32] Chudy_Szeryf: moim, własnym itd.
[21:32] Luiza: a może naszym wspólnym
[21:32] janusz31: gdybyśmy przeżyli choć jeden dzień jak on był to by dla nas sukces
[21:33] alba: Janusz a jak myślisz żył w Nazarecie?
[21:33] Chudy_Szeryf: aby bym naszym, wspólnym najpierw musi być moim, osobistym - inaczej się nie da
[21:33] alba: żył?
[21:33] janusz31: żył i żyje w moim sercu
[21:34] Chudy_Szeryf: ale moje serce może mnie mylić!
[21:34] alba: chyba bardzo normalnie, bez fajerwerków
[21:34] janusz31: na wieki wieków amen
[21:34] flex: A zanim będzie moim osobistym to muszę pokochać drugiego człowieka bo jak można kochać kogoś kogo się nie widzi jeśli nie kocha się tego kogo się widzi
[21:34] Luiza: szeryf, myślę, że to dzieje się równolegle
[21:34] Chudy_Szeryf: fleks to za 1 J?
[21:34] flex: Chudy - nie piszę że moje
[21:35] flex: po prostu mi się skojarzyło
[21:35] janusz31: zatrzymaj się szeryfie na chwilę..
[21:35] ksiadz_na_czacie5: osobisty to to samo co mój?
[21:36] Chudy_Szeryf: mój to trochę egoistyczne
[21:36] Chudy_Szeryf: wolę osobisty
[21:36] pitrek: ja też
[21:36] Luiza: a ja wolę nasz
[21:36] ksiadz_na_czacie5: ale mojego zawsze bronię
[21:37] ksiadz_na_czacie5: i dbam
[21:37] Chudy_Szeryf: nasz, to się jakoś rozpływa, bo co nasze to niczyje
[21:37] alba: czy osobisty Jezus nie jest trochę wydumany
[21:37] janusz31: Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu szczęścia nie znajdziemy go jeśli nie nosimy go w sobie
[21:37] Luiza: nasz daje mi poczucie wspólnoty
[21:37] pitrek: zależy co kto ma na myśli
[21:37] pitrek: jak rozumie te słowa
[21:37] alba: dostosowany do potrzeb
[21:38] Luiza: to tak jak w rodzinie, nasi rodzice
[21:38] ksiadz_na_czacie5: ale Jezus sam spytał, a według was kim jestem?
[21:38] Luiza: co nie wyklucza moi
[21:38] alba: toleruje moje słabości taki jest oswojony misiu
[21:38] ksiadz_na_czacie5: czy mój oznacza bliski?
[21:39] pitrek: ta dla mnie
[21:39] alba: bardziej zawłaszczony
[21:39] renia74: też bliski ale nie tylko
[21:40] flex: no cóż - zależy - może być mój szef z pracy który niekoniecznie jest mi bliski a może być mój przyjaciel
[21:40] janusz31: polecam każdemu ..o naśladowaniu CHRYSTUSA...Tomasz A Kampis...
[21:40] rozczochrana: a ja polecam " Rozważania o wierze" T, Dajczera
[21:41] pitrek: mój może też oznaczać że ja decyduję o Nim
[21:41] Chudy_Szeryf: obie znam, ale to książki, a tu chyba

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie