Gościem jest Janusz Poniewierski , redaktor miesięcznika Znak i biograf Jana Pawła II
[21:39] uleska: Czy cały świat tak bardzo jak Polacy przeżywał śmierć JP2? Chodzi mi o każdego człowieka z osobna
[21:40] Janusz_Poniewierski: Tak, aczkolwiek nie można powiedzieć, że ludzkość w stu procentach.
[21:40] Janusz_Poniewierski: Nawet w Polsce byli przecież ludzie, którzy zakładali koszulki z napisem: "Nie płakałem po śmierci JP2".
[21:41] Janusz_Poniewierski: Inaczej tę śmierć przeżywali niekatolicy, niechrześcijanie, niewierzący.
[21:41] Janusz_Poniewierski: Ale przez świat przeszłą wówczas jakaś fala dobra.
[21:41] Janusz_Poniewierski: Uświadomiliśmy sobie, ze istnieje inny, lepszy świat.
[21:42] Janusz_Poniewierski: Dywagacje polityczne wydawały nam się wtedy nieważne./
[21:42] megisa_20: gdzie Pan był gdy dowiedział się Pan o śmierci JPII?
[21:42] Janusz_Poniewierski: Wychodziłem z radia, gdzie rozmawialiśmy o umieraniu Papieża.
[21:42] Janusz_Poniewierski: w samochodzie grało radio.
[21:43] Janusz_Poniewierski: usłyszałem muzykę Szopena. Już wiedziałem, co to znaczy.
[21:43] Janusz_Poniewierski: To wszystko działo się oczywiście w Krakowie./
[21:43] John_Abruzzi: Jak - Pana zdaniem - JP II myślał na temat wielu konfliktów, które miały miejsce na świecie za jego służby Bogu?
[21:43] Janusz_Poniewierski: To był dla niego dramat./
[21:44] Lars: Proszę powiedzieć jakie pan odmawia modlitwy -jakie lubi, jakie ceni , które z nich sprawiają trudności i ile czasu poświęca pan modlitwie, czy pisanie książek – (praca twórcza), to również jest jakaś forma modlitewna?
[21:44] Janusz_Poniewierski: Tak, pisanie może być formą modlitwy, pod warunkiem, że się do tego nie ograniczamy.
[21:45] Janusz_Poniewierski: Nie można przecież pracować i nie modlić się, mówiąc, że to praca jest modlitwą.
[21:45] Janusz_Poniewierski: Pisanie i wszelka praca jest modlitwą jedynie wtedy, gdy naprawdę się modlisz.
[21:45] Janusz_Poniewierski: Ile czasu spędzam na modlitwie?
[21:45] Janusz_Poniewierski: Z tym jest bardzo różnie.
[21:45] Janusz_Poniewierski: Czasem czuję ogromną potrzebę i głód modlitwy.
[21:46] Janusz_Poniewierski: Czasem wręcz przeciwnie - trudno mi się zebrać.
[21:46] Janusz_Poniewierski: Odmawiam "Ojcze nasz", "Zdrowaś", wiele tradycyjnych modlitw.
[21:46] Janusz_Poniewierski: Ale też modlę się swoimi słowami. Po prostu rozmawiamy.
[21:47] Janusz_Poniewierski: Bardzo cenię lekturę Biblii, odmawianie Psalmów (Brewiaż), jak najczęstszy udział we Mszy Św.
[21:47] Janusz_Poniewierski: Największy problem z modlitwą polega na tym, że trzeba zacząć./
[21:47] gonzolek: Nad czym Pan teraz pracuje? Czy ma Pan w planach jakąś nową książkę?
[21:48] Janusz_Poniewierski: Piszę książkę o tym, jak JP2 czytał i komentował Ewangelie.
[21:48] Janusz_Poniewierski: Bardzo proszę o modlitewne wsparcie, bo bywa trudno ze względu na ilość tekstu i ich głębię./
[21:49] EwaM: Czy ma Pan zamiar napisać książki o innych osobach np. o ks. Janie Twardowkim?
[21:49] Janusz_Poniewierski: Nie wykluczam tego.
[21:49] Janusz_Poniewierski: Nie chciałbym dać się zamknąć w szufladzie z napisem: "biograf Papieża".
[21:50] Janusz_Poniewierski: Zacząłem o Nim pisać, bo przeżyłem wielką fascynację Jego osobą.
[21:50] Janusz_Poniewierski: Jeżeli zafascynuje mnie ktoś inny, chętnie napiszę o nim książkę./
[21:50] kiamara: Jakie jest Pana najciekawsze, może także najgłębsze przeżycie związane z pisaniem ostatniej książki?
[21:51] Janusz_Poniewierski: W trakcie pracy czułem, że coraz lepiej poznaję człowieka, o którym piszę.
[21:51] Janusz_Poniewierski: Że coraz lepiej go rozumiem, że staje mi się jeszcze bliższy.
[21:52] Janusz_Poniewierski: Zaczynałem pisać i nie wiedziałem, do czego mnie te teksty doprowadzą. Nie miałem z góry wymyślonego scenariusza tej książki.
[21:52] Janusz_Poniewierski: A zatem było tak, jak na wycieczce: za zakrętem dostrzegałęm widok, który zapierał mi dech w piersiach.
[21:52] Janusz_Poniewierski: Którego w ogóle się nie spodziewałem./
[21:52] kiamara: a co było dla Pana najtrudniejszym przeżyciem, wyzwaniem?
[21:53] Janusz_Poniewierski: To, że nie można pisać o świętym, nie próując niczego zmienić w swoim życiu.
[21:53] Janusz_Poniewierski: Takie pisanie robi się kompletnie niewairygodne. I nikt o tym nie musi wiedzieć. Wystarczy, że ja sam mam moralnego kaca./
[21:54] grosz: czy nie ma pan wrażenia , ze idealizuje pan JPII? czy nie stawia pan go na piedestale ?
[21:54] Janusz_Poniewierski: Czasem zadaję sobie to pytanie.
[21:55] Janusz_Poniewierski: Nie chcę, żeby to była idealizacja. Bardziej, rzetelny opis i podzielenie się głęboką, duchową przyjaźnią.
[21:55] Janusz_Poniewierski: Jestem przekonany, że mam do czynienia z kimś wielkim, dobrym. Chciałbym żeby ludzie to dostrzegli.
[21:55] Janusz_Poniewierski: Nie chcę tego olśnienia zachować wyłącznie dla siebie.
[21:56] Janusz_Poniewierski: Natomiast pierwszy będę się buntował kiedy ktoś spróbuje pokazywać, że wszystko zaczęło się od JPII.
[21:56] Janusz_Poniewierski: To nieprawda.
[21:56] Janusz_Poniewierski: W chrześcijaństwie wszystko zaczęło się od Chrystusa.
[21:57] Janusz_Poniewierski: Ludzie święci, także JP2, są tylko Jego naśladowcami.
[21:57] Janusz_Poniewierski: Nie chcę stawiać Papieżowi pomników. Dla mnie jest On jednak dobrym przewodnikiem w mojej pielgrzymce ku Bogu./
[21:57] baranek: Może Pan podzielić się z nami chociaż jednym gestem, jaki Jan Paweł II skierował bezpośrednio do Pana ?
[21:57] Janusz_Poniewierski: To było ostatnie nasze spotkanie.
[21:58] Janusz_Poniewierski: Papież położył mi rękę na ramieniu, a ja poczułem się tak, jakby pasował mnie na rycerza.
[21:58] Janusz_Poniewierski: Jakby dawał mi jakieś zadanie do wykonania.
[21:58] Janusz_Poniewierski: Jakby mnie do czegoś powoływał.
[21:58] Janusz_Poniewierski: Tak się czuję i niech to już tak zostanie.
[21:58] Lars: „JPII ocalił świat również przez swoje cierpienie jak i serce silniejsze niż karabiny” mniej więcej tak pan pisał o papieżu. Czy zdziwiła pana to, że trzecia część tajemnicy Fatimskiej dotyczyła JPII ?
[21:59] Janusz_Poniewierski: Zdziwiła, jak chyba wszystkich, którzy się tym interesują.
[22:00] Janusz_Poniewierski: Z drugiej strony są w Kościele poważni teologowie, którzy mówią, że doświadczenie życia JP2 nie musi wcale tej tajemnicy wyczerpywać.
[22:00] Janusz_Poniewierski: Że może przyjdą jeszcze czasy, kiedy ta tajemnica dotknie kolejnego Papieża.
[22:00] Janusz_Poniewierski: Wszystko w rękach Boga!/
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |