[21:26] ksiadz_na_czacie3: decyzja zerwania z grzechem
[21:26] ksiadz_na_czacie3: realizacja jej tez niesie ze sobą cierpienie
[21:26] Stern: dokładnie tak jest
[21:27] ksiadz_na_czacie3: dlaczego Stern ?
[21:27] Owieczka_in_black: i ewentualne upadki tez
[21:27] Stern: bo kiedy zrywamy z czymś co naprawdę ma dla nas sens i wielkie znaczenie
[21:27] Stern: mimo ze to jest grzechem
[21:27] Stern: to boli
[21:27] ksiadz_na_czacie3: albo, innymi słowy Sternie............
[21:27] Swistak: ale dlaczego popełniamy grzech mając świadomość jego popełniania
[21:28] ksiadz_na_czacie3: grzech poczyna się w sercu człowieka
[21:28] ksiadz_na_czacie3: tam się zakorzenia
[21:28] grosz: i potem ?
[21:28] Swistak: ale dlaczego
[21:28] grosz: nie ma wyjścia?
[21:28] ksiadz_na_czacie3: dlatego wyrwanie go rozrywa serce
[21:28] ksiadz_na_czacie3: stad ten ból
[21:28] bejot: okej księże, ale czy jak nie znosimy godnie skutków grzechu.. to jakoś uwłacza? znaczy.. to przestaje być pokutowanie?
[21:28] Swistak: dlaczego lubimy robić to co zakazane jest
[21:28] Owieczka_in_black: świstak bo Bóg nie jest na 1 miejscu w naszym życiu
[21:28] Koltek: i potrzeba utworzenia nowego serca i nowego ducha.
[21:29] ksiadz_na_czacie3: potrzeba Koltku
[21:29] Lars: skutkiem grzechu jest odsuniecie od Boga - bj, jak to można godnie znosić?
[21:29] ksiadz_na_czacie3: nie uwłacza bejotko
[21:29] bejot: dzieki ks
[21:29] Swistak: Owieczka nie sadze . bo pomimo tego ze uwielbiamy Boga to jednak popełniamy świadomie grzechy
[21:29] ksiadz_na_czacie3: przyjęcie tego cierpienia
[21:29] ksiadz_na_czacie3: z godnością zbliża do Boga
[21:30] ksiadz_na_czacie3: nic dla Boga milszego jak nawracający się grzesznik
[21:30] bejot: a nie przyjęcie z godnością a znoszenie.. nie zbliża?
[21:30] Stern: a kiedy my wcale nie chcemy się nawrócić?
[21:30] ksiadz_na_czacie3: mimo ze to nawrócenie rodzi się z bólu i w bólu się dokonuje
[21:30] Lars: przecież Ojciec syna marnotrawnego - nawet go nie zapytał gdzie on był i co robił - księże
[21:30] Owieczka_in_black: świstaku, wiec coś w tym uwielbieniu jest na wyrost chyba (nie każdy kto mi mówi Panie Panie wejdzie do Królestwa niebieskiego. mówił Jezus)
[21:31] ksiadz_na_czacie3: a po co miał pytać ?
[21:31] Lars: no to o jakiej pokucie tu mówicie?
[21:31] Swistak: nie sadze by skutkiem grzechu było odsuniecie sie gdyż można popełniać grzech jako istota nie doskonała lecz świadomość popełnienie jego i żal to forma oczyszczenia
[21:31] Koltek: w tym jednym zdaniu było wszystko - zgrzeszyłem przecie Tobie i przeciw Bogu.
[21:31] Lars: niekoniecznie nawrócenie rodzi sie z bólu - są rośne nawrócenia
[21:32] grosz: zazwyczaj boli
[21:32] ksiadz_na_czacie3: mnie tam bolało
[21:32] ksiadz_na_czacie3: i boli od czasu do czasu
[21:32] ksiadz_na_czacie3: dalej
[21:32] Koltek: Oj Lars - względem każdego z nas Pan Bóg ma swój jedyny sposób - wiec niekoniecznie każdego musi aż tak bardzo bolec.
[21:32] Stern: a jak sobie z tym bolem radzić?
[21:32] Stern: kiedy juz wszystko traci sens?
[21:32] grosz: ja tam nie mam zamiaru cierpieć z bolu
[21:33] Lars: nie neguje tu tego co piszecie - zastanawiam sie tylko jak to jest z tym nawróceniem
[21:33] ksiadz_na_czacie3: weź apap
[21:33] bejot: Stern.. jak boli w drodze do Boga.. to chyba nie traci sensu..
[21:33] ksiadz_na_czacie3: czy syn marnotrawny nawrócił sie ?
[21:33] Lars: z pewnością
[21:33] Owieczka_in_black: tak
[21:33] Magdalena: tak
[21:33] donia: tak
[21:33] bejot: no jest szansa..
[21:33] ksiadz_na_czacie3: a impuls do nawrócenia jaki miał ?
[21:33] Awa: bieda
[21:33] Owieczka_in_black: ból
[21:33] Lars: taki jaki wybrał
[21:33] grosz: bol
[21:33] Awa: zło bolało bardziej
[21:33] Koltek: oj w dołku go nieźle bolało.
[21:33] donia: pogorszyło mu się
[21:34] Magdalena: cierpienia
[21:34] ksiadz_na_czacie3: bolało go ze w domu ojca najemniki maja lepiej........
[21:34] Lars: nie, syn marnotrawny nie wybierał bólu
[21:34] Lars: on o nim nie wiedział
[21:34] Awa: mało chwalebny ten powód
[21:34] Awa: ale kiedy nam często ze złem dobrze
[21:34] Koltek: do czasu Awa.
[21:34] Swistak: ale ten ból to po prostu zrozumienie dostrzeżenie tego co istotne
[21:35] ksiadz_na_czacie3: myślę Awko, ze dobrze chwycić sie mało chwalebnego impulsu i nawrócić sie , niż rozważać o chwalebnych impulsach i stać w miejscu
[21:35] Lars: czy można pokochać bez bólu, i to że sie pokocha, jest nawróceniem ?
[21:35] Awa: ale najpierw taki impuls trzeba mieć ks
[21:35] Koltek: powracając wiec do tematu - to poznawanie Bożych ścieżek - wiąże się z bólem.
[21:35] Awa: chociażby ,mało chwalebny
[21:35] ksiadz_na_czacie3: może jednak wróćmy do Adwentu
[21:35] Koltek: A jego intensywność - jak każdy człowiek - tak będzie inne dla każdego z nas.
[21:36] ksiadz_na_czacie3: po co chwycić pierwsze zobaczone słowo i ciągnąc , nie bacząc na konteksty
[21:36] Swistak: a co to za miłość rodząca i trwająca w bólu, w boleściach? to miłość nieszczęśliwa nie mająca w sobie radości
[21:36] bejot: świstak, a znasz miłość bez bolu ??
[21:36] Koltek: popieram bejot
[21:36] Stern: ja tez:)
[21:37] ksiadz_na_czacie3: pytam teraz moi drodzy o techniczne strony prostowania ścieżek
[21:37] bejot: trza oddawać Panu Bogu wsio po kolei.. on trochę lepiej wie co z tym g. zrobić...
[21:37] Swistak: bejot tak to prawdziwa miłość radosna radująca serce miłość nie polega na cierpieniu na zadawaniu bólu
[21:37] Koltek: były trzy kamienie w torbie u Dawida - więc ... jałmużna, post i modlitwa.
[21:37] Awa: technicznie to albo robi się poprawki starej
[21:38] ksiadz_na_czacie3: masz na myśli glinę bejocie, o tak Bóg wie co z nią zrobić
[21:38] Awa: albo leje sie nowy asfalt nowa drogę
[21:38] bejot: niech będzie ze glinę :)
[21:38] Owieczka_in_black: czyli miłość Jezusa nie była dla ciebie prawdziwa? świstaku - On przez nią cierpiał
[21:38] bejot: świstaku.. pokaz mi człowieka który kocha.. i nie zadaje, lub nie przyjmuje bolu..
[21:39] Koltek: to jest mój sposób na techniczne prostowanie dróg.
[21:39] ksiadz_na_czacie3: kochający nie zadaje bejotko
[21:39] ksiadz_na_czacie3: świetny sposób Koltek
[21:39] bejot: kochający nie chce zadawać księże..
[21:39] Owieczka_in_black: ale kochany często tak ks
[21:39] ksiadz_na_czacie3: przyznaje bejocie
[21:39] bejot: Koltku.. ale to ten.. hardcore trochę..
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |