[21:56] ksiadz_na_czacie3: nierozerwalnie
[21:56] ksiadz_na_czacie3: innej nie ma Koralio :)
[21:57] Koralia: boje sie kochać taka miłością
[21:57] ksiadz_na_czacie3: ja tez sie boje
[21:57] ksiadz_na_czacie3: Jezus tez sie Bal
[21:57] ksiadz_na_czacie3: Ogrojec
[21:57] Koralia: w Ogrójcu sie bał?
[21:57] ksiadz_na_czacie3: a nie ?
[21:57] ksiadz_na_czacie3: "jak nic"
[21:57] Koralia: no...tak..lecz nie moja wola lecz twoja niech sie stanie, tak?
[21:58] Orion: jeśli o mnie chodzi to myślę że nie ma miłości bez cierpienia a to dlatego że jak sie kogoś bardzo kocha to sie za nim tęskni a to boli no i oczywiście jeśli sie kogoś kocha to każdy gest boli po sto kroć mocniej
[21:58] ksiadz_na_czacie3: tez tak myślę Awko
[21:58] Koralia: ale Bóg nie chciał oddalić od Niego kielicha
[21:59] ksiadz_na_czacie3: w naszym Adwencie ważne tez ( wracając do tematu) postanowienie
[21:59] ksiadz_na_czacie3: robimy różne postanowienia
[21:59] ksiadz_na_czacie3: po co ??????
[21:59] bejot: żeby sobie ułatwić prace nad sobą?
[22:00] Awa: żeby sie ćwiczyć w wytrwałości w ofierze
[22:00] Awa: najpierw rzeczy małe
[22:00] Awa: kto w małych wierny...
[22:00] Koltek: trzeba postawić sobie poprzeczkę - by było co przeskoczyć - po to postanowienia - by nie było tak szaro w codzienności.
[22:00] ksiadz_na_czacie3: postanowienia, oczywiście żeby wzmocnić nasza wole
[22:00] ksiadz_na_czacie3: ale mogą one i osłabić ja , niestety
[22:00] ksiadz_na_czacie3: kiedy ?
[22:00] bejot: jak sie za wysoko stawia poprzeczkę
[22:01] ksiadz_na_czacie3: jasne bejotko
[22:01] Koltek: wysoko ma być – ale nie nie za....
[22:01] Owieczka_in_black: to lepiej postawić za nisko nawet/?
[22:01] Orion: ja bylem na dniach skupienia w Chorzowie i była mowa o ciągłej potrzebie nawracaniu
[22:01] bejot: Owieczko.. najlepiej pewnie zoptymalizować :)
[22:01] Orion: i powiedziano mi że każdym podjętym postanowieniem jest właśnie takie nawracanie
[22:01] ksiadz_na_czacie3: na tyle wysoko, żeby realizacja była możliwa
[22:01] Orion: nawet nie musi być udane :)
[22:01] Awa: owca jak za nisko to spad motywacja
[22:01] ksiadz_na_czacie3: ważna jest realność tych pobożnych zamierzeń
[22:01] Orion: więc nic nie szkodzi że sie nie udało nie dotrzymało
[22:02] Orion: ale jeśli próbowałaś to oznacza że ten proces trwa w Tobie w nas
[22:02] ksiadz_na_czacie3: i zaczynać trzeba od mniejszych, łatwiejszych celów
[22:02] Owieczka_in_black: ale to często w czasie realizacji dopiero wychodzi ks, czy można wiec ją wtedy nieco obniżyć, czy jak postanowienie to postanowienie i już koniec
[22:02] ksiadz_na_czacie3: stopniować w gore
[22:02] bejot: Orionie.. pod warunkiem, ze sie nie zniechęca.. a to po paru nieudanych próbach to nie jest łatwe..
[22:02] ksiadz_na_czacie3: nie należy tez robić zbyt wielu postanowień
[22:02] ksiadz_na_czacie3: bruku w piekle maja dosyć
[22:04] Orion: tak czy owak postanowienie ma być Realne na Dziś i możliwe do zrealizowania :)
[22:05] ksiadz_na_czacie3: reasumując: 1. post modlitwa dobre uczynki 2. praca nad zwalczaniem wady głównej 3. rozsądne postanowienie 4. sakramentalne pojednanie.
[22:05] ksiadz_na_czacie3: od zaraz do roboty :)
[22:06] ksiadz_na_czacie3: dzięki za spotkanie , z Bogiem :)) [papa]
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |